Od Francji po Chorwację - raport ligowy
Pozostałe
05-01-2019

Od Francji po Chorwację - raport ligowy

-
0
0
+
Udostępnij

Wiadomo, że poważne ligi grają albo dopiero kończą swoje przerwy, natomiast warto jednak też zajrzeć tam, gdzie zerkamy tylko czasami. Ligi ze średniej lub dobrej półki europejskiej dograły rundy i w tym momencie mamy jeszcze moment na podsumowanie pierwszych etapów rozgrywek. A zatem patrzymy!

 

Francja

Francja zrobiła sobie przerwę od ligowego grania. Ale nikt tutaj nie mówi o kompletnym wylegiwaniu się – teraz zgraja piłkarzy rozgrywa mecze pucharu kraju w najbliższy weekend. Hitów tam niestety nie ma, więc nie mamy za bardzo o czym zawiadomić. Przyjrzyjmy się zatem tabeli, która jest wyznacznikiem… dość średnim. Fala protestów we Francji destabilizowała rozgrywki, jak tylko się da. Efektem tego jest niniejsza sytuacja… pomijamy środek tabeli.

(via Google)

Pojawiają się zatem konkretne pytania:
- kiedy PSG zapewni sobie tytuł?
- czy Lille zachowa Nicolasa Pepe?
- czy Memphis Depay znów powalczy o transfer do większego klubu niż Lyon?
- czy Marsylia w końcu kupi napastnika?
- czy Thierry Henry utrzyma Monaco i jak bardzo pomoże w tym Naldo?

Brakujące spotkania są tutaj kluczem do wyjaśnienia, kto jest mocniejszy, a kto słabszy. Biorąc pod uwagę, jaką przewagę ma Paryż – mimo dwóch zaległych spotkań – jak mało stracił goli, jak wiele już nastrzelał… ciężko wskazać rywala dla nich. Wiemy, że zostało to już wielokrotnie podkreślone – ale PSG gra w swojej lidze. Tylko ten jeden sezon, gdy Monaco ich zdetronizowało był totalną zadyszką. Dziś żadne Lille, Montpellier i mające swoje przejściowe problemy Olympique’i z Lyonu oraz Marsylii nie są dla nich konkurencją. Nas zapewne cieszy, że Nantes Waldemara Kity niejako ogarnęło swoje szeregi oraz to, jaki awans w stosunku do poprzedniego roku zaliczyło Lille. Także pozycja Saint-Etienne bardzo cieszy (zresztą słyszy się przecież od Mateusza Borka, że był z nimi grany temat Kamila Grosickiego).

 

Holandia

Niesamowite, jak chwalony jest ostatnio Ajax – jak to dzięki niemu zakochują się wszyscy w piłce nożnej. Matthijs de Ligt, Frenkie de Jong, ale też Hakim Ziyech, Andre Onana, Daley Blind i przede wszystkim Dusan Tadić – naprawdę jest w Eredivisie drużyna, która od tych „fantasistów” spisuje się lepiej.

To PSV – którego szefem, wodzem i liderem jest Mark van Bommel. Oni też mają swojego de Jonga -  Luuka de Jonga. Do tego dodajmy obecność takich ludzi jak rozchwytywany przez wszystkich Hirving Lozano, a także nieustępliwy Steven Bergwijn. Imponujące jest to, że obie drużyny mają identyczne bilanse bramkowe. Ajax jedynie zremisował nie ten mecz, co trzeba. A w klasyku holenderskim sromotnie przegrał.

Z tyłu czai się mistrz z roku 2017, Feyenoord – Giovanni van Bronckhorst trenerem, Tonny Vilhena ma się w końcu stamtąd wyrwać, Robin van Persie ma kończyć karierę, Nicolaia Jorgensena próżno szukać w pierwszej piątce strzelców Eredivisie. To jest już tylko tło.  

