OFICJALNIE: Ricardo Sa Pinto zostanie trenerem Polaka (akt.)

Zaledwie trzy tygodnie trwała trenerska rozłąka Ricardo Sa Pinto ze stanowiskiem szkoleniowca. Od 29 grudnia były opiekun m.in. Legii Warszawa pozostawał bez klubu po tym, jak z opcji zwolnienia skorzystali włodarze Vasco da Gama. Z punktu widzenia 48-latka, przerwa od trenowania nie trwała długo. Jak informują zagraniczne media, Portugalczyk zostanie nowym szkoleniowcem Gazişehiru Gaziantep, którego zawodnikiem jest Paweł Olkowski.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Po trzech miesiącach pracy na stanowisku trenera Vasco da Gama Ricardo Sa Pinto wraca do Europy. Przygoda 48-latka w Ameryce Południowej trwała raptem od października. Były zespół poprowadził w zaledwie piętnastu spotkaniach. Zanotował w nich trzy zwycięstwa, a kolejne dwanaście starć kończyło się porażką lub podziałem puntów. Tak przeciętna dyspozycja pod wodzą Portugalczyka zmusiła włodarzy Vasco da Gama do rozstania, o którym poinformowano wraz końcem poprzedniego roku. Od tamtego czasu Sa Pinto pozostawał bez klubu. Jak informują zagraniczne media, do zmiany powinno dojść niebawem. Były szkoleniowiec m.in. Legii Warszawa jest bowiem głównym kandydatem do objęcia funkcji trenera w Gazişehirze Gaziantep. 

Zespół, którego zawodnikiem jest Paweł Olkowski jest uważany za jedno z odkryć trwającego sezonu Süper Lig. Po rozegraniu 18. kolejek ekipa z południa Turcji jest nieoczekiwanie wysoki. Na dwie kolejki przed półmetkiem rozgrywek plasują się na trzecim miejscu w tabeli. Do prowadzącego Beşiktaşu tracą zaledwie cztery punkty, co sprawia, że wciąż mogą się liczyć w walce o najwyższe cele. Z tą różnicą, iż pod wodzą nowego szkoleniowca.

Przed tygodniem z funkcją pierwszego trenera pożegnał się Marius Șumudică, który lada moment ma wylądować w jednym z klubów Bliskiego Wschodu. Wśród ewentualnych następców 48-latka wymienia się natomiast Ricardo Sa Pinto. Według zagranicznych mediów, przenosiny Portugalczyka nad Bosfor są jedynie formalnością, a objęcie sterów w Gazişehirze Gaziantep będzie już siódmym klubem na przestrzeni ostatnich pięciu lat. W tym czasie na koncie byłego szkoleniowca Legii Warszawa znalazły się również epizody w Atromitosie Ateny, Standardzie Liege, Al-Fateh, Bradze oraz Vasco da Gama. Żaden z nich nie trwał dłużej niż dwanaście miesięcy.

AKTUALIZACJA

Obyło się  bez większej niespodzianki. Zapowiadane od kilku dni przenosiny Ricardo Sa Pinto zostały potwierdzone. 48-letni Portugalczyk został we środę nowym szkoleniowcem Gazişehiru Gaziantep - poinformowała oficjalna strona tureckiego klubu.