Atak wygrywa mecze, obrona utrzymanie - stopera w Monaco pilne poszukiwanie
Wraz z otwarciem okna transferowego, wokół pikującego w dół AS Monaco zrobiło się sporo szumu. Thierry Henry szukając sposobów na wyciągnięcie klubu z Księstwa ze strefy spadkowej, postanowił wykręcić numer telefonu do Cesca Fabregasa. Doświadczony zawodnik z wysokiego światowego poziomu może bardzo pomóc niedawnemu mistrzowi Francji w walce o wyjście spod kreski. Sympatyczny Francuz nie zamierza jednak na tym poprzestać i skanuje rynek, poszukując środkowego obrońcy, który będzie lekiem na dziurawą, niczym szwajcarski ser, defensywę Monaco.
Wg „Independent”, Henry w celu stabilizaji tyłów obserwuje zawodnika Crystal Palace, Mamadou Sakho. 28- latek występuje w ekipie „Orłów” od zimy 2017, gdy został wypożyczony z Liverpoolu. Jurgen Klopp, mając inne plany na ułożenie defensywy odsprzedał go za blisko 25 mln funtów i patrząc na ilość straconych bramek przez „The Reds” w tym sezonie, nie żałuje tego posunięcia.
Jednak Sakho to wciąż bardzo dobry piłkarz, stanowiący o sile defensywy Crystal Palace od blisko dwóch lat, będący ważnym elementem układanki w kontekście walki o utrzymanie. Do tego zna Ligue 1 od podszewki, występował tam przecież w barwach Paris-Saint Germain jako młody zawodnik. Teraz, będąc ogranym i doświadczonym, może pomóc Monaco i Henry’emu w zażegnaniu kryzysu.
Mankamentem pozostaje cena, z której „The Eagles” nie będą chcieli zejść zbyt mocno – Sakho to obok Wilfrieda Zahy ich najbardziej wartościowy zawodnik. Cenę będzie podbijał fakt, że na miejsce Francuza Roy Hodgson będzie chciał znaleźć kogoś innego, by nie zawęzić kadry przed zbliżającym się napiętym terminarzem. Fakt, że Monaco na gwałt potrzebuje wzmocnień nie jest tutaj również bez znaczenia. Zapowiada się więc ciekawy powrót Ligue 1, a do tego konkurencja na środku obrony dla Kamila Glika, która może wyjść reprezentacji Polski na dobre. Jeśli Sakho przeniesie się do Monaco, a Ci wyjdą ze strefy spadkowej, to w następnym sezonie (przy solidnie przepracowanym okresie przygotowawczym przez całą drużynę) mogą wrócić do czołówki ligowej stawki.