(via Google)

 

Belgia

Genk (z Jakubem Piotrowskim w kadrze, bo w składzie to byłoby nadużycie) przewodzi tabeli Jupiler Pro League. Co ciekawe, ostatnia co do kolejności liga, gdzie przychody z praw telewizyjnych są wyższe niż Polsce, zaczęła nas przewyższać w europejskich pucharach, ale też niespecjalnie przejmuje się tym, jak zmieniają się tam często mistrzowie. Gent, Genk, Brugge, Anderlecht, Liege – to już nie jest wielka dwójka niczym w dawnych czasach. To jest już 5 mocnych, silnych finansowo klubów, które mogą spokojnie rotować się, jeśli chodzi o czempionat. A czemu przypomniałem europejskie puchary? Bo nawet mistrzostwo klubu z Gandawy nie wpływa źle na ligę. Wyniki są stabilne. Zawsze osiągną przyzwoite rezultaty nawet w Lidze Europy. Czasy, gdy grało się z Brugią i Lokeren jak równy z równym minęły.

A w drugiej lidze ciągle widujemy na placu gry Bartosza Kapustkę – o czym też doskonale wiecie. To Leuven może jeszcze wyjść mu na dobre…

(via Google)

 

Turcja

O mamuniu, co to za tabela tam jest… kompletne pomieszanie z poplątaniem… na pierwszym miejscu klub, który od zawsze był traktowana jako sympatyczna ciekawostka. Wychylił się spod ziemi jak Digletty w „Pokemonie”. Istanbul Basaksehir żył sobie w cieniu Besiktasu, Galatasaray oraz Fenerbahce. Teraz jednak nawet do cyberświata (odnoszę się tu do stadionu Besiktasu) zawitał nieprzyjemny chłód i wyniki są gorsze. Na Ligę Mistrzów widoki wciąż pozostają, bowiem sami spójrzcie na układ z BB – Trabzonspor wcale nie musi utrzymać drugiego miejsca. Jeśli przypomnimy sobie poprzedni sezon i te małe przestrzenie punktowe między czterema klubami ze stolicy Turcji (1-2-3 punkty w zależności od dnia i kolejki), to przekonamy się, jak zacięta jest to liga.

Ale ta pozycja Fenerbahce… coś się ewidentnie popsuło po azjatyckiej stronie miasta. Na wschód od Bosforu czują się trochę jak fani Rangers w 2012 roku… tyle że nawet biedacy z Ibrox potrafili notować świetne wyniki sportowe. Tu nie ma jednego i drugiego – ani pieniędzy, ani wyników.

(via Google)

 

Rosja

Zenit wreszcie ma szansę powrócić na szczyt – przez ostatnie lata uznawał wyższość klubów z Moskwy – odpowiednio CSKA, Spartaka, Lokomotiwu. W 2015 roku sięgali oni po raz ostatni po mistrzostwo, co znaczy, że byliby odpowiednikiem naszego Lecha Poznań.

Zwróćcie jednak uwagę, jak niedaleko jest jednak FK Krasnodar. Ten zespół jeszcze w czasach Artura Jędrzejczyka potrafił znaleźć się na najwyższym stopniu podium Premier Ligi, a dziś wyłożył na stół wszystkie karty i mówi – my na ten kosmiczny stadion chcemy przyprowadzić puchar za mistrzostwo kraju. Chcemy świętować. Krasnodar – oprócz wspomnianego trzeciego miejsca – był jeszcze tylko finalistą Pucharu Rosji w 2014 roku. Dla włodarzy to wciąż mało. Zresztą – to drużyna, której styl jest wszem i wobec chwalony. „Najpiękniej grająca w piłkę ekipa z Rosji” – musimy zatem uwierzyć na słowo.

(via Google)

 

Portugalia

Czy mogę się nie wypowiadać o Sportingu? Dziękuję.

Wiem, wrócili na drugie miejsce, ale cały czas nie przebolałem Guimaraes i niekończących się szopek z trenerami, począwszy od Mihajlovicia, a kończąc na Jose Peseiro. Jak widać, nawet Marcel Keizer nie ustrzegł się z tym klubem wpadki – przynajmniej się przyzwyczai.

