Czterech wicemistrzów świata chętnych na udział w igrzyskach olimpijskich

Igrzyska olimpijskie to wydarzenie, które jest najważniejsze dla świata sportu. Jednak dla piłkarzy - niekoniecznie. Tutaj ważniejsze są mistrzostwa świata, czy nawet Europy. Wszystko dlatego, że odbywają się w czasie, gdy kluby przygotowują się do nowego sezonu (lub już w czasie sezonu). Rzadko możemy więc oglądać największe gwiazdy futbolu rywalizujące o medale olimpijskie. Wyjątkiem był chociażby Neymar, który podczas ostatnich IO poprowadził swoją reprezentację do złota. Być może wielkiego lidera, lub liderów doczeka się reprezentacja Chorwacji, jeśli awansuje na przyszłoroczne rozgrywki.

Chętnych do tego, żeby wesprzeć reprezentację olimpijską jest aż 4. Wszyscy byli w kadrze na zeszłorocznych mistrzostwach świata, gdzie zdobyli srebrny medal. Są to skrzydłowy Interu Mediolan, Ivan Perisić, środkowy pomocnik Barcelony, Ivan Rakitić oraz napastnicy - Andrej Kramarić z Hoffenheim i Ante Rebić z Eintrachtu Frankfurt. Każdy z nich byłby pewnie sporym wzmocnieniem dla kadry, podczas igrzysk olimpijskich. Jednak trzeba pamiętać, że na pewno nie zobaczymy wszystkich czterech, podczas rozgrywek w Tokio. Przyczyną jest oczywiście limit wiekowy. W kadrze olimpijskiej może być tylko 3 piłkarzy powyżej 23. roku życia. Najmłodszy z wymienionej czwórki, Rebić, ma obecnie 25 lat. Poza tym nie można wykluczyć, że ktoś jeszcze wyrazi chęć, bo zostało trochę czasu, a gdyby zgłosił się np. Luka Modrić, trudno byłoby odmówić.

Oczywiście pozostaje jeszcze kwestia uzyskania kwalifikacji na igrzyska. Wszystko rozstrzygnie się w tym roku, podczas mistrzostw Europy U-21, które odbędą się we Włoszech i San Marino. Awans na IO uzyskają wszyscy półfinaliści tego turnieju. Chorwaci trafili do grupy z Francją, Anglią i Rumunią, więc łatwo nie będzie. Do półfinału awansują zwycięzcy grup i najlepsza drużyna z 2. miejsca. Na turnieju powalczy też reprezentacja Polski, która zagra z Włochami, Belgią i Hiszpanią. Widać wyraźnie, że zarówno dla nas, jak i dla Chorwatów uzyskanie kwalifikacji na IO będzie bardzo trudne. Pod koniec czerwca wszystko będzie już jasne i szczęśliwa czwórka będzie mogła myśleć o tym, jak skompletować kadrę olimpijską.

Autor

Marcin Szlawski

MarcinSzlawski