Niespodzianka na Stamford Bridge. Chelsea pokonuje Liverpool!
Pozostałe
03-03-2020

Niespodzianka na Stamford Bridge. Chelsea pokonuje Liverpool!

-
0
0
+
Udostępnij

Słaba dyspozycja Chelsea w ostatnich spotkaniach nie napawała optymizmem fanów "The Blues" przed dzisiejszym starciem z Liverpoolem. Goście, pomimo porażki w ligowym starciu z Watfordem byli faworytem meczu na Stamford Bridge. Gospodarze zagrali jednak bez respektu przeciwko liderowi Premier League i sensacyjnie wyeliminowali piłkarzy Jurgena Kloppa z FA Cup!


Już w czwartek mecz Derby vs Manchester United. Ten i wiele innych meczów pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.com

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
 


Składy:

Chelsea: Kepa - Alonso, Zouma, Rudiger, Azpilicueta - Barkley, Gilmour, Kovacić (42'Mount) - Pedro, Giroud (90' James), Willian (51'Jorginho)

Liverpool: Adrian - Robertson, van Dijk, Gomez, Williams - Lallana (80'Salah), Fabinho, Jones (70' Milner) - Mane, Minamino, Origi (70'Firmino)

W obu zespołach doszło do kilku roszad w wyjściowym ustawieniu. W składzie gospodarzy od pierwszej minuty zagrał Billy Gilmour, natomiast w barwach "The Reds" wystąpili Neco Williams oraz Curtis Jones. Menedżerowie nie bali się więc wystawić młodych, mało doświadczonych graczy.

Lepiej w ten mecz weszli goście. Dwa proste błędy stoperów Chelsea - Kurta Zoumy oraz Antonio Rudigera mogły kosztować utratę bramki przez gospodarzy. Blisko pokonania Kepy był Sadio Mane, jednak uderzył w środek bramki. Strzał Senegalczyka złapał hiszpański golkiper.

W 14 minucie Liverpool popełnił serię błędów w defensywie. Najpierw pomyłka Williamsa, której nie zdołał naprawić ani Joe Gomez, ani Fabinho. Piłkę przejął Willian, który bez zastanowienia uderzył na bramkę Adriana. Hiszpan również się nie popisał i przepuścił strzał, który powinien bez problemu złapać. Chelsea wyszła więc na prowadzenie!

Bramka dodała tylko animuszu gospodarzom. Rzut wolny z około 30 metra wykonywał Marcos Alonso. Wahadłowy "The Blues" uderzył minimalnie nad poprzeczką.

Liverpool nie składał jednak broni. Trzy strzały gości w przeciągu kilku sekund. Wszystkie jednak w fantastycznym stylu wybronił Kepa (jeden z pomocą Rudigera).  W 31 minucie przez praktycznie całą defensywę przedarł się Mane, ale ponownie świetną interwencją popisał się Hiszpan.

Do końca połowy to Chelsea dominowała. Nie stworzyli sobie może czystych, stuprocentowych sytuacji, ale często operowali piłką na połowie rywali, i co najważniejsze, nie pozwalali Liverpoolowi na groźne kontrataki.

Pora jeszcze wyróżnić pewnego młodego grajka za świetne 45 minut gry:

Premierowy kwadrans drugiej części spotkania był dosyć wyrównany. Dużym problemem Chelsea, przede wszystkim w kontekście reszty sezonu, będą z pewnością urazy, których nabawili się Mateo Kovacić oraz Willian. Obaj zawodnicy musieli przedwcześnie opuścić boisko.

W 63 minucie strzał z rzutu wolnego Masona Mounta otarł poprzeczkę bramki gości. Chwilę później kapitalnym, blisko 50-metrowym rajdem popisał się Ross Barkley. Nieatakowany Anglik popędził do przodu i precyzyjnym strzałem zza pola karnego wyprowadził "The Blues" na dwubramkowe prowadzenie!