Przejdźmy zatem do Porto i Benfiki. Sergio Conceicao jest kapitalnym trenerem – gościem, który ma wszelkie cechy, by stać się nowym wizjonerem, a także kimś, kto zdetronizuje Jose Mourinho jako portugalski numer 1 wśród trenerów. Mówię to odważnie, bo widzę, co wyprawia ten człowiek. Porto potrzebowało kogoś takiego na tym stanowisku. Odzyskanie tytułu mistrzowskiego po 5 latach posuchy to fantastyczne osiągnięcie, a dzieło jest kontynuowane. Widać także poprawę gry w Lidze Mistrzów. Waldemar Kita musiał bardzo żałować, gdy oddawał go w ręce „Smoków” – w Nantes Conceicao zajmował siódme miejsce w lidze, o którym nikt kompletnie nie marzył. Z pracy Portugalczyka garściami czerpał później jego następca, Claudio Ranieri.

A Benfica? Skompromitowała się w Lidze Mistrzów, zwolniła trenera, wkurzyła Mikołaja Krzywkowskiego, bo wyeliminowała PAOK w play-offach, a w lidze jest na czwartym miejscu. Twarde lądowanie po latach dominacji. Należy im się – każdy musi przez to przejść po tłustych latach.

(via Google)

 

Ukraina

Tutaj nic się nie zmienia – Dynamo i Szachtar dominują ligę od momentu, gdy tylko Ukraina znów stała się podmiotem prawa międzynarodowego. Możliwe, że już nigdy nie doczekamy się mistrza spoza tej dwójki. Nie ma na to po prostu widoków. Widowiskowy Szachtar i przyjemne dla oka Dynamo (z Tomaszem Kędziorą w składzie) nie dadzą sobie tego wyrwać. Zresztą spójrzcie na resztę – Oleksandria, Zoria i Worskła Połtawa? Czy to brzmi dumnie lub niebezpiecznie? Upadek Metalista i Dnipro dawno nie miał tylu złych stron – liga na dobre oddana w duopol.

(via Google)

 

Austria

Red Bull Salzburg odsadził stawkę, a my mogliśmy się zszokować tym, że Marco Rose znalazł się nawet na liście kandydatów do objęcia posady… trenera Manchesteru United.

Niedawno w czeluściach redakcyjnych wpadliśmy na pomysł, by przyjrzeć się derbom Wiednia – bowiem patrząc na tabelę, kwestią czasu jest kolejny tytuł do gabloty pana Dietricha Mateschitza (może w końcu dobiją się do Ligi Mistrzów). Co się okazało? Że były klub Sebastiana Mili (Austria) wygrał z byłym klubem Marcina Adamskiego (Rapidem) 6:1.

Kto był na tyle dużym frajerem, by nic o tym wtedy nie napisać? No my. Przyznajemy się.

Smutne jest jednak to, jak znowu opadł z sił Sturm Graz. Jeśli ktoś z Was pamięta czasy Wizji Sport, to wie, że kiedyś grał tam Kazimierz Sidorczuk i przyjeżdżali oni nawet na Old Trafford, by walczyć jak równy z równym w Champions League z drużyną Fergusona. Polecamy wszelkie archiwa…

(via Google)

 

Grecja

PAOK jest… uzależniony od tego, co zrobi Aleksandar Prijović. PAOK ma… chorego na umyśle prezesa (kto normalny wbiega z bronią palną na boisko). PAOK… korzysta z kryzysu, jaki dopadł grecką piłkę. To właśnie drużyna z Salonik korzysta z faktu, że dotychczasowy dominator, czyli Olympiakos, niekoniecznie poukładał wszystko u siebie. Panathinaikos latem zastanawiał się, czy stać go na transfer lub wypożyczenie Kamila Grosickiego. To nie są już czasu półfinału Ligi Mistrzów, a także momenty, gdy Krzysztof Warzycha wychodził i robił swoje. To nie jest już nawet Panathinaikos, który brał Igora  Sypniewskiego, a ten bez strachu wychodził na murawę przywoływanego już Old Trafford. To nie jest też Panathinaikos czasów Olisadebe i wywalania Wisły Kraków za burtę eliminacji Ligi Mistrzów (nigdy nie przebolejmy). Nawet obecny mistrz, czyli AEK, ma problemy.

