Footrollowa JEDENASTKA WEEKENDU - 20-22 grudnia

"Footrollowa Jedenastka" - to cykl, w którym wielu z was pewnie wkurzymy, niektórych rozbawimy... ale cóż, takie czasy, dyskutuje się o wszystkim. Szczególnie o wyborach. Będziemy Wam prezentować nasz wybór odnośnie tych jedenastu ludzi, których należy wyróżnić. Oczywiście - nie musicie się ze wszystkim zgadzać, wybór zawsze jest trudną rzeczą, ale też dyskusyjną. OTO NASZE FIRST ELEVEN!!!

Oto nasze wybory:

Martin Chudy (Górnik Zabrze) - Dante Stipica? Pavels Steinbors? My wolimy Martina Chudego. Słowak łamiąc zasadę "gruby na bramkę" uratował swój zespół przed porażką, zatrzymując Jesusa Imaza oraz Tarasa Romanczuka po uderzeniach z jedenastego metra.

Pavels Steinbors: fantastyczny mecz w Poznaniu, pewnie będzie bramkarzem kolejki, trudno zagrać jeszcze lepiej
Martin Chudy: pic.twitter.com/UKZGq6hVMg

— Damian Smyk (@D_Smyk) December 21, 2019

Maciej Sadlok (Wisła Kraków) - drugie zwycięstwo z rzędu w wykonaniu Wisły Kraków i drugie z ogromnym udziałem doświadczonego obrońcy. Fantastyczny gol z rzutu wolnego oraz nienaganna postawa w obronie zrobiły swoje, czego skutkiem były kolejne punkty w wykonaniu "Białej Gwiazdy".

Maciej Sadlok wstał dzisiaj rano i coś mu się w głowie przestawiło, bo tak bije te stałe fragmenty, że zaraz cała liga będzie nam go zazdrościć.

Gol i asysta dzisiaj.

— Stanisław Madej (@stanislawmadej) December 19, 2019

Rafael Czichos (FC Koeln) - "wybitny szef obrony i wygrany całego meczu, Rafael Czichos (lat 29) był uśmiechnięty od ucha do ucha, mówił: „trener przekazał nam naukę: najpierw pokonaj Werder, a następnie świętuj. Tak właśnie to robimy teraz!”" - takie słowa napisał koloński "Express" po spotkaniu, które Koeln wygrało z Bremą 1:0 po golu Jhona Cordoby. Czichos dowodził defensywą outsidera, który dzięki tej wygranej podskoczył w tabeli na piętnaste miejsce. "Kongratulacje".

Christian Kabasele (Watford) - Watford pod wodzą Nigela Pearsona dokonał małego cudu - pokonał w sposób zdecydowany Manchester United. To naprawdę wielki wyczyn, tym bardziej, jeśli wspomnimy o tym, że nastąpiło to przy zachowaniu czystego konta. Watford nie jest drużyną topową - to bardzo delikatne określenie. Dlatego każdy taki mecz zasługuje na pochwałę - stąd nominacja dla kolegi Kabasele.

Kevin de Bruyne (Manchester City) - wystarczy tylko spojrzeć na komentarze, by zrozumieć, dlaczego znalazł się w zestawieniu...

Jeśli nie będzie często łapał kontuzji, to nie wyobrażam sobie, żeby Kevin de Bruyne skończył karierę bez Złotej Piłki.

— Maciej Łuczak (@maciejluczak) December 21, 2019

De Bruyne to chyba na dziś najlepszy piłkarz najlepszej ligi Europy. (nie liczę kosmitów ;)

— Tomasz Smokowski (@TSmokowski) December 21, 2019

Mario Pasalic (Atalanta) - Pasalic rozruszał wczoraj całą drugą linię Atalanty, która w przeciwieństwie do tej z Milanu, umiała stwarzać raz po raz zagrożenie okolicy bramki przeciwnika. Pasalic w dodatku sprytnie umieścił piłkę w siatce przy trafieniu na 2:0... przeciwko byłej drużynie. Pod nieobecność Kulusevskiego to na nim spoczął największy ciężar. Udźwignął go w sposób idealny.

