Ile w końcu Kucharski chciał od Lewandowskiego?

Sztuką jest zarabiać wspólnie gigantyczne pieniądze i nie doprowadzić do tego, by nie popsuły one relacji, która to umożliwiła. Temu wyzwaniu nie podołali Robert Lewandowski i Cezary Kucharski, których poróżniły milionowe kwoty, zainkasowane za prowadzenie kariery napastnika Bayernu. Parę tygodni temu były agent Polaka został nawet aresztowany w związku z ich konfliktem, bo miał rzekomo stosować groźby karalne. Rozwinięcia sprawy na horyzoncie jeszcze nie widać, ale pojawiają się kolejne doniesienia.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 

Te bazują głównie na nagraniach, do których udało się dotrzeć portalom takim jak Business Insider i Sport.pl. Okazuje się, że Kucharski tak naprawdę chciał, by zapłacono mu dwa razy. Jedna kwota, czyli 20 milionów euro miała mu się należeć z tytułu utrzymania w tajemnicy domniemanych oszust podatkowych Lewandowskiego i jego żony. Druga natomiast miała dotyczyć wyrównania rachunków powstałych za czasów współpracy w firmie RL Management, której Kucharski był współwłaścicielem. W udostępnionej rozmowie agent mówi napastnikowi, że będzie to od 12 do 15 milionów złotych, powołując się na wycenę zarówno swoich prawników, jak i tych pracujących dla Lewandowskiego. Sztab prawniczy snajpera jednak temu zaprzecza, dając konkretne dowody. Kucharski miał bowiem w posiadaniu 0.1 % udziałów wyżej wspomnianej działalności, więc gdyby jego należność miała być liczona w milionach, to wartość całej firmy dobijałaby do miliardów, a to po prostu niemożliwe.

 

— Andrzej Gomołysek (@taktycznie) November 20, 2020

Trudno jednak osądzać, kto ma rację, czy nawet spekulować na ten temat, skoro co rusz pojawiają się nowe informacje i cyfry. Decyzją w tej sprawie zajmie się sąd, choć on też pewnie nie zrobi tego szybko. Sprawy dotyczące takich pieniędzy, z udziałem tak potężnych zespołów prawnych mogą toczyć się naprawdę bardzo długo.

Autor

Michał Fitz

michafitz