Zespół z Championship złamał finansowe fair-play! Kara? 40 mln funtów
Queens Park Rangers zostało ukarane za złamanie finansowego fair-play.
Klub z zaplecza Premier League długo walczył o to, aby uniknąć złamania tych zasad. Ostateczna decyzja zapadła i QPR musi zapłacić 40 milionów funtów kary.
Zespół Pawła Wszołka oraz Ariela Borysiuka nie zamierza składać broni i chce się odwołać od decyzji. Nie liczy jednak na całkowite zaniechanie kary, a o zmniejszenie jej wartości. Trzeba powiedzieć, że 40 mln funtów to niemałe pieniądze dla klubu z Championship.
Problemy rozpoczęły się, kiedy QPR awansowało do Premier League. Wtedy "The Hoops" zaszalało na rynku transferowym. Stratę oszacowano na 10 milionów funtów. Aby uratować tę sytuację klub zapożyczył się na 60 mln funtów. Niestety EFL uznało to za zamaskowanie strat i postanowiło ukarać klub.
Według FFP klub może pozwolić sobie na stratę wynoszącą maksymalnie 8 mln funtów. Jeśli jakiś zespół przekroczy ten limit to może dostać grzywnę, zakaz transferowy oraz może zostać wykluczony z europejskich pucharów.
Warto wspomnieć, ze kara dla QPR jest absolutnym rekordem. Żaden klub nie musiał zapłacić grzywny o wysokości 40 mln funtów. Ostatnimi czasy tylko PSG oraz Manchester City zostały ukarane na 20 mln funtów za złamanie FFP.