.jpg)
Lech Poznań wygrywa we Włoszech, ale… awansu nie ma. Fiorentina w 1/2 finału!
Po rozegranym kilka dni temu meczu w Poznaniu niemal wszystko wskazywało na to, że jedynie cud mógłby zagwarantować piłkarzom Kolejorza awans do 1/2 finału Ligi Konferencji UEFA. Ostatecznie zabrakło niewiele. Ekipa mistrza Polski wygrała 3:2, ocierając się o półfinał rozgrywek.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Fiorentina – Lech Poznań 2:3
Pierwsze spotkanie obu drużyn zakończył się pewnym triumfem Fiorentiny 4:1. Dzisiejsze starcie miało być tylko i wyłącznie formalnością. Stawiani w roli faworyta Włosi nie dość, że mieli sporą zaliczkę, to grali na swoim obiekcie. Mimo to z dużo lepszej strony spisali się piłkarze Lech Poznań. Drużyna trenera van den Broma wygrała 3:2 i pożegnała się z Europą w bardzo dobrym stylu.
Wynik tego spotkania został otwarty zaraz po rozpoczęciu meczu. Na listę strzelców wpisał się Afonso Sousa. Trafienie młodego Portugalczyka nie było jednak przypadkiem. Po przerwie to właśnie Kolejorz poszedł za ciosem, dopisując do swojego konta kolejne bramki. Golkipera Włochów pokonali Kristoffer Velde oraz Artur Sobiech. Finalnie nie dało to jednak nawet dogrywki. Na kwadrans przed końcem gola na wagę awansu zdobył Riccardo Sottil, który zapewnił gospodarzom przepustkę do 1/2 finału LKE. Kropkę nad "i" postawił zaś Gaetano Castrovilli.