OFICJALNIE: Bayern jeszcze bardziej POLSKI

Gdy myślimy o Bayernie Monachium, to jednym z pierwszych skojarzeń przychodzących nam do głowy jest osoba Roberta Lewandowskiego. Polski napastnik jest liderem drużyny z Bawarii i na pewno ma niepodważalnie mocną pozycję w tym zespole. Warto jednak wspomnieć o tym, że Bayern ma również sekcję kobiecej piłki nożnej. Przypominamy o tym fakcie głównie dlatego, że kontrakt z Bayernem podpisała młoda reprezentantka Polski – Weronika Zawistowska.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Trzeba przyznać, że reprezentacja Polski w piłce nożnej kobiet zaczyna rosnąć w siłę. Widać to doskonale na podstawie tego, gdzie grają na co dzień reprezentantki naszego kraju. Katarzyna Kiedrzynek jest bramkarką naszej reprezentacji, ale także gra w jednym z najlepszych klubów na świecie czyli VfL Wolfsburg. Kiedrzynek dzieli szatnię z jeszcze jedną piłkarką, która jest przedstawiana jako jedna z najlepszych napastniczek na świecie. Mowa oczywiście o Ewie Pajor, która jest przedstawicielką pokolenia, które w 2013 roku zdobyło złoty medal mistrzostw Europy do lat 17. W kadrze na ten sam turniej znalazło się również miejsce dla Pauliny Dudek, która od ponad trzech lat reprezentuje barwy Paris Saint-Germain.

W dniu dzisiejszym, kolonia polskich piłkarek grających w zagranicznych klubach powiększyła się o kolejną reprezentantkę. Mowa o Weronice Zawistowskiej, która pomimo wciąż dość młodego wieku, ma już niebagatelne doświadczenie osiągane na krajowych boiskach. Pierwsze kroki w świecie futbolu stawiała w rodzinnej Warszawie, gdzie trenowała na Bródnie oraz na warszawskiej Pradze. Kariera nabrała rozpędu w 2015 roku, gdy Górnik Łęczna sfinalizował transfer zaledwie szesnastoletniej Zawistowskiej na Lubelszczyznę. Decyzja o przeprowadzce i o graniu dla Górnika była strzałem w dziesiątkę. Przez cztery lata gry w Łęcznej, Zawistowska świętowała sukces w Pucharze Polski oraz dwukrotnie sięgała po mistrzostwo Polski.

W 2019 roku Zawistowska podjęła decyzję o kolejnej zmianie barw klubowej i wtedy dołączyła do Czarnych Sosnowiec. Trzeba przyznać, że w tym przypadku intuicja Zawistowskiej ponownie nie zawiodła, bo ekipa z Sosnowca jest bardzo bliska dużego sukcesu. Do końca obecnego sezonu Ekstraligi kobiet pozostało jeszcze siedem kolejek, ale Czarni Sosnowiec mają bardzo komfortową przewagę i powoli mogą szykować się do tego, że na koniec sezonu będą świętować, pierwsze od ponad 20 lat, mistrzostwo kraju. Duża zasługa w tym sukcesie należy się Zawistowskiej, chociaż w tym momencie jest w pełni skupiona na powrocie do zdrowia po przejściu zabiegu artroskopii.

A co czeka Weronikę Zawistowską po przeprowadzce do Niemiec? Wielce prawdopodobne jest to, że Zawistowska dołącza do drużyny przełamującej niedawną hegemonię VfL Wolfsburg. Na przestrzeni ostatnich czterech sezonów to „Wilki” sięgały po mistrzostwo Niemiec, ale obecnie strata do liderującego Bayernu wynosi pięć punktów. Być może nie robi to aż tak wielkiego wrażenia, ale warto zaznaczyć, że Bayern jest jedynym zespołem w lidze z kompletem zwycięstw. Warto również spojrzeć na występy Bayernu w europejskich pucharach, bo również i pod tym względem wszystko zmierza w odpowiednim kierunku. 

Za kilkanaście dni ekipa z Monachium stanie przed szansą awansu do wielkiego finału Ligi Mistrzyń. Na przełomie kwietnia i maja zostanie rozegrany dwumecz półfinałowy, gdzie rywalem Bayernu jest Chelsea. Tym samym dostajemy dowód na to, że Weronika Zawistowska trafia do naprawdę wyjątkowego miejsca. Sam Bayern jest świadomy tego, że przed Zawistowską spory przeskok i nie ma zamiaru od razu rzucać jej na głęboką wodę. Klub z Bawarii podpisał z Zawistowską trzyletni kontrakt i wiadomo, że pierwszy sezon w Niemczech będzie okazją do aklimatyzacji. Najlepszym sposobem na to jest wypożyczenie do innego klubu i to zostało potwierdzone przez sam Bayern. Jeszcze nie wiadomo, dokąd trafi Weronika Zawistowska, ale na pewno będzie to klub z kobiecej Bundesligi. 

Autor

Mikołaj Krzywkowski

Krzywy94