Klauzula odejścia w kontrakcie Neymara
Wygląda na to, że PSG podpisując umowę z reprezentantem Brazylii, zapisało w niej klauzulę odstępnego!
25-latek do stolicy Francji przeniósł się latem tego roku za astronomiczne 222 mln euro i dosłownie natychmiast stał się ulubieńcem ekipy występującej w Ligue 1. Skrzydłowy regularnie strzela, asystuje, a także swoimi niebanalnymi dryblingami zachwyca wszystkich kibiców Paris Saint-Germain. Wydawać by się mogło, że piłkarz wybierając klub z Parc des Princes, jest zdecydowany na długi "związek", który zaowocuje wieloma tytułami zarówno w kraju, jak i w Europie. Być może to prawda, ale dziennikarze "El Chringuito" zakomunikowali, że w kontrakcie Neymara została wpisana klauzula odstępnego.
Ponoć Brazylijczyk będzie mógł opuścić PSG, jeśli któryś z prezesów innego klubu wpłaci na konto wicemistrza Francji...222 mln euro. Wyżej wymienione źródło wskazuje właśnie taką kwotę, która ma widnieć w umowie zawodnika. Jeśli te plotki okazałyby się prawdą, wówczas można by było się domyślać, że Paris Saint-Germain jest tylko przystankiem w karierze Neymara i za jakiś czas bardzo możliwe, że były piłkarz Barcelony ponownie zmieni pracodawcę.
Wierzycie w to?