Allegri zapowiada swój powrót
Jose Mourinho długo zwlekał z powrotem na ławkę trenerską, choć w międzyczasie pojawiło się kilka posad, które mógłby objąć. Podobnie jest z Massimiliano Allegrim. Włoch nie prowadzi już Juventusu od tego sezonu i na razie odpoczywa. Kilka klubów chciało go już wcisnąć na swoją ławkę trenerską na przestrzeni ostatnich paru tygodni, ale ten nie zgadza się na to. Nie oznacza to jednak faktu, że rezygnuje z trenowania. Wręcz przeciwnie, bo zapowiedział właśnie swój powrót.
W rozmowie z "ESPN", były szkoleniowiec Juventusu powiedział wprost, że nie ma szans, by przejął jakikolwiek klub do końca tego sezonu. Zdradził natomiast, że wróci do pracy już od czerwca. Mało tego, przyznał nawet, że pilnie uczy się angielskiego w ostatnim czasie. Wnioski nasunęły się więc mediom same. Wszystko wskazuje bowiem na to, że Allegri przejmie jakiś klub z Premier League po tym sezonie. Tylko jaki?
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) December 5, 2019
Opcje są w zasadzie dwie. W grę wchodzi Arsenal i Manchester United. "Kanonierzy" prowadzeni są przez tymczasowego menedżera, Freddiego Ljungberga, który mógłby odpowiadać za drużynę do końca sezonu, a następnie oddać ją w ręce Włocha. Podobnie z resztą może stać się z Ole Gunnarem Solskjaerem, który dostarcza kibicom Manchesteru United bardzo skrajne emocje. Zarząd podobno nie chce go zwalniać teraz. Może właśnie dlatego, że czekają na Allegriego? Przecież Mourinho też tak sobie przygotowali i spokojnie dali dokończyć ówczesne rozgrywki Van Gaalowi.