PSG ma mistrzostwo, krajowy puchar, a dorzuca Puchar Ligi!

Czasami wydaje się, że ligę francuską tracimy z pola widzenia. Patrzymy na nią tłumem zmasowanym tylko wówczas, gdy dzieje się coś związanego z Paris Saint-Germain. Tak jak dzisiaj - podczas finału rozgrywek o Puchar Ligi Francuskiej. Podczas gdy Olympique Marsylia gra sobie mecze sparingowe (dziś przegrali z Bayernem 0:1), piłkarze Rudiego Garcii mieli jedną z ostatnich dwóch szans na to, by zagrać w europejskich pucharach w przyszłym roku.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 

Składy wyjściowe:

PSG: Navas - Bakker, Silva, Kimpembe, Kurzawa - Verratti, Gueye, Marquinhos - Di Maria, Neymar, Icardi

Lyon: Lopes - Dubois, Denayer, Marcelo, Marçal, Cornet - Caqueret, Guimarães, Aouar - Dembélé, Depay

Pere państwa, przedstawiam swoich kompanów na finał Pucharu Ligi.

Myślę, że jednak Lyon ma nieco większe szanse niż 1 na 100 #CoupeDeLaLigue #CoupedelaLigueBKT pic.twitter.com/8mZMVnkGnK

— Michał Bojanowski (@Bojanowski33) July 31, 2020

Na Stade de France mogło zgromadzić się maksymalnie 5000 widzów, co jest zresztą i tak dobrym wynikiem, patrząc na to, że premier Francji parę miesięcy temu wydawał zakaz organizacji imprez sportowych do września tego roku. Jak widać, władzom ligowym (LFP) udało się wywalczyć to, co do nich należało. Mówiono - nie rozegraliśmy do końca ligi, ale z finałami pucharów nie pospieszymy się i rozegramy je. Puchar Francji zakończyliśmy w zeszłym tygodniu (i od tego czasu Loic Perrin, który sfaulował Kyliana Mbappe, zdążył zakończyć karierę). Teraz bierzemy się za Puchar Ligi Francuskiej. Dlaczego jest to istotne? Lyon wiedział, że z uwagi na siódme miejsce w lidze, jest to przedostatnia szansa na awans do europejskich pucharów dla tego zespołu.

A jaka jest ostatnia? Musieliby przejść Juventus 7 sierpnia w Lidze Mistrzów, a później wygrać turniej Final Eight w Lizbonie. Obrońcy trofeum przecież nikt krzywdy nie zrobi - ma on zagwarantowane miejsce w fazie grupowej kolejnej edycji.

Problem w tym, że ten dosyć nudny mecz toczył się ciągłe pod dyktando PSG, a Lyon skutecznie zepchnięto do defensywy. Oczywiście, Rudi Garcia byłby niemądry, gdyby zagrał w otwarte karty z Paryżem. Już raz otworzył się w ważnym finale i skończyło się to przegraniem Ligi Europy (przeciwko Atletico Madryt, porażka Marsylii 0:3).

Z pewną rzeczą na pewno mogliśmy zgodzić:

Oglądam finał Pucharu Ligi Francuskiej. Marco Veratti imponujący.

— Dominik Piechota (@dominikpiechota) July 31, 2020

Verratti generalnie jest top, ale to co robi w tym sezonie to normalnie szał.pic.twitter.com/QdkmO0Bmzx

— Kamil Rogólski (@K_Rogolski) July 31, 2020

Był to najlepszy piłkarz PSG na placu. Udało się W MIARĘ zneutralizować wpływ Neymara (choć statystyki Canal+ wskazywały, że na 7 oddanych strzałów do 75. minuty aż 5 prób należało do Brazylijczyka), a Angel di Maria nie decydował się na rezolutne zagrania. Formacja 5-3-2 przynosi jeden efekt, jakiego podążał Garcia - byle tylko przetrwać nabór osłabionej pierwszej linii PSG. Nawet przyjemnie wyglądała liczba akcji stworzonych przez Lyon w pierwszej połowie - zdecydowanie wytrzymywali napór paryżan. Jak na ostatni w historii finał Pucharu Ligi Francuskiej, nie oglądaliśmy topowego spotkania, ale na pewno z perspektywy Lyonu wynik dawał nadzieję.