PIOTR ŚWIERCZEWSKI (POTĘŻNY FIGHTER) - w zeszłym tygodniu omal w naszej jedenastce umieściliśmy Józefa Młynarczyka, bo żaden z bramkarzy nie potrafił nas zachwycić, a pan Józef znalazł się w 11-tce stulecia PZPN. W sobotę jednak popisał się inny były piłkarz - Piotr Świerczewski, swego czasu czołowy reprezentant Polski, wygrał swój pierwszy pojedynek w MMA. Ponieważ nasze wybory nie są zawsze w pełni poważne... "Świr" ma swoje miejsce w środku pola także u nas.

Papu Gomez (Atalanta) - przywraca uśmiechy dzieciom i dorosłym. Jego gole są przepiękne, dosłownie nie możemy znaleźć porównania. Wystarczy spojrzeć na jego swobodę z piłką przy nodze i można zrozumieć, dlaczego Andrea Conti nie był w stanie go zatrzymać.

Papu Gomez's goal for Atalanta against Milan. Ended Conti's career there. #AtalantaMilan pic.twitter.com/Z02PRFENjF

— SIDNEY (@sidneydiogu) December 22, 2019

Riyad Mahrez (Manchester City) - Riyad Mahrez w pierwszej dziesiątce plebiscytu Złotej Piłki mógł razić w oczy, natomiast gdy przypomnimy sobie, że w drugiej połowie roku 2019 nie ma tak naprawdę lepszego skrzydłowego w Manchesterze City... to zrozumiemy, dlaczego w spotkaniu Leicester znów udowodnił swoją wartość. Gol przeciwko "Lisom" powiększył jego bilans - 6 goli i 10 asyst we wszystkich rozgrywkach to naprawdę dobre liczby.

Luis Suarez (FC Barcelona) - jeden gol (co prawda z rzutu karnego) oraz trzy asysty - to bilans bardzo aktywnego w meczu z Deportivo Alaves Urugwajczyka. Piękna sprawa z tym jego przebudzeniem, teraz musieliby tylko oczekiwać wszyscy, że dotrwał w tym stanie do dwumeczu z Napoli w Lidze Mistrzów...

Romelu Lukaku (Inter Mediolan) - dwa gole przeciwko drużynie Genoy, a do tego gest fair play, którym zaimponował WSZYSTKIM. Romelu Lukaku znów jest wielki (nie tylko posturą).

Piękny gest Lukaku, oddał karnego 17letniemu Esposito, który haruje cały mecz.#wloskarobota pic.twitter.com/FSHf2kb1jF

— Calcio24PL (@Calcio24_PL) December 21, 2019

***

A nasze "honourable mentions" za ten weekend to:

Josip Ilicic (Atalanta) - każdy, kto oglądał mecz z Milanem, wie, że Słoweniec musiał znaleźć się przynajmniej tutaj... konkurencja w pierwszej linii była ogromna, ostatecznie wędruje do niego naprawdę honorowe wyróżnienie - pierwszy wchodziłby z ławki w naszym zestawieniu...

Igor Angulo (Górnik Zabrze) - dublet przeciwko Jagiellonii i złamanie granicy 80 bramek dla Górnika. A to wszystko w wieku 35 lat!

Pavels Steinbors (Arka Gdynia) - gdyby nie kapitalny występ Chudego, to golkiper Arki znalazłby się w jedenastce - tak dobrze spisywał się w Poznaniu...

Słupki i poprzeczki na Estadio Santiago Bernabeu - gdyby nie one, to Athletic Club wyjechałby z Madrytu z bagażem 3-4 goli...

Ever Banega (Sevilla FC) - asysta przy golu Diego Carlosa (stoper Sevilli zakończył również mecz z golem) w spotkaniu z Mallorką, a oprócz tego wykorzystany rzut karny...

Joshua Zirkzee (Bayern Monachium) - chłopak podąża drogą wytyczoną przez Nicolo Zaniolo i... Michała Karbownika (z legionistą łączy go ten sam rocznik), to wręcz niebywałe, jak nastolatek może ratować znów skórę Bayernowi: to on otworzył wynik meczu z Wolfsburgiem dopiero w 85. minucie spotkania...

Sprawdź tymczasem kursy na najważniejsze ligi europejskie na stronie sponsora kanału!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Autor

Rafał Majchrzak

RMnaTT