Michel Platini zatrzymany! (akt.)
Z jednej strony jest to szokująca wiadomość, z drugiej strony - nie do końca. Były prezydent UEFA, Michel Platini ma znów problemy. Ledwo chwilę temu ukazała się ta wiadomość, a już za "The Independent" podłapało to "Daily Mail". I każde kolejne angielskie medium. A później światowe.
Został aresztowany.
Of all those that have been either arrested, indicted etc., Michel Platini is the saddest and most depressing: he was a footballer, one of us. https://t.co/We7hUkY146
— Gary Lineker (@GaryLineker) 18 czerwca 2019
Dlaczego?
Powodem jest toczące się postępowanie w sprawie przyznania Katarowi organizacji mistrzostw świata w 2022 roku, za którą coś w razie lobbingu miał uprawiać Platini (o czym mają świadczyć spotkania Platiniego z dygnitarzami z kraju arabskiego, tuż przed decyzją FIFA).
To już kolejne kłopoty Michela Platiniego po tym, jak podpadł już niezależnym organom ds. etyki chociażby w FIFA - w 2015 roku. Dostał później zakaz działalności w organizacjach piłkarskich właśnie za naruszenie etyki w sporcie. Chodzi oczywiście o zarzucaną mu korupcję. W 2016 roku jego nazwisko padło w aferze "Panama Papers", dotyczącą składowania pieniędzy w rajach podatkowych. W 2018 roku szwajcarski sąd oczyścił go z kolei z zarzutów korupcyjnych. Platini mówił wtedy, że ma zamiar wrócić na stanowiska w federacjach piłkarskich, w końcu znane były jego ambicje dotyczące stanowiska prezydenta FIFA.
Cóż, teraz kolejny kłopoty ma Francuz. Smutne jest to, jak jego piłkarska legenda jest przyćmiewana przez tego typu rzeczy. Natomiast to nie jest przypadek, że ciągłe doniesienia o jego niezbyt czystych zabawach... to nie pomaga.
Former Uefa president Michel Platini arrested over giving World Cup to Qatar https://t.co/FuYUyewsg3
— The Independent (@Independent) 18 czerwca 2019
AKTUALIZACJA: Według pierwotnych informacji - które oczywiście otrzymaliśmy jak każde medium - z drugiej ręki, Michel Platini został aresztowany w związku z postępowaniem dot. korupcji przy wyborze organizatora MŚ 2022. "Le Monde", francuski dziennik informuje o tym, że Michel Platini miał jednak być dowieziony nie w celu usłyszenia stawianych mu zarzutów... ale w charakterze świadka, by sprostować zeznania.
Le Monde przekonuje, że Platini został dowieziony na konfrontację świadków, a nie po to by wysłuchać zarzutówhttps://t.co/Ekmaa0Z5NI
— Paweł Wilkowicz (@wilkowicz) 18 czerwca 2019