
Rodrygo nie chce być nowym Neymarem
Świat piłki nożnej nie lubi próżni i bardzo często przedstawia danego piłkarza jako nowe wcielenie kogoś znanego z przeszłości. Wystarczy cofnąć się w przeszłość o kilka lat i zwrócić uwagę na to, że m.in.: Robinho miał być "nowym Pelé" i w Brazylii poszukiwania nowych wcieleń wciąż idą pełną parą. Tym razem padło na piłkarza Realu Madryt - Rodrygo Goes - będący porównywany do obecnie największej gwiazdy piłki brazylijskiej - Neymara. Sam nastolatek ma w planach wyjść z cienia starszego rodaka.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
W czasie przerwy reprezentacyjnej tempo w świecie piłki nożnej trochę spada i przez to docierają do nas przeróżne informacje. Nie inaczej jest w przypadku Brazylii, której piłkarze przebywają właśnie na zgrupowaniu przed meczami eliminacyjnymi do mistrzostw świata w 2022 roku. Brazylijczycy udanie rozpoczęli eliminacje, bo po wysokim zwycięstwie nad Boliwią objęli prowadzenie w grupie eliminacji strefy CONMEBOL i szykują się do starcia przeciwko Peru, które jest zaplanowane na dzisiejszą noc czasu polskiego. W październikowych meczach kolejne minuty w kadrze narodowej zalicza Rodrygo, który jest bohaterem tego artykułu.
Skrzydłowego poznaliśmy już dwa lata temu, gdy dość niespodziewanie Real Madryt kontynuował politykę ściągania najzdolniejszych Brazylijczyków i dzięki temu Rodrygo przeniósł się do Hiszpanii już po osiągnięciu pełnoletności. Historia Rodrygo jest niezwykle zbliżona do życiorysu Neymara, bo obu łączy brazylijski klub - Santos oraz w miarę młody wiek w momencie przenosin do Europy, a także ten sam sponsor. To główny powód, dla których Rodrygo musi znosić ciężar porównań do obecnego piłkarza Paris Saint-Germain, chociaż skrzydłowy urodzony w 2001 roku przychodził na Stary Kontynent za połowę ceny, którą zapłaciła Barcelona Santosowi za Neymara w 2013 roku.
Jaka jest opinia Rodrygo w kwestii porównań do Neymara? Trzeba przyznać brutalnie, że jest mu z tym niezwykle niekomfortowo. Piłkarz Realu Madryt przede wszystkim liczy na to, że sam będzie kowalem swojego losu i napisze swoją historię, która go będzie wyróżniała na tle wybitnych rodaków. Jest na dobrej drodze, by odcisnąć własne piętno w dziejach futbolu. W końcu pomimo młodego wieku odgrywa coraz istotniejszą rolę w zespole Realu Madryt i po zakończeniu zeszłego sezonu mógł świętować mistrzostwo Hiszpanii wraz z kolegami z drużyny. A nie wolno zapominać o tym, że to wciąż młody piłkarz na dorobku i podczas treningów Realu ma szansę przyglądać się najlepszym z najlepszych. Niemniej już teraz musi radzić sobie z ciężarem odpowiedzialności, która spada na jego barki. A porównania do największych ikon są zawsze domeną sportowców, które mają ze sobą etykietę "cudownego dziecka".
Od początku kariery w Santosie cały czas porównywano mnie z Neymarem i Robinho. Ja jednak zawsze chciałem być Rodrygo, pisać swoją historię. Oni już swoją mają. Wciąż jestem na początku drogi. Neymar jest tylko jeden. Tak samo jest tylko jeden Robinho. Cały czas staram się unikać przyczepiania tych łatek i robię wszystko, by być po prostu Rodrygo.
Neymar Rodrygo e Danilo jogando juntos
— davidsonˢᶠᶜ 😠🏳️🏴 (@daviruansfc) October 10, 2020
Os santistas: pic.twitter.com/Z3R2Zj6EYn
Rodrygo being played on the right side by Tite as well, just like Zidane. We will only see his best when he's on the left, but cannot accommodate him there because of Neymar. The RW position is Gabriel Jesus' for the taking.
— Aswin (@Zizouology) October 10, 2020
🎙️ RODRYGO:
— Brasil Football 🇧🇷 (@BrasilEdition) October 12, 2020
“Since I started my career they have compared me to Neymar or Robinho. I always wanted to be Rodrygo, to make my story. They already have theirs. There is only one Neymar and there will only be one Neymar. I will be Rodrygo.” pic.twitter.com/8WKOSXA5EN