Potknięcie za plecami Bilicia i Grosickiego, Leeds ''miszczem''
Leeds awansowało do Premier League w piątek, kiedy West Bromwich Albion przegrało z Huddersfield 1:2. Slaven Bilić, Mateusz Pereira i Kamil Grosicki oraz reszta gromady z The Hawthorns odetchnęli z ulgą, gdy zobaczyli jednak, jak Brentford przegrywa ze Stoke City. To oznacza, że także wobec zwycięstwa (i to jakiego - 5:3!) Fulham, walka o drugie miejsce w Championship zakończy się dopiero w środę, w ostatniej kolejce. A "The Whites" już z ulgą przystąpiło do meczu z Derby...
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Mateusz Klich nie został dziś wpisany do protokołu meczowego jako zawodnik podstawowy. Tym samym, w spotkaniu z drużyną Philipa Cocu oraz Wayne'a Rooneya zakończyła seria meczów z rzędu, które "Clichy" rozpoczynał właśnie w pierwszym składzie. To był jeden z tych żołnierzy Marcelo Bielsy, na których "El Loco" stawiał cały czas. Jego historia jest absolutnie fenomenalna, a obrazki z Leeds, które obiegły cały świat, musiały sprawić, że się uśmiechnęliście.
Marcelo Bielsa ... words aren’t required #lufc pic.twitter.com/BJ8wMdarbX
— Adam Pope (@apopey) July 17, 2020
😍 Thank you Marcelo! pic.twitter.com/4hf8T0QW8Z
— Leeds United (@LUFC) July 18, 2020
Obok Klicha, na ławce zasiedli Kamil Miazek oraz Mateusz Bogusz. To była jedna z dwóch okazji, kiedy rzeczywiście Bielsa mógłby dać zagrać innemu Polakowi niż seniorski reprezentant Polski. Żaden z naszych rodaków nie wystąpił w dzisiejszym meczu, który Leeds ostatecznie wygrało 3:1, choć to Derby jako pierwsze zdobyło bramkę. Bielsa nadal jest dumny, w końcu nikt nie zepchnie drużyny z Elland Road z pierwszego miejsca. To jest jednak mistrzostwo drugiej klasy rozgrywkowej zdobyte w niezłym stylu, choć trzeba przyznać, że trzeba było przezwyciężyć małe kryzysy, które dotykały ekipę "El Loco". A jest to o tyle pyszne zwycięstwo, ponieważ droga Bielsy do Premier League miało swój koniec w play-offach... przegranych przeciwko Derby, jeszcze wówczas prowadzonemu przez Franka Lamparda.
A porażka Brentford jest czymś naprawdę niespodziewanym, to jedynie sprawia, że za plecami drużyny Klicha będzie jeszcze szalony wyścig...