Runjaić nie ograł Bjelicy. O wszystkim zadecyduje rewanż
Pozostałe
22-07-2021

Runjaić nie ograł Bjelicy. O wszystkim zadecyduje rewanż

-
0
0
+
Udostępnij

Wróciły europejskie puchary do Szczecina i na tym można tak naprawdę skończyć. Nie był to wielki pojedynek. Zabrakło bramek i wiele wskazuje na to, że lada moment wszyscy o nim zapomną. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. Po prostu się odbyło, lecz jeśli celem Pogoni jest awans do III rundy eliminacji Conference League, nie pozostało jej nic innego, jak powalczyć na wyjeździe. 


Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi


Pogoń Szczecin - NK Osijek 0:0

Pogoń: Stipica - Bartkowski, Zech, Triantafyllopoulos, Mata - Dąbrowski, Kozłowski (68' Jean Carlos), Gorgon - Kowalczyk (81' Drygas), Kurzawa, Zahović (81' Parzyszek)

Osijek: Ivusić - Loncar, Skorić, Cheberko, Jurcević - Zaper, Jugović (70' Nejasmić), Kleinheisler (58' Pilj) - Milos (82' Grzan), Bohar (70' Hiros), Mierez (82' Mance)


Komplet zwycięstw wyszarpany przez zespoły z Warszawy i Wrocławia miał prawo nieco rozbudzić fantazję, wszak kasowanie kolejnych rywali na tym etapie rozgrywek nie jest dla nas czymś, do czego mogliśmy się wcześniej przyzwyczaić. Takie były fakty. Mieliśmy 22 lipca i zaledwie jedno potknięcie po bezbramkowym remisie Rakowa Częstochowa. Uśmiech sam jawił się na twarzy. Nie popsuł tego nawet wynik wicemistrzów Polski. Podopieczni Marka Papszuna zremisowali w Mariampolu z miejscową Suduvą (0:0), jednak ze względu na to, że nie polegli, nie ma co się łamać. Nikt nie zdołał jeszcze odpaść. Wszystko układało się zgodnie z planem, aczkolwiek warto mieć na uwadze fakt, że dotychczasowy zestaw rywali nie był najbardziej wymagający. Bodø/Glimt? Przyjechało bez kilku podstawowych graczy. Piłkarze Paide Linnameeskond  na międzynarodowej arenie dopiero raczkują, nie mówiąc już o Florze Tallin czy Araracie Armenia – jedni i drudzy walczyli dzielnie, lecz bliżej miejsca w III rundzie eliminacji są w tym momencie zespoły z Polski.

Żadna passa nie może jednak wiecznie trwać i choć każdy o tym wiedział, z tyłu głowy było przeświadczenie, że tak dobra dyspozycja w wykonaniu polskich klubów nie skończy się prędko. Byliśmy gotowi naklepać dosłownie każdemu. Nie zmieniał tego nawet fakt, że do Szczecina wpadł NK Osijek – zespół dużo silniejszy, przepełniony konkretnymi nazwiskami, z bardzo dobrym jak na nasze warunki szkoleniowcem. Lada moment wybije rok odkąd za sterami chorwackiego klubu przebywa Nenad Bjelica. Dobrze znanych twarzy nie brakowało również na murawie. Przy linii bocznej boiska biegał były gwiazdor Zagłębia Lubin, Damjan Bohar. Na ławce rezerwowych zasiadł Marko Malenica, a lista starych znajomych mogła zostać wydłużona przez Gutiego, Ivana Fiolicia czy Adama Gyurcso. Wnioski? Zapowiadał się naprawdę wymagający wieczór.  

Początek pojedynku dał jednak do zrozumienia, że dzisiejszy rywal faktycznie był groźny, aczkolwiek dużo lepiej prezentował się na papierze. Ma murawie wyglądało to przeciętnie. Próbowali przebijać się na skrzydłach, kreowali coś przez środek. Na ogół wszędzie było ich pełno. Posyłali masę niecelnych dośrodkowań w pole karne. Nie brakowało indywidualności, choć było przy tym za mało precyzji. Aktywność w bocznych sektorach boiska nie przekładała się na korzystny rezultat. Jeszcze przed przerwą najlepszych okazji nie wykorzystał Ramon Mierez. Argentyński napastnik dwukrotnie uderzał obok bramki. W kolejnych minutach był zaś znakomicie czytany przez defensywę Pogoni Szczecin. Założenia na zdecydowaną część spotkania również wydawały się banalne – gospodarze wyłączyli go z gry, nie zostawiali wolnego miejsca. Chorwatom odpadł główny argument i zaczęły się problemy.

