HIT! Neymar mógł zmienić klub na koniec okna. Został zaoferowany ekipie giganta!
Po wielu tygodniach spekulacji, pogorszeniu się sytuacji w szatni i finalnie powrocie do odpowiedniej dyspozycji nie wydarzyło się nic nieoczekiwanego. Tak, jak wcześniej informowano, działacze PSG nie zdecydowali się na sprzedaż Neymara, choć z doniesień podawanych przez portal „Marca” wynika, że taki scenariusz mógł się ziścić ostatniego dnia okna transferowego.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Nie ma najmniejszych wątpliwości, że ostatnie dwa miesiące stanęły pod znakiem naprawdę dużego natężenia na rynku transferowym. Wśród największych ruchów dokonanych w trakcie letniego okna plasują się Robert Lewandowski, Erling Haaland, Aurelien Tchouameni, Raphinha czy Sadio Mane. Jak twierdzą zagraniczne media, tego typu transferów mogło być jednak znacznie więcej. O krok od zmiany otoczenia był bowiem gwiazdor Paris Saint-Germain, Neymar.
Po zeszłorocznej wpadce stołecznego klubu w Lidze Mistrzów, kiedy to uległ piłkarzom Realu Madryt, winowajca był jeden. Nie bez przyczyny wskazano reprezentanta Brazylii, dla którego poprzedni sezon nie mógł należeć do udanych. Do nie najlepszej dyspozycji na boisku dołożył także spore zamieszanie po za nim. W efekcie szefostwo mistrza Francji podjęło decyzję o ewentualnej sprzedaży, jednak z racji bardzo wygórowanych oczekiwań doświadczonego piłkarza do transferu z jego udziałem nie doszło.
Taki scenariusz mógł jednak dojść do skutku w trakcie ostatniego dnia okna transferowego. Z informacji podanej przez portal „Marca” wynika, że 30-latek został zaoferowany dla Manchesteru City, lecz tego typu rozwiązanie odrzucili działacze angielskiego klubu, którzy nie mieli w planach transferu kolejnej gwiazdy – twierdzi hiszpański dziennikarz, Jose Felix Diaz.