Real pokazał, że Gladbach jednak nie jest takie cudowne

Różnymi rzeczami imponowała w tej edycji Borussia Mönchengladbach, ale gdy koniec końców doszło do decydującego starcia - nie podołała. Miała jednak mnóstwo szczęścia, że ci, którzy mogli ją wyprzedzić, również ogarnęli sobie najgorszy możliwy rezultat, dzięki czemu zarówno Gladbach, jak i Real nadal bujają się w Lidze Mistrzów.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 

Składy:

• Real: Courtois - Vazquez, Varane, Ramos, Mendy - Modrić, Casemiro, Kroos - Rodrygo (74. Calvo), Benzema, Junior (74. Asensio)
• Gladbach: Sommer - Lainer, Ginter, Elvedi, Wendt (46. Lazaro) - Kramer (85. Benesz), Neuhaus - Plea, Stindl (85. Wolf), Thuram (85. Herrmann) - Embolo (46. Zakaria)

Ostatnio całkiem sporo widzi mi się krytyki trenera Zinedine'a Zidane'a, bo - ogólnie rzecz ujmując - ani Real, ani Barcelona jakoś przesadnie nie błyszczą. Wesoła grupa B pod znakiem zapytania do  samego końca stawiała to, czy "Królewscy" z Madrytu w ogóle z niej awansują, tym bardziej że Borussia w Champions League naprawdę imponowała. Ale... czy na pewno?

To, jak Ginter krył Benzemę przy obu identycznych golach dla Realu, idealnie podsumowuje grę Borussii w pierwszej połowie. Bez wiary i werwy. Goście zupełnie sobie nie radzą z pressingiem Realu. 2:0 to i tak najniższy wymiar kary.

— Tomasz Urban (@tom_ur) December 9, 2020

Cóż, Real dostawał bęcki od Szachtara Donieck, którego Gladbach rozgromiła w dwumeczu stosunkiem 10:0. Zabawne? No trochę. Fakty są też trochę takie, że rozbijanie Ukraińców mocno wpłynęło na postrzeganie "Źrebaków", bo jednak trzeba przyznać, że choć to tylko Szachtar, to i tak tego typu liczby muszą wzbudzać szacunek. Oczywiście w innych meczach Niemcy również prezentowali się nieźle, czasem mogli liczyć na więcej, niż osiągnęli, lecz koniec końców liczyło się bicie chłopaków z Doniecka. A przecież Borussia jest w skali Europy drużyną niespecjalnie kojarzoną i rozpoznawalną. Nie mówię rzecz jasna, że nikt nie wie, kto to jest, ani w jakiej lidze gra, ale sami musicie przyznać, że do jej imienniczki z Dortmundu zdecydowanie daleka droga.

Wynik tego nie oddaje, ale RM rozjechał Gladbach. Znakomita reakcja po odbiorze, dużo małej gry w okolicy pola karnego, sensowne wrzutki, fajne zejścia do środka w okolicach pola karnego. Małe zapalniki Case i Mendy’ego, ale reszta indywidualnie super. #RMABMG

PS. Modrić 👑

— Marcin Gazda (@marcin_gazda) December 9, 2020

Dzisiaj jednak Niemcy z Mynszenblabla wielkiemu (?) Realowi nie podołali i trzeba przyznać, że gdyby dostali więcej niż 0:2, nikt nie czułby się przesadnie pokrzywdzony. Reagowanie na odbiór, pressing, wymuszanie pomyłek - dzisiaj funkcjonowało to u Hiszpanów chyba zaskakująco dobrze. Mówię chyba, bo wiecie... porażka z Szachtarem... A tak serio już mówiąc, można było przypuszczać, że w decydującym meczu, gdy presja będzie największa, Real podoła. To w końcu Realu. Oba gole zdobył zresztą dla niego Karim Benzema, który umiejętnie radził sobie z Matthiasem Ginterem.

Dla mnie to jest historia jesieni w LM. Wchodzili w dekadę jako najgorszy klub Bundesligi, kończą ją w fazie pucharowej Ligi Mistrzów. Wszystko to organicznie, dobrymi trenerami, dyrektorem sportowym i transferami. Borussia Moenchengladbach. https://t.co/ktcKKrEWEL

— Michał Trela (@MichalTrelaBlog) December 9, 2020

Na historii o tym spotkaniu wspominać nie będą, choć oczywiście jakość była w nim widoczna - szkoda, że głównie po stronie Realu. Liczy się jednak efekt, a ten jest taki, że i jedni, i drudzy grają dalej.

Borussia skończyła z taką samą liczbą "oczek" co Szachtar, lecz o awansie zadecydował bezpośredni bilans - bywa skurczybyk okrutny. Gladbach, jak widać, mocno się ucieszyło:

💥BIG CELEBRATION IN MADRID! Gladbach squad is happy after 0-0 draw between Inter and Donezk. Congrats! @SPORT1 #RMABMG pic.twitter.com/Son8UjqrnF

— Patrick Berger (@berger_pj) December 9, 2020

Autor

Piotr Tubacki

P_Tub