Kolejny gol Krychowiaka w Rosji! [VIDEO]
Ledwo co zakończyło się zgrupowanie reprezentacji Polski, w nas jeszcze nie do końca zeszły emocje spowodowane środowym meczem na Wembley, a już wracamy do popisów naszych kadrowiczów w meczach klubowych. Pierwszym z nich jest Grzegorz Krychowiak, który po raz kolejny pokazał się z bardzo dobrej strony w lidze rosyjskiej. Jego Lokomotiw Moskwa wygrał 2:0 z Rotorem Wołgograd, a jedną z bramek zdobył właśnie reprezentant Polski.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
ТИНЬКОФФ Российская Премьер-Лига Тур 24 «Ротор» – «Локомотив» 0:1 Гжегож Крыховяк#РоторЛоко pic.twitter.com/rAxyZ505uF
— FC Lokomotiv Moscow (@lokomotiv_fc) April 3, 2021
W ostatnich latach zdążyliśmy się już przyzwyczaić do strzeleckich wyczynów byłego zawodnika m.in. Sevilli. Krychowiak w Rosji gra o wiele ofensywniej niż w poprzednich klubach i przekłada się to na jego dorobki bramkowe. Dzisiejsze trafienie dobitnie pokazuje nam, jakimi umiejętnościami dysponuje 31-latek. W powyższej akcji Polak pokazał niezły drybling z użyciem balansu ciała oraz przede wszystkim świetne uderzenie z dalszej odległości. Strzał był nie do obrony, piłka leciała jak prowadzona pilotem i wpadła do bramki po odbiciu od słupka. Nic, tylko pogratulować ładnego trafienia.
Między innymi dzięki temu golowi Lokomotiw zgarnął komplet punktów w wyjazdowej rywalizacji z Rotorem Wołgograd. Ta wygrana przynajmniej na jakiś czas pozwoliła drużynie z Moskwy na zbliżenie się do dwóch zespołów będących nad nią. Bowiem pierwszy w tabeli Zenit ma na ten moment 5 punktów więcej, a drugi Spartak zaledwie 1 "oczko". Oczywiście, strata do liderującego Zenita jest dość spora, ale do końca sezonu zostało jeszcze 6 kolejek i wcale nie można powiedzieć, że nic nie może się tu wydarzyć. Trzeba jednak mocno liczyć na potknięcia drużyny z Sankt Petersburga.