Zastąpili nim Buffona w reprezentacji, teraz zastąpią w klubie

Odejście Buffona z  Paris Saint-Germain nie było czymś, czego byśmy się spodziewali. Informacja ta spadła na nas jak grom z jasnego nieba. Z resztą, włodarze klubu zachowują się, jakby było dokładnie tak samo w ich przypadku. Wciąż nie mają zastępcy, choć pomysłów nie brakuje. Ostatnio bardzo mocno z francuskim klubem łączyło się Davida De Geę, ale teraz na jego miejsce wskoczył inny golkiper klasy światowej.

Co ciekawe, to ten sam, który był remedium Włochów na kończącego karierę reprezentacyjną Buffona. Chodzi mi oczywiście o Gianluigiego Donnarummę. Jak podaje "Daily Mail", paryżanie nawet odezwali się już do Milanu w celu rozeznania w terenie. Jak się okazuje, a tak przynajmniej twierdzi źródło, za Włocha trzeba będzie zapłacić około 50 milionów funtów.

To zaskakująco niska kwota. Jan Oblak czy David De Gea mieli być od niego znacznie drożsi, a przecież Donnarumma to też nie lada fachowiec. Jego cena powinna również oscylować w okolicach 80 milionów i nie zdziwię się, jeśli inne źródło poda niedługo kwotę takich rozmiarów. W Mediolanie przecież dobrze wiedzą, kim dysponują i za pół darmo go nie puszczą, a na obecne standardy tak właśnie trzeba określić te 50 baniek.

 

— mavericknoble (@mavericknoble) 26 czerwca 2019

Autor

Michał Fitz

michafitz