Oko na Polaka - Krychowiak znowu STRZELA GOLA W ROSJI [VIDEO]

Pierwsza przerwa na kadrę za kadencji Paulo Sousy zbliża się wielkimi krokami. W związku z tym wszyscy coraz baczniej obserwujemy poczynania poszczególnych kadrowiczów. Dziś wyraźny sygnał dał selekcjonerowi Grzegorz Krychowiak, który zdobył bramkę w ligowej rywalizacji z FK Ufa.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Dzięki temu trafieniu drużyna z Moskwy zgarnęła komplet punktów w tej wyjazdowej rywalizacji. Dla Grzegorza Krychowiaka jest to trzeci gol w tym roku, a szósty w całym tym sezonie. Takie statystyki z pewnością podobają się zarówno samemu zawodnikowi, jak i nowemu selekcjonerowi naszej reprezentacji. Przecież wobec kilku kontuzji w środku pola kadry narodowej może się wydawać, że Krychowiak będzie bardzo potrzebny na Mistrzostwach Europy i w eliminacjach Mistrzostw Świata. 

Marcowe mecze dla naszej reprezentacji będą miały bardzo dużą wagę ze względu na to, że będą to 3 pierwsze mecze grupy eliminacyjnej. Zatem istotny jest dobry start z jak największą liczbą punktów. A rola Krychowiaka może być bardzo duża, bo przecież wiemy jak ważny dla polskiej kadry jest stabilny środek pola. Pamiętamy to, jak wyglądała biało-czerwonych na EURO 2016, a tam środek pomocy funkcjonował znakomicie. 

Jeśli chodzi o dyspozycję klubu 31-letniego Polaka, musimy powiedzieć sobie jasno, że Lokomotiwowi może być naprawdę ciężko włączyć się do walki o mistrzostwo. Zawodnicy z Moskwy na ten moment tracą 8 punktów do liderującego Zenitu i 4 do drugiego Spartaka. Wydaje się więc, że wicemistrzom Rosji pozostaje tylko walka o drugie miejsce premiowane grą w eliminacjach Ligi Mistrzów. 

Autor

Jakub Duda

kuba_duda2