Manchester United deklasuje Bournemouth na Old Trafford
Premier League
30-12-2018

Manchester United deklasuje Bournemouth na Old Trafford

-
0
0
+
Udostępnij

Jeszcze jest za wcześnie, żeby się zastanawiać, czy gdyby Ole Gunnar Solskjaer został trenerem Manchesteru United jakieś dwa miesiące wcześniej, to "Czerwone Diabły" walczyłyby o mistrzostwo kraju, jednak to, jaki postęp wykonała ta drużyna pod wodzą Norwega, budzi ogromny podziw. Po zwycięstwach z Cardiff i Huddersfield przyszedł czas na trochę poważniejsze wyzwanie, bo na Old Trafford przyjechało groźne Bournemouth. Bądźmy jednak szczerzy - w dzisiejszym meczu było mniej więcej tak groźne, jak 10-latek grożący rodzicom, że jeśli nie dostanie najnowszego iPhone'a, to nie nauczy się na kartkówkę z przyrody.

Składy:
Manchester United:
De Gea - Young, Lindelof, Bailly, Shaw - Herrera (76' Pereira), Matic - Pogba, Lingard, Martial (81' Jones) - Rashford (70' Lukaku)
Bournemouth: Begovic - S Cook, Ake (82' Mings), Daniels - Ibe, Stanislas, Brooks (66' Mousset), Surman, Rico - King, Wilson (66' Fraser)

Ledwo kibice zajęli swoje miejsca na Old Trafford, a już musieli wstać i klaskać, bo to, co zrobił Marcus Rashford w 5. minucie, było po prostu niewiarygodne. Ośmieszył dwóch obrońców Bournemouth (między innymi za pomocą elastico - zwodu, z którego znany był Ronaldinho) i wyłożył piłkę na pustą bramkę Paulowi Pogbie , któremu pozostało umieścić ją w siatce. Ta akcja to była po prostu maestria młodego Anglika, który po odejściu Jose Mourinho gra jak z nut.

Kolejne minuty upływały pod znakiem przewagi gospodarzy, którzy co jakiś czas wyprowadzali groźne ataki pod bramkę Asmira Begovicia, jednak najczęściej brakowało im ostatniego podania. Ten brak wykończenia mógł "Czerwone Diabły" słono kosztować, bo w 26. minucie groźnie głową uderzał Nathan Ake, jednak David De Gea był na posterunku. Ta sytuacja przebudziła trochę Manchester United, który w 31. minucie podwyższył prowadzenie - bramkę głową po kapitalnym dośrodkowaniu Andera Herrery strzelił Pogba. Nie ma co ukrywać - jemu również zwolnienie portugalskiego menadżera wyszło na dobre.

Końcówka pierwszej połowy to prawdziwy emocjonalny rollercoaster. Najpierw po kapitalnym dośrodkowaniu Anthony'ego Martiala bramkę głową zdobył Rashford, a w ostatniej minucie doliczonego czasu gry gola dla "Wisienek"  strzelił Ake. Cała obrona Manchesteru United zachowała się w tej sytuacji po prostu karygodnie - David Brooks miał mnóstwo miejsca i czasu, żeby dośrodkować na głowę swojego holenderskiego kolegi z drużyny. Chwilę później piłkarze zeszli do szatni po bardzo dobrej pierwszej części spotkania.

