Jeszcze tylko dwa kroki do GDAŃSKA. Za nami ćwierćfinały LIGI EUROPY
Za nami rewanżowe ćwierćfinałowe spotkania Ligi Europy. Awansu nie dała sobie wydrzeć Roma. Zgodnie z planem w półfinale melduje się Manchester United i Villarreal, a Arsenal w kilka minut rozbił czeską Slavie Praga.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi
Tak prezentują się dwie pary półfinałowe. Zwycięzcy dwumeczów spotkają się 26 maja w Gdańsku
🤩 The semi-finals are 𝘀𝗲𝘁! 🤩
— UEFA Europa League (@EuropaLeague) April 15, 2021
Who will contest the final in Gdańsk? 🏆#UEL pic.twitter.com/WxoEC80WAj
Slavia Praga pozbawiona złudzeń w sześć minut
Za pierwszym razem mogli odetchnąć z ulgą, gdy okazało się, że trafienie Emile'a Smitha Rowe'a w 14. minucie nie zostało uznane. Na chwilę, bowiem cztery minuty później "Kanonierzy" wypuścili pierwszy pocisk. Następnie dwa kolejne. Każdy z nich okazał się celny, a to wszystko stało się faktem w zaledwie sześć minut. Zaczął Nicolas Pepe, po czym Alexandre Lacazette wyegzekwował jedenastkę, a dzieła zniszczenia w pierwszej odsłonie meczu dopełnił Bukayo Saka.
Po heroicznym remisie osiągniętym tydzień temu można się było spodziewać tego, że Slavia Praga znów napsuje sporo krwi ekipie z Londynu. Niestety... takie straty były już nie do odrobienia. Trzy bramki zdobyte na wyjeździe, więc Czesi w kolejnych czterdziestu pięciu minutach musieliby ugodzić Arsenal co najmniej pięć razy. Oczywiście z założeniem, że angielska drużyna nie zdobędzie już ani jednego gola.... Tak też się stało. Dokładnie w 77. minucie Alexandre Lacazette podwyższył na 0:4, samemu kompletując dublet.
Arsenal dziś jak nie Arsenal. Odważnie, pewnie, ale co najważniejsze, skutecznie#SLAARS
— Jan Krawczyk (@JasiekKravcheek) April 15, 2021
Wydaje mi się, że ta stracona bramka w 90 min na Emirates ze Slavią dobrze nam zrobiła. Przy jednobramkowej zaliczce pewnie byłoby zachowawcze granie i czekanie na gwizdek. A tak szybkie 3 bramki i awans w kieszeni.
— Football Info (@football_inf0) April 15, 2021
🏴 Wygląda na to, że 4 angielskie zespoły wystąpią w 4 półfinałach europejskich rozgrywek (Man City, Chelsea, Man Utd, Arsenal). #UCL #UEL
— Futbolowa Rebelia (@FutbolRebelia) April 15, 2021
Ajax Amsterdam nie odrobił strat z pierwszego meczu
Pierwsza połowa na Stadio Olimpico w Rzymie upłynęła pod znakiem bezbramkowego remisu. Od 22. minuty kolegów w walce o awans nie mógł wspomagać Sean Klaiber, którego kontuzja zmusiła do opuszczenia placu gry. Nadzieje na promocje do półfinału dał Brian Brobbey, otwierając wynik rywalizacji na obiekcie we Włoszech. Fani holenderskiej ekipy zapewne podskoczyli z radości kilka minut później, gdy na 0:2 podwyższył Dusan Tadić. Niestety, sędziowie obsługujący system VAR dopatrzyli się faulu dokonanego w trakcie akcji bramkowej na Mychitarianie. Holendrzy już do końca zmagań nie zapisali na swoim koncie gola, za to od 72. minuty z wyrównania cieszyli się podopieczni Paulo Fonseci. Takim właśnie rezultatem meldując się w półfinale Ligi Europy.
Półfinał Ligi Mistrzów i półfinał Ligi Europy w ciągu trzech lat. Duża rzecz w wykonaniu Romy! Od 1991 roku nie byli w finale europejskiego pucharu i z United zagrają by po 30 latach się tam znaleźć. Grazie Roma! 👏
— Piotr Dumanowski (@PDumanowski) April 15, 2021
Villarreal, Arsenal, Manchester United i Ajax/Roma. W sumie niezły ten zestaw, można zacząć oglądać od półfinału
— Patryk Idasiak (@PatrykIdasiak) April 15, 2021
Świetna piłka i ten spokój przy wykończeniu. Dużo czasu ma Ajax, aby przechylić szalę awansu na swoją korzyść. #UEL #romaja #ROMAJX #RomaAjax
— Damian Węgrzyn (@DamianWegrzyn98) April 15, 2021
Również Villareal i Manchester United zgodnie z planem
Zespół Unaia Emery'ego rozgrywał rewanż na własnym obiekcie, gdzie już w pierwszej odsłonie wbił rywalowi z Chorwacji dwie bramki. Do dwubramkowego prowadzenia doszło za sprawą Paco Alcacera i Gerarda Moreno. Gola kontaktowego dla Dynama Zagrzeb chwilę przed ostatnim kwadransem meczu zdobył Mislav Orsic, lecz więcej Dynamo Zagrzeb nie zdołało zdziałać do końcowego gwizdka. Tym sposobem "żółta łódź podwodna" po raz drugi w historii Ligi Europy melduje się w półfinale tych rozgrywek. Kto jak kto, ale taki specjalista jak Unai Emery ma zapewne apetyt na końcowy triumf.
Do zwycięstwa gospodarzy doszło również na Old Trafford. Tam odbyło się drugie spotkanie między "Czerwonymi Diabłami" i hiszpańską Granadą. W pierwszym starciu podopieczni Ole Gunnara Solskjaera ugodzili przeciwnika dwukrotnie. Rewanż na stadionie w Anglii przyniósł identyczny rezultat. Szybko na prowadzenie gospodarzy wyprowadził Edinson Cavani, bo już w 5. minucie. Do drugiego trafienia doszło w końcówce podstawowego czasu gry, gdy Jesus Vallejo niefortunnie posłał futbolówkę do własnej bramki.
Villarreal 5. raz w historii awansował do półfinałów europejskich pucharów. Nigdy nie grał w finale. Ale też nigdy nie prowadził go Unai Emery. Villarreal miał swój kryzys, ale rozgrywa świetny sezon. A Gerard Moreno to najlepszy hiszpański piłkarz w 2021 roku. Oglądajcie, warto.
— Jakub Kręcidło (@J_Krecidlo) April 15, 2021
Awans, spokój i kontrola daje półfinał LE. Dwumecz bez historii w zasadzie.
— robsonUnited (@RobsonUnited89) April 15, 2021
Dobrze dziś wszedł van de Beek. Miał dobre kontakty z piłką, próbował, bez strat.#Jejwysokość
Gratulacje dla AS Roma za wydarty awans do 1/2 Ligi Ligi Europy, ale nie daje Rzymianom dużych szans w meczu z Manchesterem. Podtrzymuje skład gdańskiego finału United - Villareal🏆 #asromaajax #LigaEuropa
— Maciej Soldan (@SoldanMaciej) April 15, 2021