Ruch znalazł swego ratownika!
To niebywałe w jak krótkim czasie jedna z polskich potęg spadła na samo dno. Ruch Chorzów w trakcje swojego istnienia zdobył 14. mistrzostw Polski oraz 3 Puchary, co uczyniło go jednym z najbardziej utytułowanych klubów w Polsce. Ostatnie lata są dla Chorzowian prawdziwym koszmarem. Ruch z sezonu na sezon spada coraz niżej, a w oczy zaczyna zaglądać strach spadku do III ligi.
Nie tak wyobrażali sobie ostatnie lata kibice, piłkarze, a także zarząd Ruchu Chorzów. Wszyscy mieli nadzieję, że po roku niemocy klub wróci do Ekstraklasy, a tymczasem doszło do prawdziwego kataklizmu. Chorzowianie znajdują się obecnie w drugie lidze i niewiele zanosi się na szybki awans. Wręcz przeciwnie... 14-krotny Mistrz Polski może doświadczyć kolejnego spadku i w przyszłym sezonie występować w III lidze u boku... rezerw Górnika Zabrze.
Co prawda nie wszystko jeszcze stracone, lecz pomocy trzeba szukać u prawdziwych znawców futbolu. Włodarze Ruchu Chorzów wszystko zaczęli od nowego menedżera. Co najmniej do końca sezonu zostanie nim Jan Kocian, który w przeszłości prowadził już klub. 61-latek przebywał przy Cichej w sezonie 2013/14 oraz 2014/15, lecz nie zaliczy tego okresu do najlepszych. Tym razem na Cichą 6 przybywa w roli ratownika. Jego zadaniem będzie pomoc w wyciągnięciu Ruchu z tarapatów i utrzymanie go w lidze. Trenerem zespołu został natomiast Karol Michalski, który jest wychowankiem "Niebieskich". Przed oboma Panami bardzo stoi bardzo ciężkie zadanie, a wydostanie się ze strefy spadkowej nie będzie łatwe.
Jan Kocian przybywa do Ruchu jako ratownik. Krótka umowa, nic dlugfalowego, nie wyklucza powrotu do Jemenu.
— Maciej Grygierczyk (@magrygier) 18 kwietnia 2019