Początek drugiej połowy był dokładnym przeciwieństwem pierwszej, czyli odbywał się w bardzo spokojnym tempie, a co za tym idzie - emocji było jak na lekarstwo. Pierwszą ciekawą  sytuacją w tej części gry była ta z 65. minuty, kiedy Rashford po kapitalnym prostopadłym podaniu Pogby znalazł się w sytuacji sam na sam z Begoviciem. Młody Anglik przegrał jednak ten pojedynek. Chwilę później rozpoczął się krótki festiwal nieudolności sędziów. Najpierw drużynie Bournemouth należał się rzut karny, po tym jak Eric Bailly stwierdził, że zacznie trening taekwondo podczas meczu, ponieważ kopnął Charliego Danielsa w twarz na wysokości jakichś dwóch metrów. Ewidentne wapno i czerwona kartka dla Iworyjczyka, jednak nie wiedzieć czemu, gwizdek arbitra milczał. Co prawda Bailly finalnie dostał czerwo ledwie parę minut później po tym, jak wjechał sankami w RyanaFrasera, jednak to na pewno nie usprawiedliwia wcześniejszej sędziowskiej indolencji. Chwilę później wprowadzony w drugiej części gry Romelu Lukaku zdobył bramkę na 4:1, jednak jak pokazały powtórki, nie powinna ona zostać uznana, ponieważ Belg w momencie zagrania od Pogby znajdował się na pozycji spalonej. Chyba VARto byłoby coś z tym zrobić, prawda, Panowie Prezesi Premier League?

Do końca meczu nie wydarzyło się już nic godnego uwagi. Manchester rozbił Bournemouth 4:1 i zbliżył się do piątego Arsenalu na dystans zaledwie trzech punktów. Najlepsza czwórka jest wciąż odległym marzeniem, ale jeśli "Czerwone Diabły" utrzymają taką formę, to kto wie? Natomiast "Wisienki" pierwszy raz w swojej historii zaliczają piątą wyjazdową porażkę z rzędu w Premier League. Nie ma co ukrywać - jeśli przychodzi do grania na obcym boisku, zawodnicy Bournemouth w tym sezonie są po prostu beznadziejni. Eddie Howe na pewno ma po takim meczu nad czym myśleć, bo to nie pierwsze spotkanie jego podopiecznych z drużyną z TOP 6, w którym "The Cherries" nie mają kompletnie nic do gadania.

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+9
+9
+
Udostępnij
Główne
10-05-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

Cristiano Ronaldo 2015 vs. Viktor Gyokeres 2024 O.o [PORÓWNANIE]
-
+34
+34
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Cristiano Ronaldo 2015 vs. Viktor Gyokeres 2024 O.o [PORÓWNANIE]

HIT! Barca chce pozyskać TEGO SKRZYDŁOWEGO!
-
+28
+28
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

HIT! Barca chce pozyskać TEGO SKRZYDŁOWEGO!

Leo Messi LADA MOMENT pojawi się w Barcelonie przy okazji...
-
+27
+27
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Leo Messi LADA MOMENT pojawi się w Barcelonie przy okazji...

Raphinha wybrał swoją IDEALNĄ XI Barcelony!
-
+23
+23
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Raphinha wybrał swoją IDEALNĄ XI Barcelony!

Vinicius w ostatnich 37 meczach Realu VS w ostatnich 37 meczach Brazylii!
-
+21
+21
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Vinicius w ostatnich 37 meczach Realu VS w ostatnich 37 meczach Brazylii!

MEGA ZŁOŚĆ Nicoli Zalewskiego po końcowym gwizdku ze Szkocją... [VIDEO]
-
+20
+20
+
Udostępnij
Video
20-11-2024

MEGA ZŁOŚĆ Nicoli Zalewskiego po końcowym gwizdku ze Szkocją... [VIDEO]

STATYSTYKI Oscara z tego sezonu w Chinach O.o
-
+24
+24
+
Udostępnij
Grafiki
20-11-2024

STATYSTYKI Oscara z tego sezonu w Chinach O.o

Tak ma wyglądać SKŁAD REALU MADRYT po podpisaniu wszystkich WZMOCNIEŃ!
-
+23
+23
+
Udostępnij
Grafiki
20-11-2024

Tak ma wyglądać SKŁAD REALU MADRYT po podpisaniu wszystkich WZMOCNIEŃ!

Tak mają wyglądać NOWE KOSZULKI Bayernu w sezonie 25/26!
-
+30
+30
+
Udostępnij
Grafiki
20-11-2024

Tak mają wyglądać NOWE KOSZULKI Bayernu w sezonie 25/26!