Szymański nagrodzony przez Dynamo. Zapadła DECYZJA w kwestii PRZYSZŁOŚCI

Znakomity sezon w Rosji nie wystarczył, by Sebastian Szymański zyskał zaufanie Paulo Sousy. 22-latek obejrzy mistrzostwa Europy w domowym zaciszu, choć mimo tego może mieć powody do zadowolenia. Jak poinformował agent piłkarza, Mariusz Piekarski – działacze Dynama Moskwa zdecydowali się przedłużyć  dotychczasową współpracę. 

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ! 

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Początki Sebastiana Szymańskiego w Rosji były dość niemrawe, choć jak pokazał zakończony sezon tamtejszych rozgrywek, 22-letni pomocnik potrzebował po prostu nieco więcej czasu na aklimatyzację. Od blisko roku wszystko chodzi tak, jak chodzić powinno. Były zawodnik Legii Warszawa jest podstawowym graczem Dynama Moskwa, wyróżnia się na tle całych rozgrywek i zgarnia kolejne nagrody. Na przestrzeni całego sezonu zapracował na miejsce w najlepszej jedenastce rozgrywek – zdobył w nich bramkę oraz zanotował sześć asyst. Ponadto był jednym z najlepszych odbierających w lidze, lecz to nie wystarczyło, by zyskać uznanie selekcjonera reprezentacji Polski, Paulo Sousy.

Jak wiadomo, 22-letni pomocnik nie znalazł się w kadrze na Euro 2020 i zbliżający się turniej będzie musiał śledzić z wysokości telewizora. W opinii ekspertów to właśnie brak pomocnika Dynama jest jedną z największych niespodzianek wśród powołanych nazwisk.

Znakomita dyspozycja Szymańskiego nie umknęła jednak władzom stołecznego zespołu. Z obawy przed ewentualnym zainteresowaniem z zewnątrz podjęli decyzję o przedłużeniu dotychczasowej współpracy – poinformował agent piłkarza, Mariusz Piekarski. Nowa umowa ma obowiązywać przez kolejne pięć lat i wygaśnie w czerwcu 2026 roku. Wtedy też minie siedem lat, odkąd były gracz "Wojskowych" zamienił Warszawę na Moskwę. Przedstawiciele Dynama zapłacili wówczas 5,5 mln euro. Jak pokazał czas, była to całkiem niezła decyzja, bo czas leci, a 22-latek staje się coraz ważniejszą postacią w lidze.