Widzew próbuje wstać z kolan - po raz n-ty...
Próba powstania z kolan po raz n-ty - w taki sposób rozpoczął się pierwszy tydzień lipca na Alei Piłsudskiego 138. Nowym szkoleniowcem łódzkiego klubu został Marcin Kaczmarek, który zastąpił na tym stanowisku Zbigniewa Smółkę.
Wiele wskazywało na to, że problemy Widzewa Łódź po zatrudnieniu byłego trenera Arki Gdynia zniknął na zawsze i po bardzo słabej końcówce sezonu, Łodzianie bez najmniejszych problemów wkroczą do nowego sezonu II ligi. Jak pokazały ostatnie dni, niekoniecznie, a dotychczasowy szkoleniowiec Zbigniew Smółka pożegnał się ze swoim stanowiskiem jeszcze przed rozpoczęciem sezonu. Jego następcą bardzo szybko został Marcin Kaczmarek, lecz nie zmienia to faktu, że za łodzianami dwa tygodni straconej pracy.
Witamy w Widzewie! https://t.co/5pNMVTiB9h pic.twitter.com/MY2FdB3VjU
— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) July 1, 2019
Teraz przyszedł czas na zupełnie nowy scenariusz, a zatrudniony dziś szkoleniowiec już ma swój pomysł na zespół i wie w jakim kierunku powinien iść. W wywiadzie udzielonym dla oficjalnej strony klubu zaznacza, że nie miał ani chwili zawahania nad wyborem i nie ukrywa zadowolenia, że to właśnie w jego ręce zostało powierzone zadanie odbudowy tak wielkiej marki, jaką jest Widzew Łódź. Teraz przed nowym szkoleniowcem wiele pracy, gdyż cel na przyszły sezon jest jeden - bezpośredni awans na zaplecze PKO Ekstraklasy.
Zapraszamy do lektury pierwszego wywiady z Marcinem Kaczmarkiem już w roli trenera Widzewa Łódź! Jakie wspomnienia związane z klubem z al. Piłsudskiego ma nowy szkoleniowiec czerwono-biało-czerwonych?https://t.co/ZaLas6n17u pic.twitter.com/Ve2iN4jkPP
— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) July 1, 2019