Chelsea rozbiła Milan, wpadka PSG, triumf Juventusu. Real wciąż bez porażki!
Cóż to był za dzień w ramach rozgrywek Ligi Mistrzów. Osiem ciekawych starć, w tym aż pięć, które budziły spore zainteresowanie ze strony kibiców. Po komplet punktów sięgnęły dziś Juventus, Real Madryt, Manchester City i Chelsea. Podopieczni Grahama Pottera sprawili olbrzymią niespodziankę i w wielkim stylu rozprawili się z liderem grupy, Milanem.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Manchester City – FC Kopenhaga 5:0
W błękitnej części Manchesteru jedno się nie zmienia. Znakomity początek sezonu w wykonaniu Erlinga Haalanda nie był dziełem przypadku. Reprezentant Norwegii nie zwolnił tempa i zapisał na swoim koncie kolejne trafienia w ramach rozgrywek Ligi Mistrzów, przyczyniając się do triumfu nad mistrzem Danii, Kopenhagą. Drużyna prowadzona przez trenera Pepa Guardiolę wygrała to starcie 5:0, a oprócz wspomnianego już Haalanda, który na listę strzelców wpisał się dwa razy, formalności dopełnili Riyad Mahrez, Julian Alvarez oraz jeden z defensorów przyjezdnych. Całe spotkanie w drużynie z Kopenhagi rozegrał wracający do pełni sił, Kamil Grabara.
Haaland jak zwykle świetnie ustawiony! Drugi gol snajpera Manchesteru City. pic.twitter.com/RhIOvvfSCD
— Polsat Sport (@polsatsport) October 5, 2022
Real Madryt – Szachtar Donieck 2:1
Totalna dominacja, multum sytuacji i skromne zwycięstwo nad słabszym rywalem. Real Madryt, choć robił, co mógł, tym razem nie sięgnął po równie efektowny triumf. Starcie z Szachtarem zakończyło się rezultatem 2:1 po bramkach dwóch reprezentantów Brazylii. Golkipera gości pokonali dziś Rodrygo oraz Vinicius Junior, którzy dali stołecznej ekipie trzeci komplet punktów w trwającej edycji rozgrywek, przybliżając mistrzów Hiszpanii do pierwszego miejsca w grupie F.
Juventus – Maccabi Hajfa 3:1
Po bardzo przekonującym zwycięstwie nad Bologną w Serie A, zawodnicy Juventusu poszli za ciosem i dołożyli do swojego konta premierowy triumf w Lidze Mistrzów. Były mistrz Włoch dopełnił wszelkich formalności i w naprawdę dobrym stylu rozprawił się z Maccabi Hajfa 3:1. Trafieniami dla Starej Damy popisali się Dusan Vlahović oraz dwukrotnie Angel di Maria. Bardzo dobre spotkanie rozegrał również Angel di Maria, który w pierwszym spotkaniu Ligi Mistrzów w barwach Juventusu dołożył trzy asysty.
Chelsea – AC Milan 3:0
Drugi sezon w Lidze Mistrzów i znów problemy, które mogą niepokoić fanów Milanu. Mistrzowie Włoch zanotowali kolejne potknięcie w trwającej edycji rozgrywek. Co więcej, w dzisiejszym meczu z Chelsea nie zdążyli nawet dojść do głosu. Drużyna prowadzona przez trenera Grahama Pottera wygrała aż 3:0 po bramkach Wesleya Fofany, Pierre-Emericka Aubameyanga oraz Reece’a Jamesa i tym oto akcentem przesunęła się na drugą pozycję w grupowej tabeli. Milan zajmuje obecnie trzecie miejsce.
Benfica – Paris Saint-Germain 1:1
Największa niespodzianka środy? Gdyby nie mecz w Lizbonie, padłoby na spotkanie Chelsea, choć tym razem nie pozostaje nic innego, jak wskazać na Paris Saint-Germain. Stołeczny klub zanotował pierwsze potknięcie w trwającym sezonie Ligi Mistrzów i nieoczekiwanie stracił punkty w starciu z Benficą, która wyszarpała bardzo ważny punkt. Jeszcze przed przerwą wynik meczu otworzył Leo Messi. Kilkanaście minut później po samobójczym trafieniu do remisu doprowadził Danilo.
Co za akcja PSG. Co za gol Messiego! Zabawili się goście. pic.twitter.com/tSuXx5fLEc
— Polsat Sport (@polsatsport) October 5, 2022