Angielskie kluby zainteresowane Isco
Od momentu przejęcia pierwszej drużyny przez Santiago Solariego, sytuacja w obozie Realu Madryt lekko się uspokoiła. Nowemu szkoleniowcowi "Królewskich" udało się wygrać do tej pory wszystkie 4 mecze - co prawda nie były to spotkania ze zbyt wymagającymi przeciwnikami, ale nawet takie starcia stanowiły u poprzednika spory problem, więc można uznać, że progres został poczyniony. Wygląda na to, że Solari dostanie trochę czasu na poukładanie drużyny. Jest to jednak niepokojąca wiadomość dla niektórych graczy Realu, a przede wszystkim dla Isco.
26-latek nie znajduje uznania w oczach nowego szkoleniowca "Los Blancos". Do tej pory Hiszpan 3 razy wchodził z ławki, a raz nie znalazł się nawet w kadrze meczowej. Oczywiście to dopiero początek pracy Solariego, jednak wszystko wskazuje na to, że argentyński szkoleniowiec póki co nie widzi miejsca dla Isco w pierwszym składzie. Zatem nic dziwnego, że coraz głośniej mówi się o ewentualnym transferze Hiszpana.
Jak informuje Eduardo Inda - sytuację Isco monitorują duże firmy z Wysp. Zainteresowanie mają przejawiać 2 kluby - Manchester City oraz Chelsea. Jeśli chodzi o "The Citizens", ta pogłoska wydaje się bardzo prawdopodobna. Pep Guardiola uwielbia graczy o charakterystyce Isco, więc na pewno nie pogardziłby ewentualną współpracą z Hiszpanem. Co się tyczy Chelsea - sprawa też nie musi być zupełnie wyssana z palca - oglądając "The Blues" w tym sezonie ciężko pozbyć się wrażenia, że brakuje jej ofensywnego pomocnika z prawdziwego zdarzenia. Takim nie jest ani Ross Barkley ani Mateo Kovacić, więc może warto spróbować ściągnąć reprezentanta Hiszpanii?
Ewentualny transfer 26-latka miałby zostać zrealizowany najwcześniej w lecie. Jak jednak podkreślają dziennikarze katalońskiego "Sportu" - może obecna sytuacja Isco nie jest idealna, ale jego przeprowadzka do Anglii wydaje się być na ten moment mało prawdopodobna. W końcu Solari nie dysponuje aż tak szeroką kadrą, żeby w miarę regularnie nie korzystać z usług Hiszpana. Jednak jeśli wciąż będzie pomijał Isco w doborze składu na kolejne mecze, frustracja wychowanka Atletico Benamiel na pewno będzie rosnąć, co w niedalekiej przyszłości może zaowocować jego transferem.