PAOK może to przegrać tylko przez własną słabość. I wiecie, co? Transfer Prijovicia poza Grecję naprawdę może tu zawyżyć na losach ligi.

(via Google)

 

Dania

W Danii mają Superligę. A konkretnie – „Superligaen”. Warto grać w FIFĘ, to wtedy się wszystko zapamięta ładnie.

Na czele mamy trzy zespoły – prowadzi klub, który jest rok młodszy od Michała Kucharczyka.
Tuż za nimi słynni komputerowcy, którzy jedyne, co dali światu dobrego to Pione Sisto, pieniądze za transfer Patryka Wolańskiego i debiut Marcusa Rashforda.
A na trzecim miejscu jest klub, którego gwiazdą i najlepszym zawodnikiem jest Kamil Wilczek (Mogens Krogh i Kim Vilfort nie dowierzają, w jakim kierunku to poszło).

(via Google)

 

Szwajcaria

Young Boys mają 19 punktów przewagi nad FC Basel. DZIEWIĘTNAŚCIE. Wiadomo, tutaj będziemy także mieli fazę dogrywkową (podobnie jak w Danii) – ale ta przewaga jest miażdżąca. Konsekwencja w budowaniu silnego zespołu jest wręcz godna szacunku, jeśli chodzi o klub z Berna – pamiętacie, ile razy kończyli ligę za Bazyleą? Ile razy znosili upokorzenia w kwalifikacjach Ligi Mistrzów? Pamiętacie, że czekali na tytuł mistrzowski od połowy lat 80., a kiedy już go zdobyli, to Szwajcaria nagle wyjęła kija z tyłka i potrafiła się kapitalnie bawić i imprezować? Jeśli czekasz na coś pięknego 32 lata, to noc musi być niezapomniana.

Ale teraz oni mogą to powtórzyć, pójść za ciosem. Umówmy się, każdemu znudziła się dominacja Bazylei. Dała nam ona wiele, bardzo wiele – od Ivana Rakiticia po Manuela Akanjiego, natomiast ktoś w końcu powiedział „dość” i powtórzy to samo w tym roku.

(via Google)

 

Czechy

Viktoria Pilzno przełamująca Slavię Praga i Spartę Praga stała się już na dobre wzorem dla naszych polskich klubów (wzorem, którego nikt nie chce naśladować, bo my oczywiście niby wiemy lepiej). Ale tym razem musi znowu uznać wyższość Slavii. Przynajmniej na razie.

Cztery punkty przewagi nad naprawdę dobrze grającą w Lidze Mistrzów Viktorią to przewaga niezła, ale na pewno mogąca szybko wyparować. Jakie argumenty przemawiają za Slavią? Na pewno bramki – 48 do 29 to przepaść. Spójrzcie zresztą niżej – FK Jablonec bawi się trochę w Górnika Zabrze z poprzedniego sezonu. Punktów może i brakuje, natomiast w strzelonych golach są na drugim miejscu. I tylko Sparta wciąż nie ogarnęło się w żadnym stopniu. Awansu do Ligi Mistrzów nie było dawno, a i od ostatniego tytułu mistrza upływa coraz więcej czasu…

(via Google)

 

Chorwacja

Dinamo Zagrzeb ma kapitalny sezon – Nenad Bjelica wyprowadził klub z grupy Ligi Europy, a w lidze 11 punktów przewagi. Nas cieszy fakt, że Damian Kądzior naprawdę przyzwoicie radzi sobie w klubie, którego poziom chętni byliby reprezentować nasi najwięksi. W dodatku ciekawie musi być, kiedy Twój odwieczny rywal wpadnie w zapaść – Hajduk nie może już bić się w tej samej wadze co Dinamo. Sami spójrzcie – prawie o połowę mniej punktów na ich koncie… to jest dramat. Rijeka prześcignęła ich już dawno, a teraz to samo robi Osijek, który pewnie pokonałby w bezpośrednim meczu także Lechię i Legię. Grając jeden mecz po drugim.

