TUCHEL miał nosa. KEPA broni na wagę SUPERPUCHARU EUROPY!

Liga hiszpańska i angielska do gry wrócą w najbliższy weekend, ale już dziś obejrzeliśmy spotkanie o wysoką stawkę ekip reprezentujących te rozgrywki. Chelsea i Villarreal stanęły naprzeciw siebie w Superpucharze Europy, gdzie do ostatecznego rozstrzygnięcia potrzebna była seria jedenastek, w której lepsi okazali się zawodnicy z Londynu. Największe słowa pochwały należą się jednak Thomasowi Tuchelowi za pewną zmianę w końcówce dogrywki. 

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ! 

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Chelsea 2:1 Villarreal (Ziyech 27' - 73') - 6:5 w rzutach karnych

Składy wyjściowe: 

Chelsea: Mendy - Zouma, Chalobah, Rudiger - Hudson Odoi, Kante, Kovacic, Alonso - Ziyech, Havertz - Werner

Villarreal: Asenjo - Foyth, Albiol, Torres, Alfonso Pedraza - Trigueros, Capoue, Moreno - Pino, Moreno, Dia

Debiut Villarrealu w Superpucharze Europy. Chelsea walczyło o drugi puchar

Dzisiejszy mecz o Superpuchar Europy odbył się na obiekcie w Belfaście, gdzie naprzeciw siebie stanęły ekipy Chelsea i Villarrealu. To wszystko oczywiście przed wznowieniem rozgrywek w Hiszpanii i Anglii, które powrócą do gry już w najbliższy weekend. W ostatnich dniach najwięcej mówiło się o klubie z Londynu, który nadal dopina transfer Romelu Lukaku na Stamford Bridge. Według mediów Belg znajduje się już w Londynie i niebawem podpisze kontrakt z Chelsea. Trochę szkoda, że nie ujrzeliśmy go w nowych barwach już dzisiejszego wieczoru na Windsor Park w Irlandii Północnej. "The Blues" w całej swojej historii do walki o Superpuchar Europy podchodziło dotychczas czterokrotnie, wygrywając zaledwie raz, kiedy w 1998 roku po bramce Gustavo Poyeta pokonali Real Madryt. Za to Villarreal przygodę z tym pucharem zaczynał dopiero dziś, bowiem nigdy wcześniej nie dostąpili tego zaszczytu. 

Hakim Ziyech opuszcza boiska przed końcem pierwszej połowy

Dość długo czekaliśmy na pierwszego gola w tym spotkaniu, bowiem dopiero w 27. minucie podopieczni Thomasa Tuchela umieścili piłkę w siatce za sprawą Hakima Ziyecha po ładnej akcji. Marokańczyk ze swojej obecności na murawie w Irlandii Północnej mógł się cieszyć połowicznie, ponieważ ze względu na uraz ręki nie zdołał dotrwać nawet do końca pierwszej odsłony rywalizacji. Jego miejsce zajął wówczas Christian Pulisic.

Gracze Unaia Emery'ego chcieliby zapewne jak najszybciej zapomnieć o swojej kiepskiej postawie obronnej przy akcji bramkowej Chelsea. Villarreal wykreował kilka sytuacji pod bramką Mendy'ego, najmocniej musieli jednak żałować zwłaszcza tej niewykorzystanej chwilę przed przerwą, gdy Alberto Moreno z bliskiej odległości huknął w poprzeczkę tak, że aż zatrzeszczało. Gdyby tylko kopnął nieco lżej, nie napalił się tak na lecącą w jego kierunku futbolówkę, najprawdopodobniej mielibyśmy remis.

Dużo lepsza gra Villarrealu w drugiej odsłonie

Już w pierwszej odsłonie "Żółta Łódź Podwodna" miała momenty dobrej gry, jednakże wyższe biegi ekipa z Hiszpanii zaczęła wrzucać dopiero w kolejnych czterdziestu pięciu minutach. Raz przy próbie wybicia futbolówki spod własnej bramki nie popisał się Eduoard Mendy, na szczęście dla Chelsea poślizg Senegalczyka na murawie nie okazał się katastrofalny w skutkach. Po chwili naprawił swój błąd świetną interwencją przy strzale Gerarda Moreno, jednak już później, dokładnie w 73. minucie pojedynku o Superpuchar Europy, ekipa Thomasa Tuchela nie zdołała powstrzymać ofensywy piłkarzy Villarrealu. Właśnie wtedy koniec końców wstrzelił się wspomniany powyżej Moreno. Wszystko wzięło się z przyjemnej dla oka akcji, gdy drużyna z Hiszpanii pograła aż miło. 

Geniusz Thomasa Tuchela ze zmianą bramkarza

Niestety, drugie czterdzieści pięć minut nie przyniosło ostatecznego rozstrzygnięcia. Bliżej do pewnego momentu byli piłkarze z Londynu, tyle że po trafieniu Gerarda Moreno mecz zaczął się od nowa. Pograli chłopcy piętnaście minut dogrywki o Superpuchar Europy i również w jej trakcie żadnej z drużyn nie udało się zmusić golkipera rywala do wyciągania piłki z siatki. Jedni i drudzy nie postawili stempla również w kolejnym kwadransie dogrywki. W międzyczasie, tuż przed końcem gry, Mendy'ego między słupkami zastąpił Kepa Arrizabalaga. Czy Thomas Tuchel miał nosa w kwestii zmiany golkipera na serie jedenastek? Ano miał, bowiem zmiennik wybronił dwie jedenastki. Najpierw okazał się lepszy od Mandiego, a już przy siódmym strzale kibice Chelsea eksplodowali radością po jego interwencji przy strzale Raula Albiola. 

Autor

Tomasz Dwurznik

@Tomektuta