Chelsea idzie po KOLEJNE trofeum! Czas na Superpuchar Europy!
"The Blues" stawiają sobie wysokie cele, co nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem. Zwycięstwo w rozgrywkach Ligi Mistrzów w sezonie 2020/2021 uprawnia ich do posiadania wysokich aspiracji. Dzisiejszym starciem o Superpuchar Europy będą mogli nie tylko podkreślić udany ubiegły sezon, lecz także dać zapowiedź tego, na co ich stać w tym świeżo rozpoczętym.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Chelsea to klub, który jest przyzwyczajony do wygrywania trofeów - stwierdził w wywiadzie z dnia przedmeczowego Mateo Kovacic.
Londyńczycy to drużyna solidna nie tylko na papierze, lecz także na rynku transferowym. Dopinając niezwykle głośny (w obliczu takich bomb transferowych jak przenosiny Messiego czy Ramosa) transfer Romelu Lukaku, pokazali wysoką niezależność finansową, co także nie jest nowością. Paka z prawdziwego zdarzenia zebrała się na Stamford Bridge, tylko co z tego wyniknie? Prawdopodobnie wiele. Tym bardziej, iż pod okiem Thomasa Tuchela działy się już rzeczy przeprowadzane w sposób zmyślny.
'Chelsea is a club that is used to winning trophies.' 👊
— Chelsea FC (@ChelseaFC) August 10, 2021
💬 @mateokovacic8
W rozgrywkach ligowych stawiani są w roli jednego z głównych faworytów, tym bardziej po wspomnianym transferze belgijskiego napastnika. W finale Superpucharu Europy zmierzą się jednak z drużyną niepokorną, pełną pasji, zaangażowania i dyscypliny taktycznej. Villarreal zaskoczył bowiem piłkarski Stary Kontynent swoim występem w Lidze Europy, w której sięgnął po puchar. W dzisiejszym spotkaniu zdecydowanym faworytem będą jednakże "The Blues", którzy mają do udowodnienia i sobie i światu, iż zwycięstwo w Lidze Mistrzów nie było dziełem przypadku.
Naprzeciw siebie wybiegną nie tylko świetnie wyszkoleni zawodnicy, lecz także przebiegli i inteligentni szkoleniowcy. Thomas Tuchel stanie przy linii w opozycji do Unaia Emery'ego. Czasy, gdy ten drugi był obiektem drwin za sprawą jego niezbyt udanej przygody z Paris Saint-Germain dobiegły końca, a Hiszpan udowodnił, iż trenerski fach w jego ręku to mocna karta. Warto przytoczyć wypowiedź niemieckiego dyrygenta z Londynu z wczorajszej konferencji:
Gdy już tu przybędziesz, chcesz zwyciężyć. Ten klub jest oparty na zwyciężaniu tytułów, a my mamy do tego sposobność. Potrzebujemy pewności aby zmierzyć się z Villarrealem bez strachu. Zostawić wszystko na boisku, dać wszystko co w nas najlepsze. Nie możemy przewidzieć rezultatu.
Z wypowiedzi Tuchela bije niekłamany szacunek do rywala oraz świadomość swoich możliwości, wręcz powinności. Mając na uwadze występy Villarrealu w niezbyt liczących się, jednak wciąż dających mały pogląd na sytuację i formę klubu meczach przedsezonowych... Emery może stanąć przed niezwykle dużym wyzwaniem. Ponadto w kadrze zostawiono wolne miejsce, które według doniesień brytyjskich mediów mogło zostać zajęte przez Romelu Lukaku, gdyby ten został zarejestrowany wczoraj do godziny 11:00. Tak się jednak nie stało i "The Blues" będą musieli liczyć na instynkt strzelecki Timo Wernera... i nieco lepiej obdarzonych pewnością w polu karnym rywali kolegów.
Villarreal during preseason:
— Squawka Football (@Squawka) August 7, 2021
Valencia 3 - 2 Villarreal
Villarreal 2 - 2 Lyon
Villarreal 0 - 0 Levante
Marseille 2 - 1 Villarreal
Leicester 3 - 2 Villarreal
Leeds 2 - 2 Villarreal
They play Chelsea in the UEFA Super Cup on Wednesday. 👀 pic.twitter.com/rm1Bi9Ca4m