Josep Lluís Núñez - DEP
To był spokojny poniedziałek. Wszystko toczyło się w niemrawym tempie, myślami byliśmy jeszcze przy weekendzie. Do pewnego momentu. Wczesnym popołudniem dotarła do nas wieść o śmierci Josepa Lluísa Núñeza, byłego prezydenta Barcelony.
Josep Lluís Núñez był jednym z najdłuższej panującym prezydentów Dumy Katalonii. Jego okres urzędowania na tym stanowisku trwał od 1978 roku do 2000 roku. Można by rzec, że wprowadził Barcelonę do XXI wieku. Przez te kilka dekad, Barcelona osiągała wiele sukcesów praktycznie we wszystkich sekcjach sportowych, ale to nie miejsce na przedstawianie wszystkich trofeów. Skupimy się na piłce nożnej.
Przez te dwadzieścia dwa lata, Barcelona podnosiła do góry blisko trzydzieści pucharów! Była siedmiokrotnym mistrzem Hiszpanii, z czego aż sześć mistrzostw miało miejsce w latach 90.! Jako pierwszy prezydent klub mógł cieszyć się z sukcesu w Lidze Mistrzów. Było to w sezonie 1991/1992 z Johanem Cruyffem na ławce trenerskiej.
Za jego kadencji wydarzyło się również coś bezprecedensowego! Na stulecie klubu czyli w roku 1999, klub świętował mistrzostwa kraju aż w czterech sekcjach sportowych - piłce nożnej, koszykówce, piłce ręcznej oraz hokeju na trawie, który traktowane jest dużo bardziej prestiżowo aniżeli w naszym kraju.
Klub za rządów Núñeza wyglądał również dobrze pod względem infrastrukturalnym oraz finansowym. Ilość członków klubu wzrosła do liczby ponad 105 tysięcy osób. Z tego względu, pojemność stadionu Camp Nou musiała zostać powiększona.
Na początku rządów, fanklubów Barcy (tzw. penyes) było ledwie 96 w całej Hiszpanii. Po latach zaczęły powstawać stowarzyszenia kibiców Barcelony na całym świecie i było ich ponad 1300. Za jego rządów otworzono Mini Estadi, z którego obecnie korzystają rezerwy Barcelony oraz kobieca drużyna Barcy. Od prawie 35 lat, kibice przyjeżdżający do stolicy Katalonii mogą wpaść do muzeum klubu. To również zasługa Nuneza.
Prezydent Núñez postawił również na wychowanków. To on był pomysłodawcą słynnej na cały świat szkółki La Masia. Być może to będzie lekka przesada, ale można zaryzykować stwierdzenie, że bez działań tego prezydenta w Barcelonie nie byłoby Gerarda Pique, Cesca Fabregasa, Xaviego, Andresa Iniesty czy nawet Leo Messiego.
Nawet gdy prezydent Núñez odsunął się w cień, to pamięć o nim była nadal żywa. Kompleks sportowy, który służy do trenowania jest nazwany jego imieniem i jest tak już od otwarcia czyli od 2006 roku.
Josep Lluís Núñez zmarł w wieku 87 lat.
FC Barcelona are saddened by the death of Josep Lluís Nuñez, club president for 22 years (1978-2000) and a key figure in the club's contemporary history. RIP. pic.twitter.com/P8b13skiG1
— FC Barcelona (@FCBarcelona) 3 grudnia 2018
[ZOBACZ TEŻ: Eliminacje #EURO2020 - MAMY AWANS! xD]