Kehrer może ODEJŚĆ z PSG. Dokąd? Jest zainteresowany

Co się nagrał Thilo Kehrer w PSG przez trzy lata, to jego. Co zarobiło na nim wtedy Schalke, to ich. Przygoda niemieckiego obrońcy ze stolicą Francji może jednak wkrótce dobiec końca, bo poważnie mówi się o jego sprzedaży. Paryżanie potrzebują hajsu, a Niemiec niezbędną opcją w ich zespole na pewno nie jest.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi

To było spore zaskoczenie. Wyłożenie 37 mln euro na Kehrera nie było czymś, co można było z całą pewnością obstawiać. Tym bardziej że tym płacącym było PSG. Owszem, 22-letni wtedy obrońca był niezły, miał potencjał na dalszy rozwój, ale przy tym zdarzały mu się liczne momenty nieporadności. Akurat do Paryża? Cóż, tak chcieli, tak mieli. Francuzi dostali zawodnika uniwersalnego, młodego, no i niemającego prawa narzekać na to, że - w razie czego - nie gra regularnie. Co prawda przez trzy sezony Kehrer na brak meczów nie mógł narzekać. Uzbierał ich na ten moment 95, ale zawsze był graczem drugiego szeregu.

Thilo Kehrer znalazł się na celowniku Bayeru Leverkusen. Transakcja jest skomplikowana, ale klub wyraził zainteresowanie piłkarzem. Niemcy rozważają złożenie oferty za 24-latka po tym, jak sprzedali Leona Bailey'a do Aston Villi. [Saber Desfarges]

— Eryk Evans (@ErykPSG) July 31, 2021

PSG lubi kupować, a żeby kupować pod egidą UEFA, należy mieć w miarę czyste papiery. W miarę, bo wszystko da się załatwić pod stołem. W każdym razie sprzedanie niemieckiego obrońcy przyniesie paryżanom jakiś zysk i pewne oszczędności, które będzie można zainwestować w jakiegoś nowego piłkarza. Od dłuższego czasu wymienia się Kehrera w gronie kandydatów na opuszczenie klubu i teraz pojawił się konkretny zainteresowany - jest nim Bayer Leverkusen, który potrzebuje wzmocnić swoją obronę.

Paris Saint-Germain paid 37 million euros for Thilo Kehrer....they'll be lucky to get even 30% of that back.

— Zach Lowy (@ZachLowy) August 1, 2021

Niedawna porażka 1:5 z Utrechtem w przedsezonowym sparingu nie wywołała fali radości u nowego trenera Bayeru, Gerarda Seoane. Najświeższy mecz towarzyski "Die Werkself" to z kolei wygrana z czwartoligowym Rot-Weiß Oberhausen 3:1, gdzie również obrona nie zawsze spisywała się tak, jak należy. W Leverkusen nie są zadowoleni i wszyscy - łącznie z zawodnikami - są świadomi, że jeszcze jakiś transfer by im się tam przydał. Kehrer jest jednym z kandydatów. Gracz PSG obsadzi zarówno pozycję stopera, jak i prawego obrońcy, w razie czego może też wystąpić w roli defensywnego pomocnika. Nie wiadomo co prawda, ile miałby kosztować, ale na pewno nie 37 mln, które trzy lata temu zapłacili za niego Francuzi.

Looks like another one heading to Europe.

Piero Hincapié has a €9 million offer to head to @bayer04fussball

His development is going to be very interesting. pic.twitter.com/ABSXYXHZXG

— Juan Arango (@JuanG_Arango) July 26, 2021

Leverkusen ma jednak jeszcze jednego kandydata, o którego rywalizuje z hiszpańskim Betisem. Jest nim centralny defensor Piero Hincapie, Ekwadorczyk, mający zaledwie 19 lat, który z dobrej strony pokazał się na niedawnym Copa America. Hincapie od roku gra w argentyńskim Tallares i ma być wyceniany przez klub na ok. 7 mln euro. Prezes tej ekipy przyznał, że faktycznie - zainteresowanie wyraża Betis, ale również ktoś z Niemiec, Rosji i dwie drużyny z Włoch. Jako że mówimy o pokręconej piłce z Ameryki Południowej, należy też zwrócić uwagę na fakt, że 35% kwoty od ewentualnego transferu otrzyma poprzedni klub Ekwadorczyka, Independiente del Valle. W przeciwieństwie do Kehrera Hincapie to piłkarz lewonożny, od biedy mogący zagrać z tej właśnie strony defensywy.

Autor

Piotr Tubacki

P_Tub