Kolejny wielki talent z metką Monaco
Francja czerpie oczywiste korzyści z tego, że jej obywatelami są gracze pochodzący z różnych krajów afrykańskich. Historię znamy, także tę współczesną, pokazującą, że bogactwo świetnych piłkarzy, których korzenie są rozsiane w różnych miejscach globu, tylko służy aktualnym mistrzom świata. Monaco natomiast wkrótce wypuści w świat kolejnego świetnego zawodnika, który może trafić do mocnego Bayeru Leverkusen.
Już dziś "polski" mecz Fortuna Düsseldorf vs Borussia Dortmund! Ten i wiele innych meczów pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Jeżeli stworzymy sobie taką listę piłkarzy urodzonych w XXI wieku (tj. 2001 i młodsi), a następnie wyselekcjonujemy z nich tylko obrońców, po czym ułożymy ich według szacowanych wartości rynkowych, to uświadomimy sobie, że potrafimy korzystać z filtrów na Transfermarkcie. A oprócz tego wyjdzie nam, że trzech najlepszych defensorów tego młodego pokolenia jest własnie obywatelami Francji. Pierwszym jest William Saliba z Saint-Etienne (pochodzenie kameruńskie), trzecim Tanguy Kouassi z PSG (pochodzenie iworyjskie), a drugim bohater tego tekstu. Pieniążki, które w jego wycenę wciska Transfermarkt i zainteresowanie wielu mocnych i bogatych klubów, są obrazem jego ogromnego potencjału, pokazywanego zresztą na boiskach Ligue 1.
Mowa o Benoicie Badiashilem, pochodzącym z Demokratycznej Republiki Konga piłkarzu, który w marcu skończył 19 lat. W zakończonym niedawno francuskim sezonie ligowym był to piłkarz, który rozegrał na środku obrony 20 spotkań i prezentował się na tyle dobrze, że trafił do notesów wielu skautów. Mierzący 194 cm wzrostu stoper był parę tygodni temu poważnie łączony z niemieckim Wolfsburgiem, ale mowa była co najwyżej o wypożyczenia. Dlatego bardziej prawdopodobne jest - a tak przynajmniej uważa dziennikarz "Telefoot" - że obranym przez Badiashilego kierunkiem będzie Bayer Leverkusen. "Die Werkself" mają podobno rozmawiać już z Monaco w sprawie transferu i wkrótce złożą pierwszą ofertę.
🇫🇷 Just look at the young talent France has at centre-back:
— Soccer Manager Games (@SoccerManager) June 7, 2020
Dayot Upamecano
William Saliba
Dan-Axel Zagadou
Ibrahima Konaté
Boubacar Kamara
Jean-Clair Todibo
Jules Koundé
Malang Sarr
Evan N'Dicka
Benoît Badiashile
How do they keep producing so much talent in that position? 🤔 pic.twitter.com/4seju7oq8E
Ciekawe jest jednak to, że dyrektor sportowy Leverkusen, Simon Rolfes, nie tak dawno dementował pogłoski łączące z jego klubem innego młodego francuskiego stopera, Malanga Sarra. Rolfes stwierdził, że Bayer ma już w drużynie czterech środkowych obrońców, a dwóch kolejnych jest na wypożyczeniu, co w sumie dość logicznie wskazuje, że plotki o nowym zakupie mogą być wyssane z palca. "Telefoot" wydaje się być jednak całkiem mocno przekonane, że to właśnie tam, a nie do Lyonu czy Valencii, trafi Badiashile.
Tapsoba × Badiashile 👀👀 https://t.co/34uT1DBK9e
— Mo (@MainManMoo) June 12, 2020
Leverkusen natomiast do gry na środku bloku defensywnego ma:
- dobrego i wciąż rozwijającego się 21-letniego Burkińczyka Edmonda Tapsobę,
- solidnego acz nierozwijającego się już reprezentanta Niemiec i gracza formatu międzynarodowego: 24-letniego Jonathana Taha,
- porządnego, choć nie wybitnego i nie strzelającego fajerwerkami doświadczonego 31-letniego Svena Bendera,
- kompletnie elektrycznego i ogólnie beznadziejnego 29-letniego Aleksandara Dragovicia
Do tego trzeba doliczyć wypożyczonych Tina Jedvaja i Panagiotisa Retsosa, których potencjalna pozycja w hierarchii zespołu po powrocie jest jednak wielką niewiadomą. Ogólnie daje to 6 możliwych opcji do gry na środku obrony, więc albo szykują się w Bayerze na jakieś sprzedawanko, albo trzeba na poważnie zastanowić się nad tymi doniesieniami o Badiashile. Albo w Leverkusen stracili rozum.
PS Nie pomylcie się, bo w Monaco występuje również rok starszy brat Benoita, Loic Badiashile, którego często wymienia się w kontekście ASM i Radosława Majeckiego.