Oko na Polaka - Grabara opuścił boisko na noszach...
To nie był dobry wieczór dla Polaków w Championship. Kolejny mecz przegrało Hull City Kamila Grosickiego. Oznaczać to powinno dobre wiadomości dla Kamila Grabary, bo ten mecz Hull przegrało z Huddersfield. Niestety, młodszy z Polaków również nie zaliczy tego występu do udanych. Nie, nic nie zepsuł, niczego nie zawalił. Żarty odkładamy na bok... bo tu chodzi o jego stan zdrowia.
Już w sobotę mecz Mainz vs Bayern Monachium! Ten i wiele innych meczów pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem.| Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Kamil Grabara został dziś zniesiony na noszach, po tym, jak przez 12 minut udzielana była mu pomoc medyczna. Po tym zdarzeniu...
Huddersfield pokonało na wyjeździe 2:1 Hull City. Meczu nie dokończył niestety Kamil Grabara, który po tym zderzeniu ze swoim obrońcą, opuścił plac gry na noszach w 83. minucie. Oby nic poważnego @Kamil_Grabara1 ✊ https://t.co/DcqNHvLKyK
— Tomek Hatta (@Fyordung) January 28, 2020
Niefortunne zdarzenie, pechowy obrót zdarzeń przy akcji, którą napędzał z lewej strony Kamil Grosicki. Huddersfield broniło się i wówczas doszło do właśnie do tego. Cóż, kiedy grę przerywa się na kilkanaście minut, zawsze sytuacja jest poważna. Pamiętamy, jak swego czasu urazu głowy doznał w meczu Eredivisie Przemysław Tytoń - również gra została przerwana na kilkanaście minut, a Tytonowi starano się jak najlepiej zabezpieczyć wówczas szyję. Po meczu wygranym przez Huddersfield ciężko jednak było się dziwić braku ogromnej radości. Trener drużyny od razu odniósł się do tego, co się stało:
DC: “@Kamil_Grabara1 was knocked completely unconscious and has gone to hospital. Obviously we’re all worried about him and hope that he’s ok.”#htafc
— Huddersfield Town (@htafc) January 28, 2020
Trener Huddersfield, Danny Cowley: Kamil Grabara był kompletnie nieprzytomny po zderzeniu i pojechał do szpitala. Oczywiście wszyscy się o niego martwimy i mamy nadzieję, że nic mu nie jest." https://t.co/ugm0Lw3bXE
— SkauciUK - polski futbol na Wyspach (@SkauciUK) January 28, 2020