Footrollowa JEDENASTKA WEEKENDU - 4-6 grudnia
"Footrollowa Jedenastka" - to cykl, w którym wielu z was pewnie wkurzymy, niektórych rozbawimy... ale cóż, takie czasy, dyskutuje się o wszystkim. Szczególnie o wyborach. Będziemy Wam prezentować nasz wybór odnośnie tych jedenastu ludzi, których należy wyróżnić. Oczywiście - nie musicie się ze wszystkim zgadzać, wybór zawsze jest trudną rzeczą, ale też dyskusyjną. OTO NASZE FIRST ELEVEN!!! Wyboru dokonywała cała redakcja Footroll.pl!
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Jeremias Ledesma (Cadiz CF) - jeden z tych, bez których Cadiz nie pokonałby Barcelony. Był pewny na przedpolu i wybronił swój zespół przy kilku groźnych strzałach. Zdecydowanie był najlepszym Argentyńczykiem na boisku.
Achraf Hakimi (Inter Mediolan) - w spotkaniu z Bologną były dwa momenty, które zebrały całą atencję. Inter dzięki trafieniom Hakimiego mógł powalczyć o jak najlepszy rezultat i wygrał ostatecznie 3:1. Ale już niesmak po tym, co zrobił (a raczej nie zrobił zgodnie z oczekiwaniami) Conte z Eriksenem, był ogromny. Trafienia Marokańczyka cieszyły, ta druga sprawa smuciła.
An @AchrafHakimi brace guides Inter past Bologna: 3️⃣➖1️⃣ 💪 pic.twitter.com/RoHBLVdoa2
— 433 (@433) December 5, 2020
Kurt Zouma (Chelsea) - solidny w defensywie, skuteczny w ofensywie. Kiedy po wrzutce Masona Mounta piłka spadała w kierunku Zoumy, każdy wiedział, że to będzie czwarty jego gol w tym sezonie. I był! Francuz znów jest szczęśliwy, a z nim w obronie Chelsea już nie chwieje się w posadach.
Leonardo Bonucci (Juventus) - stoper Juventusu ma twardy orzech do zgryzienia. Został bohaterem swojego zespołu, ale jednocześnie sprawił przykrość swojemu synkowi, który jest kibicem Torino. Środkowy obrońca parokrotnie uprzedził piłkarzy Torino i dzięki temu Wojciech Szczęsny tylko raz wyciągnął piłkę z siatki. Doceniamy jednak Bonucciego przede wszystkim za to, że w końcówce meczu zadał decydujący cios i udowodnił, że Turyn to wciąż królestwo Juventusu.
Juan Cuadrado (Juventus) - przyjęło się myślenie, że Juventus to tylko Dybala oraz Cristiano Ronaldo. Prawda jest jednak taka, że jednym z cichych bohaterów "Starej Damy" jest Cuadrado. Kolumbijczyk został cofnięty na prawą obronę, ale wciąż jest ważną postacią w ofensywie. Gdyby nie dwie asysty reprezentanta Kolumbii, to Juventus byłby bliski pierwszej porażki w sezonie i Torino mogłoby niespodziewanie wyjechać ze zwycięstwem po 25-letniej przerwie.
Juan Cuadrado - 17 bramek i 44 asysty od 2015 roku dla Juventusu, 70% z nich dawało remis bądź prowadzenie, żadne tam kalafiory na 3:0 (nigdy tyle nawet nie prowadzilismy).
— Patryk Kubik (@pat_kubik) December 5, 2020
Najbardziej niedoceniany piłkarz Juventusu w złotej dekadzie, niesłusznie stawiany w drugim szeregu.
Paul Pogba (Manchester United) - ogarnięty Paul Pogba jawił nam się przed oczami głównie w drugiej połowie starcia na London Stadium, gdzie West Ham przegrał z Manchesterem United. Oto właśnie Francuz zdobył bramkę, która naprawdę jakością mogła się równać chyba tylko z trafieniem Sona z derbów Tottenham - Arsenal.
Thomas Mueller (Bayern Monachium) - Flick go kocha, on kocha Flicka. Pod wodzą tego szkoleniowca stary, dobry Tomek powrócił. Dzięki dwóm golom zdobytym w meczu z RB Niemiec ma na swoim koncie 6 bramek i 6 asyst po 10 spotkaniach Bundesligi. Liczby się zgadzają.
Thomas Muller's Bundesliga season so far:
— Goal (@goal) December 5, 2020
⚽️🅰️
🅰️
🅰️
⚽️⚽️🅰️
➖
⚽️
🅰️
➖
🅰️
⚽️⚽️ pic.twitter.com/yFZ0X4mble
Heung-min Son (Tottenham) - w dalszym ciągu jego współpraca z Harrym Kane'm układa się w najlepszy możliwy sposób. Koreańczyk w ataku jest wolnym elektronem. W spotkaniu z Arsenalem przeprowadził kontrę i fantastycznym strzałem z pokaźnego dystansu pokonał Bernda Leno. Potem zanotował jeszcze asystę - oczywiście do Kane'a. Na koniec wspomnimy, że w tym sezonie Premier League Son zdobył tyle goli co cały Arsenal.
SIMPLY MAGNIFICENT FROM SON HEUNG-MIN 💥 #MyPLMorning pic.twitter.com/hGrrE6JHVk
— NBC Sports Soccer (@NBCSportsSoccer) December 6, 2020
Kingsley Coman (Bayern Monachium) - finał Ligi Mistrzów podziałał na niego jak dotknięcie czarodziejskiej różdżki. Od kilku tygodni francuski skrzydłowy jest czołową postacią Bayernu, a hat-trick asyst w ciężkim meczu z Lipskiem tylko to udowodnił.
Jakov Puljić (Jagiellonia) - przez ostatnie miesiące nikt w niego nie wierzył, był ogarnięty szyderą ze strony kibiców. Tymczasem odwdzięczył się w najlepszy możliwy sposób. W spotkaniu przeciwko Warcie ustrzelił hat-tricka i zapewnił arcyważne zwycięstwo Jagiellonii. Sam wyczyn był natomiast już drugim na przestrzeni ostatnich tygodni.
‼️ Ależ to był mecz 🎡 Jaga po szalonym spotkaniu pokonała Wartę 4:3 ⚽️ W drugiej połowie strzelanie zaczął Jakov Puljić, który skompletował kolejny hat-trick ⚽️⚽️⚽️ pic.twitter.com/GnRyk3oWBv
— Jagiellonia 😷 (@Jagiellonia1920) December 5, 2020
Krzysztof Piątek (Hertha Berlin) - nic tak nie cieszy, jak kolejne bramki Krzysztofa Piątka za granicą. Podczas zakończonego weekendu reprezentant Polski wpisał się na listę strzelców dwukrotnie, czym przyczynił się do triumfu w derbach Berlina.
Krzysztof Piatek, derby hero? Certainly looks that way ⚽⚽
— Bundesliga English (@Bundesliga_EN) December 4, 2020
(77') #BSCFCU 3-1 pic.twitter.com/5IFqPFf2oz