Barcelona to mistrzowie przekonywania!

Po udanych dla Ivana Rakiticia mistrzostwach świata sam zainteresowany uznał, że najwyższy czas, by zmienić otoczenie. FC Barcelona chciała za wszelką cenę powstrzymać plany gracza i zrobić wszystko, by zatrzymać Chorwata u siebie na dłużej. Za rogiem czaiło się Paris Saint-Germain z furą petrodolarów, więc Barcelona musiała wymyślić jakiś sposób, by przekonać wicemistrza świata na pozostanie. Głowili się i wpadli na znakomity pomysł, dzięki czemu możemy spodziewać się pozostania Rakiticia na kolejne lata w ekipie z Camp Nou!

BARCELONA ZNALAZŁA SPOSÓB NA PRZEKONANIE PIŁKARZA, BY POZOSTAŁ W KLUBIE NA DŁUŻEJ! INNE DRUŻYNY JEJ NIENAWIDZĄ! [ZOBACZ JAK]. Nie no, śmieszkuję. Przejdźmy do sedna. Otóż Ivan Rakitić ma swego rodzaju pakt z Ernesto Valvarde. Pomocnik może grać w każdym spotkaniu, niezależnie czy byłoby to spotkanie z Realem Madryt, czy sparing z kucharzami z popularnego programu telewizyjnego Master Chef. Nie przypominam sobie, by kiedykolwiek w historii futbolu takie coś miało miejsce. Przypuszczam, że dialog pomiędzy piłkarzem a trenerem wyglądał tak:

-Siema Ivan, musimy zrobić wszystko, byś nie odchodził do PSG. Wiemy, że są bogaci i mogą zaoferować ci wszystkie pieniądze świata. Co proponujesz?

- Ok, zostanę, lecz pod warunkiem, że będę grał w każdym spotkaniu.

- Żaden problem, Ivan. Elo

Ivan Rakitić przeniósł się do FC Barcelony latem 2014 roku za 18 milionów euro. W tym momencie gracz jest wart aż 70 milionów. Na sam koniec ciekawostka z serii #nikogo. Otóż Rakitić oprócz chorwackiego ma również szwajcarskie obywatelstwo. Jeśli informacja ta odmieniła Wasze życie, to niezmiernie cieszę się z tego powodu.

Autor

Piotr Grzebień

piotr_grzebien