OFICJALNIE: Grosicki trzyma się zasad. Polak zmienił klub!
Kamil Grosicki jak na niego przystało - znów zrobił zamieszanie na rynku transferowym. Polak w ostatnim dniu okna zamienił Hull City na walczące o awans do Premier League West Bromwich Albion. Z nowym klubem podpisał półtoraroczny kontrakt.
Niczym rok, dwa, trzy lata temu - Kamil Grosicki i negocjacje na ostatnią chwilę to już tradycja. Przed rokiem wystąpiły pewne komplikacje. Polak pozostał na Wyspach kontynuując swoją karierę w Hull City. Tym razem poszło nieco łatwiej. 31-latek faktycznie w Anglii został, lecz przeniósł się do klubu z aspiracjami. Jego nowym pracodawcą został West Bromwich Albion - zespół zajmujący obecnie drugie miejsce w Championship. Grosicki do walczącego o Premier League zespołu przeniósł się na zasadzie transferu definitywnego, podpisując z nim półtoraroczny kontrakt. "Tygrysy" za swojego skrzydłowego otrzymały około milion funtów.
✅DONE DEAL Kamil Grosicki zawodnikiem West Bromwich Albion, drugiej drużyny Championship. Negocjacje między klubami trwały od ponad 10 dni, kontrakt na 1,5 roku, kwota transferu: ok 1 milion funtów. Grosicki odchodzi z Hull City po trzech latach
— Mateusz Skwierawski (@MSkwierawski) January 30, 2020
O tym transferze mówiło się już od dłuższego czasu. Kontrakt Grosickiego wygasał wraz z końcem sezonu, a chętnych na jego usługi nie brakowało. Początkowo w grze pojawił się Celtic Glasgow. Mistrz Szkocji walkę jednak przegrał, a Polak z czystym sumieniem wybrał WBA. Zespół, który lada moment może powrócić do Premier League. Z tym się wiążą kolejne udogodnienia oraz bonusy, znajdujące się w umowie Polaka.
31-latek w zespole "Tygrysów" występował od 2017 roku. Wówczas Hull City wyłożyło za Polaka 9 mln euro, wykupując go z francuskiego Stade Rennes. W barwach angielskiego zespołu "Grosik" rozegrał łącznie 123 spotkania. Zdobył w nich 26 bramek oraz zanotował 27 asyst. Skrzydłowy reprezentacji Polski będzie już czwartym Polakiem, który założy koszulkę West Bromu. Wcześniej tego zaszczytu dostąpili Tomasz Kuszczak, Bartosz Ślusarski oraz Grzegorz Krychowiak.
Kontrakt na półtora roku, więc coś tam pogra. West Brom potrzebował jeszcze jednego ofensywnego zawodnika do rotacji, bo w obliczu problemów zdrowotnych Diangany musieli grać 21-letnim Edwardsem. https://t.co/gFFmO3YOJN
— Maciej Łaszkiewicz (@MaciejunioYJB) January 31, 2020