Zaplecze PREMIER LEAGUE wraca dziś do gry - zapowiedź CHAMPIONSHIP!
Dzisiejszego wieczoru rozpocznie się kolejny sezon Championship, w którym ponownie będziemy śledzić występy kilku naszych rodaków. Jak w bieżącej kampanii zaprezentują się spadkowicze Premier League? Na co stać ekipy, które awansowały na zaplecze elity? Zapowiadamy CHAMPIONSHIP!!
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Your 2021/22 #SkyBetChampionship campaign starts here!#EFL pic.twitter.com/5kcbRAbfT1
— Sky Bet Championship (@SkyBetChamp) August 6, 2021
Co ze spadkowiczami? Czy uda im się powrócić do Premier League?
Zanim na nowo zaczniemy się rozkoszować zmaganiami na szczycie angielskiej piłki, będziemy już po pierwszej kolejce zaplecza Premier League. Całość zaczniemy dzisiejszego wieczoru o 20:45, gdy Bournemouth na Vitality Stadium podejmie jednego ze spadkowiczów poprzedniej kampanii w elicie, czyli West Bromwich Albion. W obu ekipach zadebiutują nowi trenerzy. W przypadku "Wisienek" chodzi o Scotta Parkera, a były klub m.in. Kamila Grosickiego czy Tomasza Kuszczaka objął Valerien Ismael. Poprzedni sezon Bournemouth zakończyło na ostatnim miejscu dającym baraże o Premier League, jednakże zwycięsko z dwumeczu wyszedł londyński Brentford, który ostatecznie uzyskał awans o szczebel wyżej.
Po niespełna dwuletniej przerwie od trenowania kolejną szansę pracy na angielskich boiskach dostał Marco Silva, który wcześniej pracował w Hull City, Watfordzie czy Evertonie. To właśnie po epizodzie w klubie z niebieskiej części Liverpoolu zniknął z naszych radarów na dłuższy czas, by przed sezonem 2021/2022 pojawić się na nich ponownie. Tym razem Portugalczykowi zaufano na Craven Cottage, gdzie powalczy z Fulham o szybki powrót do Premier League. Klub z Londynu jak dotąd dokonał najdroższego transferu w Championship przed wznowieniem rozgrywek, a bohaterem tego przedsięwzięcia za czternaście milionów euro 24-letni Harry Wilson z Liverpoolu. Czy według was zatrudnienie Marco Silvy było dobrym posunięciem włodarzy Fulham? Czy pod jego wodzą uda się szybko powrócić do elity?
Slavisa Jokanović w sezonie 2014/2015 uzyskał bezpośredni awans do Premier League z Watfordem, trzy lata później tego samego dokonał z Fulham. Teraz stanie przed szansą wykonania podobnego zadania w Sheffield United, które zapewne nie zatrudniło 52-letniego Serba po to, by kampanie 2021/2022 zakończyć gdzieś w środku tabeli Championship. Jak według was wypadną spadkowicze z Premier League? Czy któryś z wyżej wymienionych klubów zanotuje szybki powrót?
Wspaniale żyć wiedząc, że w weekend futbol zagraniczny rozpoczyna poważne granie.
— Wojciech Guzikowski (@ilguzik459) August 5, 2021
Ligue 1 🇲🇫✅
DFB Pokal 🇩🇪✅
Championship i Tarcza Wspólnoty 🏴✅
Liga portugalska 🇵🇹✅
Co u Polaków występujących w klubach na zapleczu elity?
Poprzedni sezon nie był łatwy dla dwóch naszych rodaków występujących w Derby County, które pod wodzą Wayne'a Rooneya zajęło ostatnie bezpieczne miejsce w tabeli z zaledwie jednym oczkiem przewagi nad Wycombe Wanderers. Bez wątpienia o poprzedniej kampanii jak najszybciej chciałby zapomnieć Krystian Bielik, który po wyleczeniu urazu w listopadzie poprzedniego roku pod koniec stycznia następnego doznał kolejnego urazu. Były piłkarz Arsenalu do ćwiczeń rehabilitacyjnych w ośrodku Derby County wrócił już w maju, a kilka tygodni temu Wayne Rooney poinformował, że Bielik niebawem może wrócić do treningów z drużyną. Dodał również, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem Polaka w koszulce Derby County zobaczymy pod koniec rundy jesiennej.
