Gorąco w Marsylii, ale nie przez pogodę. Wściekli kibice atakują
Już za kilkanaście minut Olympique Marsylia miało podjąć Stade Rennais. Ostrzyliśmy sobie zęby na tą rywalizację, głównie ze względu na osobę Arkadiusza Milika, dla którego ten mecz mógł być drugim występem w barwach marsylskiego klubu. Jak się okazało - grania dzisiaj nie będzie. Wszystko to spowodowane zachowaniem kibiców Marsylii w ośrodku treningowym.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
W ostatnim czasie Marsylia prezentuje się wręcz tragicznie. Łącznie 5 meczów bez zwycięstwa sprawiło, że fani nie wytrzymali. Widownia na Stade Velodrome oczywiście słynie z bardzo fanatycznego podejścia. Gdy jest dobrze pójdą za swoimi zawodnikami w ogień, natomiast gry wyników nie ma, zaczynają się problemy. To jednak nie jedyny powód zdenerwowania sympatyków. Kibice marsylskiego klubu domagają się rownież rezygnacji obecnego prezydenta. To stanowisko obecnie piastuje Jacques-Henri Eyraud - francuski przedsiębiorca pełniący tą funkcję od 2017 roku. Obejmując to stanowisko zapewne liczył na to, że po kilku latach kibice będą wynosili go pod niebiosa oraz, że będą poświęcali mu różnego rodzaju transparenty. Transparenty się pojawiają, ale ich treść raczej nie satysfakcjonuje 52-latka.
"Olympijczycy Cie nienawidzą"
— FrancuskaButelka 🇵🇱🇫🇷 (@Stanibon) January 30, 2021
"Eyraud wypieprzaj"
"Eyraud, Marsylia cie nie znosi"
"Kierunek: to koniec'' https://t.co/YrAEtwcaTb
Tak w ogóle, to co wydarzyło się w ośrodku treningowym? Sympatycy Marsylii wparowali do ośrodka treningowego i gdyby tylko weszli i pogadali z zawodnikami, można by było powiedzieć, że nic złego się nie stało. Jednak to, co się wydarzyło przekroczyło pewne granice. W ruch poszły race, a ucierpieli nie tylko policjanci, a sami zawodnicy. Uderzony został Alvaro Gonzalez, a Dmitri Payet stracił samochód, który został spalony przez "wizytujących" ośrodek kibiców. Złe wyniki, czy też irytacja irytacja spowodowana sytuacją panującą w klubie nie mogą usprawiedliwiać tych wydarzeń. Zdenerwowanie fanów nas nie dziwi, bo Olympique po prostu musi odnosić lepsze rezultaty, a zawodnicy zwyczajnie zawodzą i jeszcze kłócą się między sobą. Konflikt na linii Dmitri Payet - Florian Thauvin jest już rzeczą wiadomą, a takie wojenki z pewnością nie pomagają w poprawieniu postawy zespołu.
Słucham na RMC relacji. 7 policjantów rannych. Francuzi powołując się na media hiszpańskie podają że mógł lekko ucierpieć jeden piłkarz OM
— Kacper Sosnowski (@Kacpo24) January 30, 2021
🚨 La voiture de Dimitri Payet a été brûlée lors de la manifestation des supporters de l'OM à la Commanderie, le joueur est rentré chez lui à pied.
— Instant Foot ⚽️ (@InstontFoot) January 30, 2021
(@lequipe)
Breaking | Marseille fans hit defender Alvaro Gonzalez with a projectile during their storming of the training ground this afternoon, according to L'Équipe. More follows.
— Get French Football News (@GFFN) January 30, 2021