Donnarumma wita się z ławką rezerwowych PSG

Wyjąć 22-letniego Gianluigiego Donnarummę z Milanu za darmo to prawdziwy biznes życia. Zresztą w ogóle PSG bawiło się tego lata ostro na rynku transferowym, chociaż Club Brügge pokazał mu ostatnio, że głośne nazwiska to nie wszystko. Błędem jest jednak myślenie, że jeśli do twojego zespołu przychodzi kluczowa postać mistrza Europy, to będzie ona miała pewne miejsce w wyjściowej jedenastce.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 

Włoski golkiper zdawał się być pewnym wyborem do grania w paryskiej ekipie. Co by nie mówić, jest po prostu świetny w tym, co robi, a mimo młodego wieku doświadczenia może pozazdrościć mu niejeden starszy golkiper. Takim właśnie jest Keylor Navas, choć on z perspektywy swojej kariery nie musi się wcale przed Donnarummą kajać. I tego nie robi, bo na ten moment to 34-letni Kostarykanin jest numerem jeden w bramce PSG.

Donnarumma wreszcie w pierwszym składzie PSG. https://t.co/k2serLzJmM

— Radosław Laudański (@radek_laudanski) September 11, 2021

Dyrektor sportowy klubu, Leonardo, nie widzi w tym problemu.

Co w tym takiego skomplikowanego? Skomplikowane byłoby, gdybyśmy nie mieli takich bramkarzy. Tworzymy konkurencję na każdej pozycji. Na bramce mamy 22-latka i 34-letniego Navasa. Jeśli pojawią się jakieś tarcia, zajmiemy się tym. Mamy jednak taką rywalizację, jakiej chcieliśmy.

Donnarumma może mieć niemałe zdziwko, że musi oglądać mecze kolegów z ławki. W początkowych kolejkach nie było go jeszcze w kadrze meczowej, a potem był tylko rezerwowym. Okej, w ostatnim spotkaniu Ligue 1 z beniaminkiem Clermont Foot Włoch wskoczył między słupki, ale wynikało to głównie z tego, że Navas był świeżo po powrocie ze zgrupowania reprezentacji. A umówmy się - podróż do Ameryki jest nieco bardziej czasochłonna i mecząca niż szybki wypad do Włoch. W mecz Ligi Mistrzów z Brugią bramki PSG strzegł już normalnie Navas, a Donnarumma usiadł na ławce.

Włoch gra regularnie od 2015 roku, kiedy był ledwie 16-letnim młokosem wchodzącym do bramki wielkiego Milanu. Dla niego rola rezerwowego może być więc czymś dziwnym, ale człowiek wszystkiego w życiu musi spróbować. Oczywiście w klubie mówią jasno - rywalizacja jest sprawiedliwa. Donnarumma będzie wyglądał lepiej na treningach, ewentualnie Navas będzie robił babole - będzie zmiana. Na ten moment jednak wydaje się, że 22-latek jest w PSG tylko "dwójką" i to mimo faktu, że wcale nie tak dawno był istotną postacią kadry, która wygrała na Euro 2020. To dobrze. Znaczy, że w zespole istnieje jakaś hierarchia i jakiś plan, który nie opiera się tylko na rzucaniu do gry jedynie graczy z "najwyższym overallem" czy wartością marketingową. 

Autor

Piotr Tubacki

P_Tub