Rozlosowano II rundę el. Ligi Mistrzów. Legia poznała potencjalnego rywala!

Wczoraj Legia poznała swojego rywala w pierwszej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów i trzeba przyznać, że los nie był wobec niej zbyt łaskawy. Zespół ze stolicy zagra z norweskim FK Bodø/Glimt, a dzisiaj poznał swojego potencjalnego przeciwnika na kolejnym etapie eliminacyjnym. Oczywiście Legia nie jest jedynym zespołem, który dowiedział się, z kim zagra i trzeba przyznać, że ciekawych starć nie brakuje.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ! 

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Jeśli "Wojskowi" przejdą FK Bodø/Glimt, na ich drodze stanie zwycięzca dwumeczu Flora Tallin (Estonia) - Hibernians (Malta). Paradoksalnie można odnieść wrażenie, że dzisiejsze losowanie było łaskawsze od tego wczorajszego, bo przejście norweskiego zespołu z pewnością nie będzie łatwe. Natomiast Estończycy i Maltańczycy wydają się zespołami na trochę niższym poziomie.

Trafiło się nam naprawdę wiele ciekawych pojedynków. Do tego grona zaliczają się rywalizacje Celticu Glasgow z FC Midtjylland, PSV Eindhoven z Galatasaray, czy Rapidu Wiedeń ze Spartą Praga. W zasadzie każdy z tych dwumeczów mógłby znaleźć swoje miejsce przynajmniej w fazie grupowej Ligi Europy, a kto wie, może i nawet Ligi Mistrzów. Takie wyniki losowania oznaczają jednak, że trzy z tych zespołów pożegnają się z tymi elitarnymi rozgrywkami już w drugiej rundzie eliminacyjnej.

Równie interesująco zapowiada się potencjalna batalia Dinama Zagrzeb z cypryjską Omonią Nikozja. Dlaczego potencjalna? Bo zawodnicy ze stolicy Chorwacji muszą przejść pierwszą rundę eliminacji. W niej ich rywalem będzie islandzki Valur. Jeśli przejdą Islandczyków, możemy spodziewać się ciekawego starcia z Omonią. W drugiej rundzie swoje zmagania zaczyna Crvena Zvezda Belgrad, a jej rywalem będzie zwycięzca dwumeczu Maccabi Haifa - Kairat Ałmaty. Tutaj również można spodziewać się ognia i to niezależnie od tego, kto ostatecznie zmierzy się z Serbami. 

Autor

Jakub Duda

kuba_duda2