W drugiej połowie to Lyon pierwszy rzucił się na rywala, nawet niewiele brakowało, aby po strzale po rykoszecie Memphis Depay trafił do siatki bramki strzeżonej przez Keylora Navasa. Dobrze w tym meczu radzili sobie Aouar, Bruno Guimaraes oraz Cornet, którzy obok ofensywnej dwójki Dembele - Depay (przymierzany przecież do Borussii Dortmund) zdecydowanie najczęściej byli widoczni spośród graczy OL. Bardzo często komentatorzy wymieniali słowo "recuperación" - odzyskiwanie. W przypadku piłki Lyon naprawdę mógł pochwalić się, że w tym aspekcie gry dojeżdża i się nie spóźnia.

Zwycięstwa 1:0 i 4:2 w Ligue 1, wygrana 5:1 w Pucharze Francji - PSG naprawdę lubi wygrywać z Lyonem. Na swoim podwórku pretendentom po prostu wiecznie odbiera chęci na podkopywanie tronu. Niczym w "Le Classique", nie da się ich zatrzymać. Tymczasem, gdy nie ma z nimi Mbappe, czegoś brakowało im z przodu.

Ale zmieniło się to odrobinę pod koniec drugiej połowy (a jeszcze zbliżała się - w razie remisu - dogrywka). Neymar rozpoczął od groźnego strzału głową, a później Anthony Lopes musiał kilkakrotnie ubiegać rywali, łącznie z odważnym wyjściem do piłki i wybronieniem przed strzałem w światło bramki. I szczerze, naprawdę, brakowało nam goli i z tego względu konieczność rozgrywania dogrywki wydawała nam się totalnie niepotrzebna. Regulamin jest jednak bezlitosny.

90' Les deux équipes se neutralisent après 90 minutes de jeu. Place à la prolongation.

ALLEZ LES GARS ! 🔴🔵#PSGOL pic.twitter.com/Kr9Qfzvuqb

— Olympique Lyonnais (@OL) July 31, 2020

FT | PSG 0-0 Lyon - extra-time in the last ever Coupe de la Ligue final. Despite Neymar’s omnipresence, we head into another 30 minutes of action - Jason Denayer & Anthony Lopes outstanding so far.

— Get French Football News (@GFFN) July 31, 2020

Ktoś tu spodziewał się braku Lopesa? Cóż, po części dzięki niemu Lyon (który szukał chyba zbyt często aż za bardzo koronkowej gry, zamiast zagrać prostymi środkami) wciąż remisował. Ale to samo możemy powiedzieć o pewnym na przedpolu Keylorze Navasie. Kostarykanin zaliczył dziś też świetną interwencję po strzale z rzutu wolnego (chyba najgroźniejszy strzał OL w drugiej połowie meczu). 

PSG próbowało różnych metod, podobnie jak Lyon. Z dogrywki nieco więcej wyniósł jednak Paryż - mianowicie przewagę jednego zawodnika, z której jednak w sumie za dużo nie skorzystał. Fani Manchesteru United pewnie wykrzywią się, gdy usłyszą, że na czerwoną kartkę Angela di Marię sfaulował... Rafael (który swego czasu potrafił wylatywać z boiska w ćwierćfinale Ligi Mistrzów, czy też tak samo zostać potraktowanym za faul na Davidzie Luizie w Premier League).

Rafael taking out Angel di Maria in the last minute of extra time in the Coupe de la Ligue final is everything Man Utd fans might want to see.

Gets sent off and saves the game.

— Kaustubh Pandey (@Kaus_Pandey17) July 31, 2020

Kto wygrał w rzutach karnych? Kto był odpowiednikiem Resovii? Otóż PSG - to do nich powędrował puchar. Po raz dziewiąty i ostatni.

Lyon musi zatem awansować do Final Eight Ligi Mistrzów, a następnie wygrać cały turniej, jeśli chce zagrać w sezonie 2020/21 w europejskich pucharach. Jakie ma na to szanse? Sami sobie na to pytanie odpowiedzcie.

Autor

Rafał Majchrzak

RMnaTT