Oko na Polaka - Grosicki z golem, ale Hull nie uratował

Co się dzieje w Pucharze Anglii? Cóż, dla wiadomości wszystkich z państwa: Sheffield Wednesday, Portsmouth, Leicester, Norwich, Sheffield United i West Brom awansowały dalej, potrzebnych jest już 5 powtórek meczów... a Hull City odpadło z Chelsea. W tym wszystkim był jednak akcent polski - Kamil Grosicki przypomniał o sobie, strzelając gola na 1:2 w spotkaniu przeciwko "The Blues".

Już jutro mecz Real Valladolid vs Real Madryt! Ten i wiele innych meczów pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem.| Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Oczywiście, to jest dla nich radość przez łzy, ale nie zmienia się jedno - Grosicki wciąż może się pochwalić całkiem niezłym wynikiem strzeleckim. To jego pierwsze i jedyne trafienie w tym sezonie FA Cup, w lidze trafił dotąd 7 razy i zanotował 4 asysty. Jeśli mówimy o jakimś promyku słońca w ekipie "Tygrysów", to szalejący biegacz Grosicki wciąż do tej wąskiej grupy należy.

Grasz przeciwko Chelsea FC i strzelasz gola - COŚ PIĘKNEGO! 🔥🔥🔥
Kamil Grosicki z trafieniem w Pucharze Anglii! 😍#HULCHE 1:2 #FACup pic.twitter.com/a42oSCZCTJ

— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) January 25, 2020

Oczywiście, gol strzelony Chelsea brzmi naprawdę dobrze - w końcu to drużyna walcząca o pierwszą czwórkę w Premier League. Jakoś dzisiaj Polacy mają coś takiego w sobie, że drużyny ubierające się na niebiesko działają na nich jak płachta na byka. Nawet za granicą podłapano wiadomość o golu Grosickiego...

-Robert Lewandowski scores.

-Kamil Grosicki scores.

Poland has talent.

🇵🇱#hcafc pic.twitter.com/WftczdfUAO

— William Hill (@WilliamHill) January 25, 2020

Grosicki zrobił to zresztą też w swoim stylu. Wszedł dopiero po godzinie gry, z ławki rezerwowych. Tyle mówiono w czasach, gdy grał w Rennes, że to nie jest zawodnik na pełne 90 minut. We Francji rzadko rozgrywał dobre pełne spotkania. Liczby pojawiały się, gdy grywał niepełne mecze, albo wchodził z ławki. Tutaj - po decyzji trenera Hull - stało się podobnie. Wpuszczony na boisko Polak zdobył gola po zaledwie 18 minutach swojego występu. 

🐯 Hull pull one back thanks to Kamil Grosicki's deflected free-kick

👇 #FACup #HulChe #HCAFC #CFC pic.twitter.com/O3inogGcO1

— Sporting Life Football (@SportingLifeFC) January 25, 2020

Autor

Rafał Majchrzak

RMnaTT