Jeśli rywal nie jest w stanie skutecznie atakować, nie ma na co czekać. Trzeba wziąć sprawy w swoje ręce. Być może nie był to porywający występ. Brakowało klarownych sytuacji, jednak trudno oczekiwać od Pogoni, że postawi wszystko na jedną kartę i całkowicie przyciśnie rywala. Było to wręcz nierealne. Najmniejszy błąd mógłby zamknąć całą rywalizację. Zdawano sobie z tego sprawę. Dało się to zauważyć na murawie. Głównie w tego powodu mecz był, jaki był. Jedyne czego tu zabrakło to odrobiny emocji i jakiegokolwiek trafienia.

Sytuacji po stronie Pogoni kilka się jednak przewinęło. Nie były to okazje stuprocentowe, ale przy odrobinie szczęścia dało się przycisnąć i w ostateczności również coś wcisnąć. Jeszcze w pierwszej odsłonie nie trafił Luka Zahović. I jakoś nas to nie dziwi. Reprezentant Słowenii regularnie zawodzi, więc czysto teoretycznie lada moment powinien zostać wygryziony przez Piotra Parzyszka. Z nieco lepszych sytuacji – po celnym uderzeniu oddali Alexander Gorgon oraz Sebastian Kowalczyk. Pewnie przebłyski miewał Rafał Kurzawa. Bardzo konkretne były jego dośrodkowanie, jednak brakowało kogoś, kto owe dogrania mógłby kończyć. Aktywność pod bramką rywala kończyła się na tak zwanych próbach. Nie przynosiła większych konkretów. Nie było też gracza, który wziąłby grę na siebie, wszak jeden Kacper Kozłowski to zdecydowanie za mało. Młody reprezentant Polski miewał co prawda niezłe momenty. Wyróżnił się wręcz kretyńską symulką, choć próbę nabrania sędziego można mu wybaczyć. Chwilę wcześniej był zahaczany przez jednego z defensorów rywali. Z nieco lepszych kwestii – robił przewagę w środku pola, jednak żadnych efektów to nie przyniosło.

Bezbramkowy remis trzeba uznać za sprawiedliwy. Idealnie oddał wszystko to, co mało miejsce na murawie. Mimo kilku przebłysków nikt nie wskoczył ponad wyznaczony poziom. Wszystko rozwiąże się więc w meczu rewanżowym, lecz trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że łatwo nie będzie. Osijek da z siebie wszystko, nie pójdzie na ustępstwa, wszak na szali znajduje się awans do III rundy eliminacji Conference League. 

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+7
+7
+
Udostępnij
Główne
14-03-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

NIESAMOWITY przegląd pola Palmera z perspektywy boiska! [VIDEO]
-
+12
+12
+
Udostępnij
Video
29-04-2024

NIESAMOWITY przegląd pola Palmera z perspektywy boiska! [VIDEO]

Footrollowa JEDENASTKA WEEKENDU - hat-trick w Ekstraklasie, Kane goni
-
0
0
+
Udostępnij
Newsy
yesterdaye

Footrollowa JEDENASTKA WEEKENDU - hat-trick w Ekstraklasie, Kane goni "Lewego"!

OKRZYKI kibiców Lecha Poznań po meczu...
-
+13
+13
+
Udostępnij
Grafiki
28-04-2024

OKRZYKI kibiców Lecha Poznań po meczu...

TAK Shkurin OGRAŁ piłkarza Legii Warszawa! [VIDEO]
-
+17
+17
+
Udostępnij
Video
28-04-2024

TAK Shkurin OGRAŁ piłkarza Legii Warszawa! [VIDEO]

NOWE KOSZULKI Barcelony na sezon 24/25 w wersji z DŁUGIM RĘKAWEM <3
-
+39
+39
+
Udostępnij
Grafiki
27-04-2024

NOWE KOSZULKI Barcelony na sezon 24/25 w wersji z DŁUGIM RĘKAWEM <3

Oto co ŁĄCZY nowego trenera Liverpoolu z byłym trenerem Lecha xD
-
+30
+30
+
Udostępnij
Grafiki
27-04-2024

Oto co ŁĄCZY nowego trenera Liverpoolu z byłym trenerem Lecha xD

HIT! Napoli wybrało trenera. Biorą wielkie nazwisko!
-
+1
+1
+
Udostępnij
Newsy
27-04-2024

HIT! Napoli wybrało trenera. Biorą wielkie nazwisko!

Oto nowy cel Barcelony! Na stole 35 mln euro!
-
+1
+1
+
Udostępnij
Newsy
27-04-2024

Oto nowy cel Barcelony! Na stole 35 mln euro!

HIT! Barca chce wzmocnienia z LIGI KATARSKIEJ! :D
-
+28
+28
+
Udostępnij
Grafiki
27-04-2024

HIT! Barca chce wzmocnienia z LIGI KATARSKIEJ! :D