Parę minut później oko w oko z bramkarzem "The Reds" stanął Pedro. Hiszpan zaliczył jeszcze dłuższy sprint niż chwilę wcześniej Barkley i zabrakło mu już siły na precyzyjne wykończenie akcji. W 74 minucie kolejną świetną sytuację miała Chelsea. Tym razem długie podanie dotarło do adresata, którym był Olivier Giroud. Francuz wykończył akcję poprawnie, natomiast tym razem na wysokości zadania stanął Adrian, odbijając strzał snajpera "The Blues" na poprzeczkę.

Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie. Chelsea nieoczekiwanie pokonała Liverpool 2:0 i awansowała do ćwierćfinału Pucharu Anglii. Na wyróżnienie zasługuje praktycznie cały zespół dowodzony przez Franka Lamparda, lecz szczególnie trzeba docenić Kepę oraz Gilmoura. Pierwszy wrócił do gry po dłuższej przerwie, kiedy to na początku roku stracił miejsce w bramce na rzecz Willy'ego Caballero. Gilmour natomiast zagrał pierwszy tak ważny mecz w dorosłej karierze i stanął na wysokości zadania, grając praktycznie bezbłędnie i absolutnie bez kompleksów.

W pozostałych spotkaniach, które zostały rozegrane dzisiaj w ramach Pucharu Anglii, West Brom przegrał u siebie z Newcastle 2:3 (dwie bramki Miguela Almirona). Starcie Reading przeciwko Sheffield United po 90 minutach zakończyło się remisem 1:1. W dogrywce gola zdobyło jednak Sheffield i wygrało 2:1.

 

 

 


 

 

 

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+7
+7
+
Udostępnij
Główne
14-03-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

Inter Miami 6-2 New York Red Bulls [VIDEO SKRÓT MECZU]
-
+18
+18
+
Udostępnij
Video
05-05-2024

Inter Miami 6-2 New York Red Bulls [VIDEO SKRÓT MECZU]

MAGICZNA asysta Leo Messiego z New York Red Bulls!!! [VIDEO]
-
+15
+15
+
Udostępnij
Video
05-05-2024

MAGICZNA asysta Leo Messiego z New York Red Bulls!!! [VIDEO]

Suarez STRZELA 3 GOLA, a Messi zalicza 5 (PIĄTĄ!) asystę! 6-1 [VIDEO]
-
+33
+33
+
Udostępnij
Video
05-05-2024

Suarez STRZELA 3 GOLA, a Messi zalicza 5 (PIĄTĄ!) asystę! 6-1 [VIDEO]

NIESAMOWITY GOL Portu na 4-2 z Barceloną!!! [VIDEO]
-
+14
+14
+
Udostępnij
Video
04-05-2024

NIESAMOWITY GOL Portu na 4-2 z Barceloną!!! [VIDEO]

Lewandowski STRZELA GOLA na 2-1 z Gironą! [VIDEO]
-
+12
+12
+
Udostępnij
Video
04-05-2024

Lewandowski STRZELA GOLA na 2-1 z Gironą! [VIDEO]

FENOMENALNY zagranie Yamala i idealny strzał Christensena! [VIDEO]
-
+15
+15
+
Udostępnij
Video
04-05-2024

FENOMENALNY zagranie Yamala i idealny strzał Christensena! [VIDEO]

REAKCJA kibiców Lecha Poznań po końcowym gwizdku...
-
+16
+16
+
Udostępnij
Grafiki
04-05-2024

REAKCJA kibiców Lecha Poznań po końcowym gwizdku...

Mistrz świata na radarze Interu Miami. Ma dołączyć do Messiego!
-
0
0
+
Udostępnij
Newsy
yesterdaye

Mistrz świata na radarze Interu Miami. Ma dołączyć do Messiego!

Sancho wskazał, gdzie chce zagrać. Odrzucił giganta!
-
0
0
+
Udostępnij
Newsy
yesterdaye

Sancho wskazał, gdzie chce zagrać. Odrzucił giganta!