Liga Europy, eliminacje, IV runda - raport

Liga Europy niby nie powinna nas już obchodzić, ale jednak obchodzi. Śledzimy te mecze na telefonach, na ekranach telewizorów, na komputerach i patrzymy, kto znajdzie się w rozgrywkach, w których nie było dane wystąpić polskim drużynom.
I napotykamy już pierwszą sensację – pogromcy Legii z DUDELANGE pokonali rumuński Cluj 2:0. I był to najmniejszy wymiar kary dla mistrzów kraju ze stolicą w Bukareszcie.

Pary prezentowały się następująco i odnotowaliśmy takie oto wyniki:

Ścieżka mistrzowska:

- Olimpija Ljubljana – Spartak Trnava 0:2 (Radoslav Latal i jego podopieczni wyjaśniają kolejną drużynę na jej terenie – i znów jest to wynik 2:0, Słowacy są o krok od Ligi Europy i ciężko powiedzieć, by nie zasłużyli)
- APOEL – FK Astana 1:0 (APOEL wyjaśnia na swoim terenie Astanę – warto zaznaczyć, że dziś mija dokładnie 7 lat od wyeliminowaniu przez Nikozję Wisły Kraków, a to rozpoczęło marsz Cypryjczyków do ćwierćfinału Ligi Mistrzów)
- Rosenborg – Szkendija 3:1 (Macedonia marzyła, ale musi przestać – Salzburg też wyjaśnił ją w III rundzie eliminacji LM)
- F91 Dudelange – CFR Cluj 2:0 (DUDELANGE!!!)
- Suduva Mariampol – Celtic 1:1 (Celtic nie pokonał mistrza Litwy – słuchajcie, naprawdę przestańmy się śmiać, że na tym etapie nie ma słabych drużyn, każda kolejna drużyna pokazuje, że też się może wyrżnąć tak jak polskie)
- Sheriff Tiraspol – Qarabag 1:0 (Jakub Rzeźniczak, Wilde-Donald Guerrier i Dani Quintana przeżywają koszmar, który zna już Legia sprzed roku – bajka Karabachu może się szybko zakończyć)
- Malmoe FF – Midtjylland 2:2 (w jednym z ciekawszych spotkań – w rywalizacji skandynawskiej na razie lepszy wynik uzyskali komputerowcy z Danii)
- Torpedo Kutaisi – Łudogorec Razgrad 0:1 (Jacek Góralski pojawił się w składzie bułgarskiej drużyny w 66. minucie, w kadrze nie znalazł się z kolei Jakub Świerczok)

Ścieżka główna:

- Sigma Ołomuniec – Sevilla 0:1 (Sevillistas w trybie ekonomicznym zagrali z czeską drużyną, ale na Pizjuan powinniśmy spodziewać się pełnej siły ognia)
- Sarpsborg 08 – Maccabi Tel Aviv 3:1 (mała sensacja – idące od pierwszej rundy eliminacji Maccabi uległo mało znanej drużynie i w Izraelu będzie odrabiało straty)
- Gent – Bordeaux 0:0 (pogromcy Jagiellonii nie poradzili sobie z francuską drużyną, która czeka na nowego trenera – Thierry’ego Henry’ego; póki co Żyrondystów poprowadził dziś Eric Bedouet, tymczasowy szkoleniowiec; cały mecz rozegrał na prawej obronie Igor Lewczuk)
- Partizan – Besiktas 1:1 (mecz bez publiczności – taką decyzję podjęto ze względów bezpieczeństwa – Partizan zatem powtórzył to, co zrobiła Crvena Zvezda: również zremisował przy pustych trybunach)
- Rapid Wiedeń – FCSB (Steaua) 3:1 (rumuńska piłka jest w odwrocie, bo Rapid Wiedeń pokonuje drużynę, która w Rumunii naprawdę dużo kiedyś znaczyła – zapaść niezwykła, dobre na studium przypadku)
- FC Basel – Apollon Limassol 3:2 (Bazylea się budzi, z jej marzeniami – o przynajmniej fazie grupowej Ligi Europy; po tym, jak marzenia zabrał PAOK, teraz chcą chociaż awansować do pucharu pocieszenia – Apollon postawił jednak ostre i nieprzyjazne warunki)
- Rangers – FK Ufa 1:0 (Steven Gerrard jest o krok od awansu do fazy grupowej ze swoją drużyną – czy to jest ten moment, w którym liga szkocka odzyska godność… chcielibyśmy to wiedzieć, natomiast jest możliwość, że Rangers zagrają w grupie, a Celtic nie…)
- Atalanta – FC Kopenhaga 0:0 (największe rozczarowanie obok Cluj… Atalanta miała przejść te eliminacje suchą stopą, a na razie zamoczyła się w kałuży… Arkadiusz Reca nie znalazł się w kadrze na to spotkanie)
- Zenit Sankt Petersburg – Molde FK 3:1 (Zenit uciekł spod topora w poprzedniej rundzie, gdy wygrało drugi mecz 8:1 po przegranej 0:4 w pierwszym starciu – teraz rozegrał to bezpieczniej: 3:1 może dać duży spokój przed rewanżem w Norwegii)
- Trencin – AEK Larnaka 1:1 (pogromcy Górnika kontra drużyna Ivana Trickovskiego – to musiało się skończyć remisem… życzymy powodzenia w rewanżu w cypryjskiej duchocie)
- Genk – Broendby 5:2 (Racing Genk nie przestaje nam imponować – przejechał się po Foli Esch, później po Lechu Poznań, a teraz w brutalny sposób podsumował ekipę Kamila Wilczka; gdyby przyznawać nagrodę za styl w tych eliminacjach, to na pewno by ją zgarnęli w cuglach… na pocieszenie dodajmy, że Kamil Wilczek strzelił dla Broendby gola)
- Olympiakos – Burnley 3:1 (angielska drużyna wykłada się na ostatniej rundzie eliminacji Ligi Europy… nowe, nie znaliśmy)
- Zoria Ługańsk – RB Lipsk 0:0 (Lipsk zawiódł, Zoria to nie jest może najwydajniejszy rywal w starciu na Ukrainie, ale od Byków chyba wymagamy trochę więcej – są pod taką samą presją jak siostrzany Salzburg)

W fazie grupowej na 21 zwycięzców par IV rundy eliminacji oraz 6 przegranych z IV rundy kwalifikacji Champions League czeka już następująca grupa rywali:

- Arsenal,
- Chelsea,
- Bayer Leverkusen,
- Villarreal,
- Anderlecht,
- Lazio,
- Sporting CP,
- Olympique Marsylia,
- AC Milan,
- Fenerbahce,
- FK Krasnodar,
- Real Betis,
- Eintracht Frankfurt,
- Spartak Moskwa,
- Standard Liege,
- FC Zurich,
- Stade Rennes,
- Worskła Połtawa,
- Slavia Praga,
- FK Jablonec,
- Akhisarspor.

Rewanże odbędą się 30 sierpnia – większość meczów będzie toczyła się już podczas losowania fazy grupowej Ligi Mistrzów. Radzimy wtedy nastawić wszystko na dwa ekrany – pasjonatów nic wtedy nie ominie!

Autor

Rafał Majchrzak

RMnaTT