Polska noc w MLS. Świderski i Jóźwiak szaleją w USA!

Sobota, będąca jednocześnie pierwszym dniem października, była bardzo udana, biorąc pod uwagę wyczyny reprezentantów Polski. Oprócz Piotra Zielińskiego, Roberta Lewandowskiego oraz Dawida Kownackiego błysnął też duet występujący w Major League Soccer, Kamil Jóźwiak i Karol Świderski.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Charlotte FC – Philadelphia Union 4:0

Przerwa na kadrę dobiegła końca, więc czas najwyższy wrócić do ligowego porządku, który klasycznie zaprocentował dobrymi występami z udziałem Polaków. W meczu Fortuny Dusseldorf z Arminią asysty zanotowali Dawid Kownacki oraz Michał Karbownik. Bardzo wysoką dyspozycję we Włoszech utrzymał natomiast Piotr Zieliński. Pomocnik Napoli już standardowo miał ogromny udział przy triumfie swojego zespołu, podkreślając to asystą przy jednej z bramek. Większego zdziwienia nie wywołała także kolejna bramka autorstwa Roberta Lewandowskiego. Reprezentant Polski zapewnił w sobotę zwycięstwo nad Mallorcą, dopisując do swojego konta dziewiąte trafienie w tym sezonie.

Z bardzo dobrej strony pokazali się również Polacy występujący w Major League Soccer. Na szczególne wyróżnienie zasłużył Kamil Jóźwiak. Wychowanek Lecha Poznań rozegrał najlepsze spotkanie, od kiedy trafił do USA. Gracz Charlotte FC zanotował dwie asysty w wygranym 4:0 meczu z Philadelphią Union, co za tym idzie, zanotował pierwsze liczby w tym sezonie. Dobrą dyspozycję podtrzymał ponadto Karol Świderski. Reprezentant Polski również miał bezpośredni udział przy jednej z bramek.

Piłkarze Charlotte FC pokonali przed własną publicznością lidera Konferencji Wschodniej, Philadelphię Union 4:0, dzięki czemu przesunęli się na dziewiąte miejsce w ligowej tabeli.