Adam Nawałka wciąż w grze - może poprowadzić reprezentanta Polski!

Adam Nawałka po krótkim odpoczynku znów może wrócić do pracy. Od momentu pożegnania się z Lechem Poznań, były selekcjoner reprezentacji Polski nie znalazł sobie nowego miejsca na świecie. Jak podają ukraińskie media, to może się zmienić już niebawem.  Z informacji podanej przez portal "KOMANDA", dowiadujemy się, że 61-letni szkoleniowiec znalazł się na liście życzeń Dynama Kijów i jest rozpatrywany jako kandydat do objęcia stanowiska trenera pierwszego zespołu.

Stołeczny zespół nie ma łatwego życia w swojej lidze. Od kilku lat na ich drodze staje Szachtar Donieck, który jest zdecydowanym faworytem do zdobywania kolejnych tytułów na ligowym podwórku i raduje swój kraj dość częstymi występami w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Drużyna z Doniecka może pozwolić sobie na zdecydowanie ciekawsze wzmocnienia i jak to bywa w większości europejskich lig, ten który ma więcej pieniędzy, zazwyczaj przewodzi w lidze. Takiej sytuacji nie doświadczyliśmy jednak w Lotto Ekstraklasie, a kluczem do sukcesu tym razem był świetny trener, a mianowicie Waldemar Fornalik, który doskonale wiedział, co  trzeba zrobić, aby wejść na sam szczyt. Podobną ścieżką chciałoby pójść Dynamo Kijów, które ma zamiar zatrudnić naprawdę dobrego trenera i zdetronizować wielkiego rywala. Nazwisk do zastąpienia dotychczasowego trenera, Aleksandra Khatskevicha jest naprawdę wiele. Ukraińskie media nie mają wątpliwości, że nowym opiekunem zespołu, w którym występuje Tomasz Kędziora zostanie ktoś z zagranicy, a wśród poważnych kandydatów znajduje się między innymi Adam Nawałka.

Taki rozwój wydarzeń nie może jednak dziwić. Dobrze zorientowany na temat ukraińskiej piłki Kamil Rogólski, uważa, że zainteresowanie byłym selekcjonerem reprezentacji Polski ze strony Dynama Kijów jest w pełni zrozumiałe. 61-latek cieszy się na wschodzie ogromnym poważaniem, a już wcześniej był brany pod uwagę, podczas poszukiwań nowego opiekuna reprezentacji Ukrainy, gdyby tym przestał być Andrij Szewczenko. Ostatecznie do takiej zmiany nie doszło i były napastnik Milanu oraz Chelsea wciąż zajmuje swoje stanowisko.

Adam Nawałka ma duże poważanko na Wschodzie. Był w gronie kandydatów na selekcjonera, gdyby Szewczence powinęła się noga w Lidze Narodów.
Więc - tak, Adam Nawałka jest na długiej liście DK, ale bez konkretów i szanse koniec końców są iluzoryczne. https://t.co/G6NIzlvvPD

— Kamil Rogólski (@K_Rogolski) May 23, 2019

Zdecydowanie inaczej prezentuje się to u Adama Nawałki, który po bardzo nieudanej przygodzie w Lechu Poznań wciąż szuka. Poszukiwania trwają bardzo długo, lecz objęcie Dynama Kijów byłoby dla 61-latka ogromnym awansem sportowym. Stołeczny zespół co roku bierze udział w europejskich pucharach, a co najważniejsze jest silną jednostką na własnym podwórku. Od 2 lat barwy wicemistrza Ukrainy reprezentuje inny rodak - Tomasz Kędziora, który po odejściu z reprezentacji Adama Nawałki w końcu może myśleć o grze w narodowych barwach. O decyzji zarządu Dynama dowiemy się już niebawem, lecz do możliwości objęcia tego stanowiska przez Adama Nawałkę trzeba podchodzić bardzo sceptycznie. Faworytów jest przecież kilku, a szkoleniowiec tylko jeden.