Niespodziewany następca Casillasa
Choć Iker Cassilass nie odwiesił jeszcze definitywnie swoich butów i rękawic na kołku, oczywistym jest, że nie może w najbliższym czasie czynnie uprawiać sportu. Właśnie dlatego FC Porto musi rozejrzeć się za jego następstwem. Był taki pomysł w pewnym momencie, by do klubu przyszedł Gianluigi Buffon, ale Włoch ma zbyt dużą chrapkę na Ligę Mistrzów, więc wybrał Juventus. Następny kandydat jest nie mniej nieoczywisty.
Chodzi bowiem o Joe Harta, a przynajmniej tak twierdzi "Daily Mirror". Źródło nie podaje żadnych konkretów, mówi jedynie o zainteresowaniu, więc możemy przypuszczać, że i na nim się skończy. Hart ma w końcu sporo ofert z Championship i to pewnie na jedną z nich się skusi. Transfer do Porto byłby w obecnym momencie jego kariery zdecydowanie zbyt ryzykowny i mógłby ją po prostu sobie zakończyć tym ruchem.
Hart pokazał już raz, że poza Wyspami kompletnie się nie odnajduję, a ostatnimi czasy nie mógł tego zrobić nawet na nich. Nie ma więc sensu, by szukał szczęścia gdzieś dalej, bo na pewno go nie znajdzie. Najlepsze w tej sytuacji będzie podpisanie kontraktu z jakąś drużyną z Championship, która powalczy o awans do Premier League. Może wtedy uda się jeszcze odrodzić jakoś jego karierę. W Porto na pewno nie miałoby to miejsca.
— Sam (@samBFC442) July 28, 2019