(via Google)

***

Nad nami - wśród lig europejskich - jest jeszcze Serbia, Szkocja, Białoruś, Szwecja, Norwegia i Kazachstan. Cztery ostatnie z tych krajów już nie grają – tam już znamy mistrzów. Uwaga, będą sensacje!

BATE Borysów.

AIK.

Rosenborg.

FK Astana.

Zieeeeeeeeeeeeeeeew…

Ten ostatni to nie jest mistrz (pseudożartobliwie dodam). Umówmy się, te drużyny wykupiły abonament na wygrywanie swojej ligi.
Zapytacie, czy może tylko w Szwecji dzieje się coś niesamowitego. Nie tym razem, to po prostu Malmoe jest w dołku. Ale czy tytuł dla AIK był jakimś zaskoczeniem? Nie, to chyba miłe, że ekipa z najładniejszego stadionu w Szwecji jest najlepsza, prawda?

Wychodzi na to, że u nas, w Polsce, będziemy zajmowali się walką o mistrzostwo do samego końca. Pozostałe ligi również otrzymają swój raport po zakończeniu sezonu. Ale o tym w innych tekstach…

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+9
+9
+
Udostępnij
Główne
10-05-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

FATALNE STATYSTYKI Viniciusa w el. do MŚ 2026! O.o
-
+36
+36
+
Udostępnij
Grafiki
23-11-2024

FATALNE STATYSTYKI Viniciusa w el. do MŚ 2026! O.o

HIT! Oto CEL na wzmocnienie dla Realu Madryt!
-
+37
+37
+
Udostępnij
Grafiki
23-11-2024

HIT! Oto CEL na wzmocnienie dla Realu Madryt!

PAMIĘTNE SKŁADY z półfinału LM 2010! <3
-
+32
+32
+
Udostępnij
Grafiki
23-11-2024

PAMIĘTNE SKŁADY z półfinału LM 2010! <3

Tak jeden z użytkowników X PODSUMOWAŁ KADENCJĘ PROBIERZA xD
-
+31
+31
+
Udostępnij
Grafiki
23-11-2024

Tak jeden z użytkowników X PODSUMOWAŁ KADENCJĘ PROBIERZA xD

Tak Neymar WSPIERA Viniciusa na swoim stories!
-
+26
+26
+
Udostępnij
Grafiki
23-11-2024

Tak Neymar WSPIERA Viniciusa na swoim stories!

Tak wyglądała klasyfikacja strzelców Premier League 2007/08!
-
+16
+16
+
Udostępnij
Grafiki
23-11-2024

Tak wyglądała klasyfikacja strzelców Premier League 2007/08!

CYTAT Jakuba Rzeźniczaka z grafiki promującej FAME MMA xD
-
+27
+27
+
Udostępnij
Grafiki
23-11-2024

CYTAT Jakuba Rzeźniczaka z grafiki promującej FAME MMA xD

Oto LICZBY Viniciusa z ostatniego meczu z Urugwajem xD
-
+25
+25
+
Udostępnij
Grafiki
23-11-2024

Oto LICZBY Viniciusa z ostatniego meczu z Urugwajem xD

Lewandowski naśladujący Pepa Guardiole... xD [VIDEO]
-
+22
+22
+
Udostępnij
Video
23-11-2024

Lewandowski naśladujący Pepa Guardiole... xD [VIDEO]