Widzew Łódź stanął na głowie. Znowu
I tylko kibiców żal - bo znów mieli nadzieję, że to jest ten sezon, kiedy RTS wejdzie do pierwszej ligi. Niestety dla nich, piłkarze Widzewa prześcigają się znowu w tym, jak bardzo zażenują tych, którym łódzki klub z Piłsudskiego leży na sercu. To nie jest dziś drużyna godna czegokolwiek. Jest na drugim miejscu w drugiej lidze, a w 2020 roku wygrał tylko TRZY MECZE. Z Łęczną, Garbarnią oraz Lechem II Poznań. Sytuacja w tej lidze jest jednak równie przedziwna, co w pierwszej lidze... radzimy przerzucać się powoli z Ekstraklasy na te właśnie rozgrywki.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
DRUGA LIGA jest zabawna.
Jak mamy to podsumować? Cóż, Leszek Ojrzyński był obecny na meczu Widzewa w Siedlcach. To jest stały patent, jaki opanował Widzew po odrodzeniu. Nowe stowarzyszenie/nowa spółka dała już przykład, że umie w newralgicznych sytuacjach zwalniać trenerów. Marcin Płuska notował dziesiątki meczów bez porażki i wydaje się to czymś zamglonym. Po odejściu Przemysława Cecherza mamy Franciszka Smudę, który odchodzi na kolejkę przed końcem sezonu 2017/2018. Za niego wchodzi Radosław Mroczkowski, który robi awans do II ligi, a następnie skłóca ze sobą ludzi w klubie. Zwalnia się go w trakcie serii remisów w II lidze. Strażakiem jest Jacek Paszulewicz, który nie wchodzi do I ligi. Jego zastępuje Zbigniew Smółka, który nawet nie zdążył poprowadzić drużyny w oficjalnym meczu. Jedynie błysnął wypowiedzią, że powinno się dopłacać za to, że niektórych prowadzi i uczy gry w piłkę.
Martyna Pajączek zostaje nowym prezesem w czerwcu 2019 roku. Ściąga Marcina Kaczmarka. I tenże Marcin Kaczmarek dziś nie jest człowiekiem, który odmienił Widzew. To nadal jest taka sama gra, która nie jest kreowana w jakikolwiek piękny sposób. To jest wszystko pchane, rzucane, wyszumiane. Nic się nie podoba dziś w Widzewie. 11 punktów zdobytych w 2020 roku, utrata pierwszego miejsca, zaledwie punkt straty GKS-u Katowice... mamy wymieniać dalej, w jakie tarapaty znów wepchnął się RTS?
Kocioł w Łodzi - po porażce w Siedlcach w tym kotle nie będzie ani trochę chłodniej. Czy tam kogokolwiek jeszcze interesuje, jakie wyniki notuje znów drużyna Widzewa? Zresztą... jaka to drużyna, że nie potrafi grać w piłkę?
Swoją drogą, Widzew jedzie do Katowic 12 lipca. Rozegra tam mecz w pełnym słońcu, jeśli znów dopisze taka pogoda, jak dzisiaj w łódzkiem. Piękne 0:0 to będzie, GKS w końcu też robi dużo, żeby nie wyprzedzić Widzewa...
II liga to jednak stan umysłu. Różnica między 15. spadkowym miejscem, a 6. dającym grę w barażach o I ligę - 4 punkty. pic.twitter.com/t8TPAKWbZx
— Juliusz Słaboński (@RocknRollStar8) July 5, 2020
2. liga jest bardziej niesamowita od 1. 4, (slownie: cztery) punkty roznicy miedzy strefa spadkowa a barazami XD pic.twitter.com/KpPV2R3Qiw
— Michał Rączka (@majkel1999) July 5, 2020
Widzew zaliczy awans do I ligi chyba wtedy, kiedy zmienią nazewnictwo i będzie
— Andrzej Cała (@andrzejcala) July 5, 2020
- Ekstraklasa
- Zaplecze
- I liga
PIERWSZA LIGA też jest zabawna. Stal Mielec nie wygrała meczu, a Podbeskidzie stwierdziło, że zbierze się do kupy i jednak nie zrobi drugiego Bełchatowa. W sensie - nie będzie męczyć się tak, jak z GKS-em Bełchatów. Podbeskidzie się oddala od Radomiaka, z którym wygrało w niedzielę. Oddala się też od Warty Poznań, która poniosła porażkę z Puszczą Niepołomice. Zaprawdę powiadamy wam - ta liga będzie nas ekscytować znacznie dłużej niż Ekstraklasa. W barażach zagrać może nawet GKS Bełchatów - gdyby dowiózł dobry wynik 1:0 z Podbeskidziem, miałby dziś 41 punktów i byłby na ósmym miejscu. Ma 39 punktów. I też jest zadowolony, bo w klubie coraz gorzej wygląda sytuacja kadrowa. I pomimo problemów... mamy odwrotność Widzewa.
GKS Bełchatów daje przykład, jak dać z siebie wszystko, kiedy może nie być żadnego jutra. Oni grają po prostu tak, jakby to miał być ich ostatni mecz w życiu. Widzew? To przypomina piłkarską korporację, gdzie nikomu na niczym nie zależy (jeśli przyjdzie Leszek Ojrzyński, mamy nadzieję, że to się zmieni). Wracając do wątków pierwszoligowych... możemy też odnotować remis Miedzi Legnica (5. miejsce) z GKS-em Tychy (6. pozycja). W końcu w barażach mogą zagrać drużynie, które akurat o swoje stadiony na Ekstraklasę martwić się nie muszą. Wymogi spełniają w przedbiegach...
Ale to, co się dzieje za ich plecami, szybko nam emocji nie wyzbędzie.
W końcu ta wielka robota przynosi efekty w tabeli @_1liga_. Awans o pięć pozycji ⬆️ 👏 pic.twitter.com/j0W9pIws0J
— GKS Bełchatów (@GKSBelchatow_) July 5, 2020