Tottenham dopełnia formalności. Dele Alli z pięknym golem przewrotką

Przed środowymi starciami Ligi Mistrzów przyszło nam obejrzeć rewanżową rywalizacje Tottenhamu z austriackim Wolfsbergerem. "Koguty" już po pierwszym meczu były jedną nogą w kolejnej rundzie Ligi Europy, a dziś tylko dopełnili formalności. 

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 

Tottenham 4:0 Wolfsberger (Alli 11' Carlos 50' 83', Bale 73')

Składy wyjściowe:

Tottenham: Hart - Doherty, Dier, Alderweireld, Davies - Sissoko, Winks - Lamela, Alli, Bergwijn - Carlos

Wolfsberger FC: Kuttin - Baumgartner, Henriksson, Lochoshvili - Novak, Wernitznig, Liendl, Stratznig, Scherzer - Dieng, Vizinger

Kwestia awansu Tottenhamu do kolejnej rundy wydawała się rozstrzygnięta już po pierwszym meczu przeciwko austriackiemu Wolfsbergerowi, który podopieczni Jose Mourinho wygrali na "wyjeździe" aż 1:4. Wyjazd był tylko teoretyczny, ponieważ zespoły mierzyły się na Puskas Arenie w Budapeszcie. Wówczas aż trzy bramki dla "Kogutów" padły w pierwszej odsłonie, później Michael Liendl nieznacznie zminimalizował straty po bramce z rzutu karnego. Pod koniec rywalizacji Austriatków dobił jednak Carlos Vinicius. Dzisiejsza rywalizacja odbyła się na stadionie w Londynie. 

Niewiele działo się w kilku pierwszych minutach starcia na Tottenham Hotspur Stadium, chociaż lepsze wrażenie sprawiała ekipa ze stolicy Wielkiej Brytanii. Jednak już w 11. minucie byliśmy zmuszeni otworzyć szeroko oczy ze zdziwienia po golu Dele Alliego. 24-letni Anglik przyjął futbolówkę podaną z prawej strony pola karnego przez Matta Doherty'ego, po czym uderzył z przewrotki w róg bramki, dając "Kogutom" prowadzenie. W ostatnich minutach pierwszej odsłony gospodarze byli bliscy podwyższenia za sprawą Carlosa Viniciusa, który po minięciu bramkarza oddał strzał w kierunku bramki, tyle że wówczas piłkę niemalże z linii wybił jeden z defensorów austriackiej drużyny. 

Co 25-letniemu Brazylijczykowi nie wyszło w pierwszej części gry, weszło kilka minut po wznowieniu drugiej. Jedną z głównych ról ponownie odegrał Dele Alli, który w tej sytuacji popisał się dośrodkowaniem z lewego skrzydła do strzelca drugiej bramki tym spotkaniu. Przez kilka minut kamery pokazywały rozgrzewającego się przy linii bocznej Garetha Bale'a. Walijczyk ostatecznie pojawił się na placu gry w 69. minucie i ledwie cztery minuty od wejścia na plac gry mógł cieszyć się z podwyższenia wyniku rywalizacji w Londynie.

Po raz trzeci bezpośredni udział przy golu miał Dele Alli, który również i tym razem zanotował ostatnie podanie. Nie było to jednak ostatnie słowo "Kogutów", ponieważ jeszcze w 83. minucie dublet skompletował Carlos Vinicius, uderzając z lewej nogi przy słupku. Cała akcja wzięła się od błędu w wyprowadzeniu piłki od własnej bramki przez defensorów austriackiego zespołu. Dwumecz 1/16 finału między Tottenhamem a Wolfsbergerem zakończył się wysokim rezultatem 8:1 na korzyść podopiecznych Jose Mourinho.

Autor

Tomasz Dwurznik

@Tomektuta