Problemów we Francji ciąg dalszy - kolejne mecze Ligue 1 przełożone
Obawy o bezpieczeństwo podczas meczów we Francji zbierają kolejne żniwo. Na informację o planowanym podwyższeniu podatków od sprzedaży oleju napędowego ludzie zareagowali protestami. Odbywają się w wielu, różnych miastach i czasami sytuacja jest naprawdę poważna. W związku z tym postanowiono przełożyć kolejne mecze.
Tym razem chodzi o starcia Monaco z Niceą i Saint-Etienne z Olympique Marsylia. Zwłaszcza ten pierwszy mecz zapowiadał się ciekawie ze względu na starcie dwóch piłkarskich legend Francji, które obecnie zasiadają na ławce trenerskiej. Szkoleniowce Nicei od początku tego sezonu jest Patrick Vieira, a Monaco niedawno przejął Thierry Henry. To spotkanie miało się odbyć w piątkowy wieczór, a Saint-Etienne miało zagrać z Marsylią w niedzielny wieczór. Na razie nic nie wiadomo o nowych terminach rozegrania tych spotkań. Wcześniej odwołano dwa inne mecze nadchodzącej kolejki: PSG - Montpellier i Toulouse - Lyon.
O tym, że Francja nie jest rajem podatkowym, wiadomo nie od dziś. Jednak pomimo tego, do tej pory dało się tam rozgrywać mecze. Aktualne protesty są kolejnym zjawiskiem, którego nie chcemy w futbolu. Oby ten problem został rozwiązany jak najszybciej, bo, jak wiadomo, piłka ma łączyć ludzi, a nie dzielić i bez względu na to, po czyjej stronie staniemy żadne czynniki zewnętrzne nie powinny mieć wpływu na futbol.