Czterdzieści jeden występów w Championship zaliczył za to Kamil Jóźwiak, który w nowym sezonie postara się poprawić liczby z poprzedniego sezonu. Wówczas raz skierował futbolówkę do siatki, notując przy tym trzy ostatnie podania do kolegów. Czy "The Rams" w rozpoczynających się dziś wieczorem rozgrywkach powalczą o coś więcej niż tylko utrzymanie? Sporym problemem dla ekipy z Polakami w składzie bez wątpienia będzie zakaz transferowy za naruszenie przepisów finansowego fair-play. Nadal mogą wypożyczać i sprowadzać w swoje szeregi wolnych graczy. Media ćwierkały o przyjściu na Pride Park Stadium m.in. Phila Jagielki, który wystąpił w trzech sparingach Derby County. Tyle że jak widzicie na poniższym tweecie, kwestia kadry na godziny przed startem rozgrywek nie wygląda kolorowo.
Kilkadziesiąt godzin do meczu z Huddersfield Town, Wayne Rooney i Derby County wciąż mają zaledwie 13 piłkarzy w dorosłej kadrze. Wczorajsze spotkanie z Melem Morrisem nie dało wielu pozytywnych wieści, ale dziś piłkarze otrzymali kontrakty. Tylko, że bez wynagrodzenia. pic.twitter.com/iFih3egnE9
— Krzysiek Bielecki (@KchampK) August 5, 2021
Inaczej sprawy wyglądają u trzeciego z naszych rodaków. Mowa oczywiście o chwalonym przez cały poprzedni sezon Michale Heliku, którego Barnsley grało w barażach o awans do Premier League, jednakże wówczas musieli uznać wyższość Bournemouth. Były stoper Cracovii w zakończonej kampanii liczbowo wyglądał o niebo lepiej od ofensywnego Kamila Jóźwiaka, kończąc zmagania w Championship z pięcioma golami i dwoma asystami. Gdzieś po cichu mówi się jednak o potencjalnym transferze do silniejszego klubu, więc nie do końca wiadomo jak długo będzie nam dane go oglądać na zapleczu Premier League. Na pewno czekamy również na kolejny udany sezon w Millwall Bartosza Białkowskiego, który w poprzednim siedemnaście razy zachował czyste konto.
Michal Helik in training at Loughborough Uni.
— Doug O'Kane (@dougokane88) July 20, 2021
Herbie Kane and Dominik Frieser are also back involved. Markus Schopp said on Saturday that all the absentees were out with minor knocks or fatigue, except Mads Andersen but he didn't have exact timeframe on that injury. pic.twitter.com/BIhaldZBxU
Powroty do CHAMPIONSHIP trzech ekip, m.in. HULL CITY
Po rocznej przerwie na zaplecze Premier League wraca Hull City, które w League One zajęło pierwsze miejsce na koniec sezonu. Z bezpośredniego awansu cieszyli się również fani Peterborough United, wracający na ten szczebel rozgrywek po ośmiu latach przerwy. Sześć wiosen na promocje do Championship czekało również Blackpool. Oni osiągnęli sukces po pokonaniu Oxfordu United w pierwszej rundzie play-offów i zwycięstwie 2:1 w finale nad Lincoln City. Czy według Was przynajmniej Hull City będzie w stanie powalczyć o coś więcej?
🗨️ "𝘞𝘦 𝘶𝘯𝘥𝘦𝘳𝘴𝘵𝘢𝘯𝘥 𝘪𝘵’𝘴 𝘢 𝘥𝘪𝘧𝘧𝘦𝘳𝘦𝘯𝘵 𝘭𝘦𝘢𝘨𝘶𝘦, 𝘴𝘵𝘳𝘰𝘯𝘨𝘦𝘳 𝘰𝘱𝘱𝘰𝘴𝘪𝘵𝘪𝘰𝘯 𝘣𝘶𝘵 𝘵𝘩𝘢𝘵 𝘸𝘪𝘯𝘯𝘪𝘯𝘨 𝘮𝘦𝘯𝘵𝘢𝘭𝘪𝘵𝘺 𝘵𝘩𝘢𝘵 𝘣𝘳𝘦𝘦𝘥𝘴 𝘵𝘩𝘳𝘰𝘶𝘨𝘩 𝘰𝘶𝘳 𝘤𝘢𝘮𝘱 𝘪𝘴 𝘩𝘢𝘳𝘥 𝘵𝘰 𝘵𝘢𝘬𝘦 𝘢𝘸𝘢𝘺."#hcafc | #theTigers
— Hull City (@HullCity) August 6, 2021